u nie nie szlo jakos duzo ale cos przyblokowalo.za duzo slodyczy wlecialo w weekend.ja nie mam czasu na vlcd itp cuda.mety na 3 tyg zostalo i musze dolozyc 3 kg minimum.tak wiec od jutra a nawet od dzisiejszego wieczoru micha idzie w ruch znowu na ostro i do konca lutego jedzenie chocby na sile
no jak się jest głodny jak zwierzę przez cały czas a śpi po 2 godziny to jednak ciężko się opanować ale chyba przyczituję w sobotę lekko a potem vlcd kilka dni żeby już być 100% zadowolony Zmieniony przez - Kazimierzu w dniu 2015-01-30 00:03:56
masakra była, teraz tydzień na vlcd i jak znowu podjem to będę musiał nową kurtkę kupić %-) od poniedziałku zaczynam plan taki jak w PHAT, na razie bez powtórzeń dynamicznych, bo wolę je zastąpić zwyczajnymi ćwiczeniami, ciekawe co z tego wyjdzie
Wiataj masz okno na IF tylko 2 godziny ? wow zwiększ te okno mozesz pobawić się w manipulacje węglami w DT i DNT, bardzo dużo masz tych treningów u mnie zadziałało VLCD + carb nite jak był zastój ale nie u każdego się sprawdza walnij sobie jakis cheat day daj odpocząć idź na całość ;d później wróć na Diete ktora masz :]
też bym podjadł bułeczek %-)masakra bez węgli to mi się nie chce nawet z łóżka podnieść, sam nie wiem czy to vlcd to dobry pomysł bo czuję się jak g****, 3 dni wytrzymam jak będzie to samo to p******ę to, bo za grosz chęci do życia %-)