warunki

[...] zaliczając krótki podbieg. Prawie umarłam %-) I pomyśleć, że kiedyś biegałam pętlę na rozgrzewkę a później na tym podbiegu robiłam siłę biegową. Jestem zadowolona, jak na warunki to tempo ok (miejscami ślisko lub zmraznięte koleiny w śniegu). Nie był to bieg spokojny, z dwóch powodów. Nogi kilka razy poniosły w terenie, co poradzę że uwielbiam [...]

[...] że ludzie za bardzo skupili się na treningu na przeszkodach technicznych zapominając, że tego typu biegi, a zwłaszcza RMG to nie tylko przeszkody ale też trudny teren i warunki na trasie. Kiedyś tak wyglądała większość biegów. A na koniec spam książkowy. Koleżanka poleciła mi książkę Jeszcze jedna mila. Szukając natrafiłam na bardzo fajną [...]

[...] Bieg w terenie, spokojnie choć w górnej granicy S2, momentami nawet w S3. Na zbiegach szybciej, na jednym z końcowych odcinków w miarę płaskim, ok. 400m mocniej. W terenie warunki ciężkie, ślisko i sporo błota. Przynajmniej poćwiczyłam to trudne słowo na P zaliczając dwa poślizgi, z których się wyratowałam ;-) [...]

[...] przyszło ochłodzenie i zaczęło walić śniegiem %-) Aż ciężko było uwierzyć. W sumie kilka sezonów w Lasku już zaliczyłam, może to nie góry bo jednak przewyższenia mniejsze i warunki inne, ale do tej pory nawet nie używałam żadnych raków, nakładek i butów z kolcami, nawet przy wybieganiach 20km. Choć pamiętam, że raz było tyle lodu i tak ślisko, [...]

Widzę, że temat się rozkręcił :D Kupuję najtańsze ciuchy z Decathlonu, serio. Ale jak ktoś nie chce robić codziennie prania to trochę tych ciuchów trzeba mieć na różne warunki. Jakby chcieć się od zera wyposażyć to parę ładnych stówek trzeba wydać, głównie właśnie na te rzeczy jesienno-zimowe. No i ja raczej jestem fanką kupowania konkretnego [...]

12.12 niedziela Marszobieg w lasku. Miejscami trudne warunki i oblodzone ścieżki. Zaczynam się zastanawiać nad butami z kolcami, ale to wydatek ponad 600 zł @@-) Były odcinki że nawet w marszu nogi mi odjeżdżały. Poza tym nawet nie wiem kiedy zleciało prawie 2h. Zupełnie nie odczułam, żadnego zmęczenia ogólnego ani bólu w nogach. Spokojnie jeszcze [...]

26.12 niedziela Dzisiaj dłuższy spacer rano, zimno strasznie. Później poleciałam do lasu. Po pierwsze przetestowałam kijki. Fajne, leciutkie i bardzo przydają się na podejściach. Napewno wezmę na jakieś górskie biegi 20km+ :-) Chciałam też przetestować picie, ale zamarzło mi w rurce %-) dopiero po powrocie poczytałam jakie są na to patenty;-) [...]

[...] zakresie zeszłam z 5:40 do 5:05, ale jak na wiosnę poleciałam na te pagórki co dzisiaj to mocy w nogach nie było, tętno w kosmosie i zmęczyłam się bardzo. Bieg spokojny, warunki trudne. Zamarznięte błoto przez co bardzo nierówno i w wielu miejscach lód, czasem ukryty pod śniegiem. Tempo marne bo nie dało się nadrobić na zbiegach. Zrobiłam 12x [...]

Paatik nie mogę odpuścić biegania w zimnie i po śliskim. Poza GP w lasku gdzie dystanse krótkie mam jeszcze 21km 30.01 i 24km 24.02, oba górskie a tam warunki mogą być jeszcze gorsze. Trzeba się przyzwyczaić ;-)

[...] fajną ścieżkę którą nie biegłam. Na rozwidleniu poleciałam w kierunku mojego ulubionego wąwozu, którym dawno nie biegłam. Ostatni raz jak tam byłam, po nawałnicach w lecie, warunki były bardzo trudne, nie dało się biec. Dzisiaj też było ciężko, w wielu miejscach oberwane skarpy i ścieżka na szerokość stopy. Ciężko, ale dobry trening wyszedł. Ten [...]

[...] że czeka mnie tydzień rege, to może zmartwychwstanę ;-) Wykończy mnie to bieganie, dobrze że jeszcze tylko dwa etapy. Wiecie może gdzie wymieniają nogi na nowe? %-) Dziś warunki troszkę gorsze niż wczoraj, temperatura na plusie, więc od słonecznej strony sporo błota, za to na zbiegach po których wczoraj leciałam na maksa dziś było w paru [...]

19.01 środa Rano bieganie. Tym razem bieg spokojny, w tym 10x10-15 sekund szybciej. Warunki trudne więc odcinki nie wyszły zbyt szybko. Pomimo nakładek z kolcami bałam się biec szybciej, szczególnie że raz zaliczyłam poślizg. Prawie cały trening w tlenie, nawet na odcinkach tętno nie skakało bardzo w górę. Bieg mnie mniej zmęczył niż później [...]

Nene faza cyklu też napewno ma wpływ, bo w drugiej fazie zawsze gorzej się czuję, ale w sumie dopóki nie liczyłam kcal to nie miałam takiego problemu a były już większe mrozy. Zmiany w diecie to jedyne co się zmieniło w ciągu ostatnich tygodni. Zobaczymy jak będzie teraz na wyższych węglach. Tętno spoczynkowe u mnie bez większych zmian natomiast [...]

Widać warunki były u Ciebie łaskawsze niż u Czołga:) Ta zadyma z niedzieli z wiatrem u Viki to pikuś z tymi warunkami z którymi zmierzył się Czołg :-D

[...] połowę marca mało optymistyczne #-P /SFD/2022/3/4/81bc66bab031496ba0d2c20fa89d4393.jpg Dziś w planach siłowy, tylko góra i raczej lekko. Jutro w ramach finału GPK 3 i 5km w Lasku a w niedzielę 23km :-) liczyłam że będą dobre warunki, ewentualnie trochę błota a wygląda na to że może być ślisko. Zmieniony przez - Viki w dniu 2022-03-04 07:23:14

5.03 sobota GPK rywalizacja GPS 3,7km i 5,7km Ostatecznie udało się dojechać i pobiegać. Ale ile nerwów mnie to kosztowało... Aż mi się wcale nie chciało biec jak już dojechałam. W aucie poszła sprężyna od zawieszenia i na każdej dziurze i przy skręcie miałam zawał %-) Warunki w Lasku fajne, miejscami trochę błota i śniegu ale biegło się dobrze. [...]

Ale mocarna jestes, gratulacje! Jestes zawsze w czolowce generalnie, a w kat.wiekowej to juz w ogole, masz warunki i glowe do tego sportu :-)

[...] taki czołg - niezależnie od warunków lecę do przodu dopóki mi się baterie nie wyczerpią %-) nie ważne czy błoto czy śnieg czy sucho, biegnę podobnie ;-) Dlatego im gorsze warunki tym dla mnie lepiej, bo czołówka w trudnych warunkach nie pobiegnie na maksa swoich możliwości więc mam do nich mniejszą stratę %-) W każdym razie w przyszłość [...]

[...] że czasu nie było więcej, bo bym zrobiła długie wybieganie ok. 20km. Szczególnie że nie dotarłam do miejsca które chciałam zobaczyć. Tereny do biegania świetne, szkoda że warunki do spania koszmarne, bo po kilku nieprzespanych nocach ciężko się biega i trudno w pełni korzystać z terenów. /SFD/2022/5/6/506420e5f4ad4a46a37e1b3fabd6a61b.jpg [...]

[...] To go uświadomiłam, że już tam byłam i to nie jest trasa, oznaczenie idzie asfaltem ;-) Tym razem asfaltu było wyjątkowo dużo, podobnie jak płaskiego i z górki, a to nie są warunki które lubię. Na ostatnich kilometrach, na asfaltowym zbiegu wyprzedziłam jedną zawodniczką, ale okazało się, że ma jeszcze sporo sił i podjęła walkę. Biegłyśmy razem [...]