[...] tygodnia i mam wrazenie ze zaczyna dzialac tzn podczas cardio czuje jakby wieksza wytrzymalosc, a moze to kwestia wiekszej ilosci weglowodanow? nie moge sie doczekac poniedzialku...dodaje 1 kromke chleba zytniego razowego i 10g migdalow lacznie ok 150kcal :D:D ogolnie czuje, ze powoli wracam do zywych po vlcd, jestem pozytywnie nastawiony :-)
Nie byłem na VLCD to się nie wypowiem, ale byłem na takim etapie że kilka dni nic nie jadłem( może kilka gryzów czegos.) Więcej się dowiesz jak do mojego dziennika zajrzysz.. nie chce o tym gadać :( Ale powiedzieć mogę że dziwne to było bo siły miałem czasem więcej niż teraz czasami na masie :)
ja jakims cudem nie mam ochoty na ciasteczka, w pełni mnie uszczesliwia czyste zarcie poki co choć szczerze czuje brak kalorii, wyjście z vlcd jest gorsze niż dieta sama w sobie. dopiero co zjadłem posiłek i już chce następnego..mysle o nim..czuje go:D:D:D
ja tez pod warunkiem, ze wiem iż zaraz cos będę jadl ;) zjem posiłek i po chwili znow jestem glodny, mam apetyt..czy to znak ze tarczyca już się rozkrecila po vlcd!?
ale nie jesteś na 1500kcal, to się odnosiło do vlcd. spokojnie możesz redukować przez miesiąc bez siłowni, mięśnie mają pamięć mięśniową, po poworcie na siłownie szybko nadrobisz straty o ile hjakieś w ogóle będą
A wiec pora zabrac sie za cos czego jeszcze w zyciu nie miałem okazji sporobwac ,a mianowicie za diete VLCD ma ona na celu maksymalny deficyt kaloryczne zero wegli , zero tłuszczy albo do mas 30 gram %-) i tak bede starał sie trzymac o ile jedzenie pozwoli , celem jest pozbycie sie maksymalnie wody z ogranizmu i jak najwiecej fatu , bede starał [...]
zrobię jutro, bo inaczej zwariuję, myślę już tylko o jedzeniu. A potem pewnie za 2 tygodnie w święta coś wpadnie jutro pasowałoby nie robić, bo tylko 8 dni vlcd, ale czuję że nie wytrzymam. Chyba że zjem tylko ze 2,5k kcal,czyli pewnie blisko obecnego 0
co za pogoda w centrum. zaraz ruszam na basen chyba od razu ubiore klapki czepek i slipy tak leje... tez cos malo spie ostatnio i wcale mi sie nie chce.mysle ze to zasluga vlcd i braku wegli w diecie.normalnie to 10h by sie spalo /dobe jak nic.a teraz 6-7 to absolutny maks i do drzemek popoludniowych nie ciagnie nic a nic.
VLCD jest spoko, mimo braku węgli żyły na wierzchu. Ale może nie być tak pięknie jednak i lipa będzie z formą na Opole. Najwyżej pojadę tylko kibicować.
Jak tak patrze co się na tym vlcd dzieje z formą to zaczyna mnie kusić coby przez rok poprawić ostro nogi i spróbować gdzieś stanąć w wadze koguciej :p