Hej. Co do tej siłowni na sikorskiego to słyszałem o niej, ale nie byłem... z tego co wiem mieści sie ona na początku ulicy jak się wjeżdża od szajnowicza. Przejeżdżałem tam rowerem to widziałem duży parking. Na temat siłki słyszałem tyle, że jest wypasiona (klima, plazmy na ścianach etc.) Podobno karnet kosztuje 100 zł, ale nie wiem na ile. Jak [...]
[...] mafia ( jeden chodzil na silownie na alejke OLIMP ) P.S. teraz wlasciciel tamtej silowni sie ukrywa za dlugi a i niedawno mial bombe pod samochodem ( moze slyszeliscie na ulicy Wierzbowej... bylo w gazecie wyborczej ) 3. Policja hmmm nie wiem moze nie spotkalem po 4 to fakt ze sa tam tłoki i wybralem inna silownie ale kazdy wybiera to co jemu [...]
[...] gościu który nas atakuje,czy walczy z nami,został jak najszybciej przez nas oprawiony tak,żeby nie miał sił i chęci na kontynuowanie walki?I chodzi nie tylko o walkę na tzw."ulicy",ale także o walkę sportową,gdzie ktoś walczy na zawodach,bo chce wygrać,by zyskać uznanie,medale,dyplomy itd. Dawno temu walka była walką i to było proste jak budowa [...]
Nie no, znowu byka walnalem,ja juz jak kret pisze.Tam mialo byc "zgadzam sie". :) Kto na ulicy raz porzadnie nie dostanie - ten sie nigdy wszystkiego porzadnie nie nauczy
mnie raczej chodziło o to że po jakiego kija uderzać na klate?? na ulicy tez bedziecie po klatce nawalać? chyba lepiej założyc rekawice i walczyć normalnie, i łapać odruchy trzymania gardy wysoko a nie odruchy chronienia klatki piersiowej bo jak mówi mój trener: dostaniesz w klatke to zaboli, dostaniesz w morde to zamroczy i obudzisz sie jak beda [...]
[...] lub parkinsona na starość. bo przecież to bokserzy dostają szajby a karatecy do późnej starości śmigają że aż miło popatrzeć. a jak ktoś chce z rękawicami na głowe bo na ulicy mu się to przyda to niech idzie na boks a nie na KK 2. Jodan - dzięki za odpowiedź.poniekąd zgadzam się z Tobą, ale z drugiej strony dlaczego ja ćwicząc przez 6 lat i [...]
[...] po krótkiej rozmowie zdawał testy psychologiczne, sprawnościowe i miał badania lekarskie, i były takie przypadki, że słuchacze kursu podstawowego bez odbębnienia 3 lat na ulicy dostawali się do służby w AT, wielu z nich jednak miało wcześniejsze przeszkolenie w jednostkach specjalnych wp, lub innych jednostkach wp a co za tym idzie byli po [...]
[...] się obawiasz - ok, można powiedzieć, że przełączasz się w tryb ostrożny i WTEDY od ruchy działają (na ringu - widzisz ruch zapowiadający lewy prosty - unik i kontra, na ulicy ktoś cie łapie za szmaty - walisz z łokcia i w nogi -) ale byłeś gotowy i aktywny. W jaki sposób naturalne jest spodziewanie się zagrożenia jak jesteś w znajomym [...]
[...] życie.Jakiś niespodziewany dotyk kojarzy im się od razu z zagrożeniem.A nie z jakimś znajomym który próbuje ich zaczepić.Próbują te swoje pokaleczone techniki,i dzięki bogu bo nikomu chociaż krzywdy nie zrobią.A na ulicy pewnie nikt ich jeszcze nie zaczepił.A mijając każdą bramę wyobrażają sobie że czai się na nich grupa dresiarzy,bandziorów itp.
http://lysypingwin.pl/ Pingwin, masz jak w banku wizytę, a poza tym przespacerujemy się po pięknej ulicy Patriotów na dupie Warszawy %-) a dokładniej na prawobrzeżnym półdupku ;-) Zmieniony przez - Jodan w dniu 2012-01-18 23:46:03
Kup rashguarda i chodź w nim po ulicy koorwa ludzie to mają mniemanie o sobie, potem idzie taki szkieletor z obcisłym rękawkiem na "łapie", oczywiście buja sie na wszystkie strony, i wygląda to co najmniej komicznie
[...] ale najbardziej rozwaliło mnie że on mówi o takich ciuchach "ciuchy dla koksów", gdyby tak nie napisał pewnie w ogóle bym sie tu nie udzielał przecinek 70kg szuka ciuchów dla "koksów" no offence oczywiście ale strasznie nie podoba mi sie takie szpanowanie, jak ktoś pochodzi pare miechów na siłke i już sie ma za króla ulicy
w jaworznie masz judo na ulicy Towarowej masz tez klub boksu zdaje sie ze victoria jaworzno byl tez kiedys kickboxing gdzies kolo basenu piasalo o tym kiedys tu na forum nie wiem na ile aktualne a niedaleko jaworzna bo na niwce masz klub kickboxingu aks niwka jest tez ju-jitsu pisze o tym w bazie klubow
hmmm skoro masz problem z noga i z wykonywanymi kopnięciami to co powiesz na boks :D inna opcja również dobra do ćwiczenia przyda sie jak i w życiu i na ulicy Ewentualnie jeżeli nie wchodzą w grę uderzenia na głowę przełam sie i idź na karate kyokushin :D
no widac mam zla filozofie na temat bicia sie... bo ja staram sie unikac jakichkolwiek bojek na ulicy, bo teraz nie wiadomo czy nie trafi sie na jakiegos idiote co odrazu wyciagnie noz albo pistolet, ale jak widze ze jakas sytuajca nie zakonczy sie tym ze kazdy pojdzie w swoja strone to nie wdaje sie w szarpaniny tylko wale odrazu w ryj albo kopie [...]