weekend

[...] gdyby było "andrju" %-) Kasza sucharku 8-) brzuch coraz lepsiejszy! :-)) Jestem wierna :-P Jak pies %-) No do takiego wysuszu jak Ty masz to mi sporo brakuje ;-) W weekend, kiedy jest Sopot, jesteśmy z Tadeuszem ze szkoleniem w Warszawie :-P Wiem! :-( :-( Nadrobimy! Będziemy śledzić online na szkoleniu %-) Agata super brzuch! :-)) A [...]

Bardzo Ci dziękuję za wspólny trening i świetnie spędzony weekend :* Potwierdzę tylko, że zmiany w sylwetce Agatki są widoczne na pierwszy rzut oka, nawet bez napinek i pozowania. Jest naprawdę super.

[...] sylwetka, to patrząc na żywo - są one naprawdę znaczące. Co ciekawe masa ciała nie zwiększa się istotnie pomimo progresji kalorycznej. Z drugiej strony dopowiem, że w ten weekend miałem okazję zrobić z Agatą trening i jeśli na co dzień trenuje tak jak trenowała ze mną - to faktycznie jest to trenowanie w skali 10/10: bez op*****lania się, bez [...]

ok - w weekend postaram się coś wymyślić.

z tym cellu łączę się w bólu- u mnie największy armagiedon jest po siłowni- "efekt" utrzymuje się do następnego dnia, a że robię siłownie co drugi dzień to pon-piątek mam cellu a w weekend bez %-)

Saiduś, };-) Ja Tobie powiem, że właściwie nie jestem głodna@-| Cieszę się, że i Tobie się wytrzymka nowa spodobała. Wrzucam tu, żeby potem nie szukać. Zabawa na next weekend. Nikogo nie namawiam, Ola i Saidka z włsnej nieprzymuszonej woli się zdecydowały %-) /ObrazkiSFD/zdjeciaSFD/9c3ac4a463824fe381478c5f41f1bd34.JPG

heh Grzesiu, ja jestem suchy żul z Miczem mógłbym stanąć, ale foty wrzucać w koksowym dziale raczej nie wypada - dwa różne systemy walutowe. ewentualnie jak cykne na siłce w weekend ( tyle ze w sobotę mam alko) to zapuszczę i potem skasuje. zdr.

Trenuję w BL Wczoraj śmiałem się z Justyną,że jedna(szcztoteczka)jest moja a te pięć,to szczoteczki moich dziewczyn,na każdy dzień tygodnia,od pn. do pt.,bo w weekend wychodzę z domu

Ale ta łatwizna jest kusząca... No nic, święta i po świętach - następny czas na spacery dopiero w weekend. Mam trochę czasu na przemyślenia co do towarzystwa spacerowego.

Ale ta łatwizna jest kusząca... No nic, święta i po świętach - następny czas na spacery dopiero w weekend. Mam trochę czasu na przemyślenia co do towarzystwa spacerowego. Częściowo rozumiem rozterki. Pies jest bardziej posłuszny.

[...] od ziemi) guma pod kolanami bardzo wolno i daleko od słupka 3x12 (07.05.2017) PT pilnował, przyszedł akurat na ten moment - więc dopilnowane.... W domu nagadali, ze za chudo już jest i w związku z powyższym nie liczyłam w weekend. Po bandzie nie poszłam, ale więcej niż 1800 wpadło na pewno. Zmieniony przez - Paatik w dniu 2017-05-08 08:02:07

Dzisiaj, czwartek DT, GÓRA Wymieniłam wyciskanie sztangi na wyciskanie hantelek i mi nie szło. Sp... mi to cały trening. Reszta ok. Umówiłam się na weekend z PT na kontrolę wykonania wybranych ćwiczeń, więc dojdziemy do tych nieszczęsnych hantelek. Zamiast wyciskania, wychodziły mi rozpiętki... rozgrzewka 10 min rozgrzewka z filmiku (25.05.2017) [...]

[...] wrócę do damskich - jednak pilnując techniki, tak aby dać radę zrobić takich poprawnych technicznie z 20 w serii i wtedy wrócę do prawdziwych. Próby robienia kilku pełnych i potem damskich kończyły się tym, ze już nie dawałam rady nawet damskich zrobić jak trzeba. Nagram te damskie w weekend to zobaczymy na ile udało mi się skorygować siebie.

[...] - wracam do sztangi. Dzisiaj dzień NT - ale jutro i w niedzielę daję czadu z nowym planem. Już się cieszę - tylko musze się wreszcie wyspać bo ostatnie noce dały mi popalić. Ale jest weekend, czyli IF nie działa - kolacja z węglami zjedzona - będzie się spaaaaaało:) A teraz trochę kultury - właśnie oddalam się od kompa i do czytania...

Wczoraj odebrałam. Plan jest taki, że w weekend poleci /SFD/2017/6/2/99a9a585058b44c7982f9eaa83b89d1b.jpg

03.08.2017 AEROBY W ramach programu ochrony barków były aeroby i rozciąganie. Jutro niestety nic nie wpadnie - za to liczę na weekend i powrót do siłowych. Bałam się dzisiaj robić dołu bo właściwie ręce wszędzie się przydają - a bark czułam nawet przy wyciąganiu torebki z samochodu. Aeroby cieszą bo serce już nie wyskakuje jak głupie... A że w [...]

[...] etc. 1. doskok do drążka, próba utrzymania, zmienić nachwyt na podchwyt. generalnie dramat. 2. nie dopchałam się. Trzeba coś zmienić w tym planie i robić podciąganie w weekend, kiedy jest mało osób... 3. próby opuszczenia podchwytem - trudno kontrolować ruch, no i byłam już skonana po wszystkim. Wrzucić maszynę na początki treningu i [...]

@xtras - Zobaczymy jak z tymi paskami będzie - na weekend się szykuję;-) Ja próbowałam zwisać z drążka, żeby ten chwyt trochę poprawić i spacer farmera. Nie wiem, czy się poprawiło - ale przynajmniej ręce się już przyzwyczaiły i żadne odciski się nie pojawiają. Ze względów babsko-estetycznych bardzo mnie to cieszy. Póki co wrzucam sobie starego [...]

[...] ubrałam kaloszki i zaplanowałam marsz a nie żadne marszobiegi. Było na czym się ślizgać -psie kupy, podgniłe liście, resztki lodu i błoto wszędzie dookoła. Na siłce w weekend mało ludzi, pojedyncze "dziwne" przypadki (Pani zajmowała ginekologa machając ponad 15 minut na 20 kg z miną zamyśloną, bez żadnych serii, ot tak, siedziała, myślała [...]

Aha.."Chwyt zawęziłam po tym spotkaniu z trenerem - on kazał jeszcze bardziej wąsko." To wtedy, przy Twoich długich rekach sztanga powinna lądować poniżej żeber:-) Skąd Ci ludzie biorą swoją wiedzę? To jakieś kursy są, czy jak? Jak się zostaje trenerem personalnym? tak kurs w 1 weekend plus książka trener personalny dla opornych gratis %-)