[...] Normalne posiłki mam średnie tzn. nie przejadam się i rzadko jem, stąd masówka w mojej diecie i witaminy w tabsach. zamiast dlugich przerw w przyjmowaniu w celu 'ubezpieczenie' dawek mineralow i witamin proponuje inne podejscie chaotyczne podejscie czyli podobnie jak w naturze przez kilka dni czlowiek znalazl obfitosc roznorodnych [...]
Może ktoś się skusi: Chopok Słowacja - otwarcie sezonu 30.11.2013, karnet narciarski za 1 euro. Kolejki będą mega ale jak tylko dam radę to i tak jadę. Z Krakowa biuro Antałek organizuje wyjazd. Przejazd 45 zł. Ubezpieczenie 5 zł. Karnet 1 euro. Małe koszta. Zmieniony przez - Detoxik w dniu 2013-10-19 18:14:33
[...] ale dostałam zadania w terenieszaleństwokumpel idzie na 2 dni urlopu i będę za neigo działaćwłączać pompy, nadzorować naprawy fajosko, w końcu coś ciekawego po pracy siłka a potem lekarzekocham ubezpieczenie z pracy, karta do prywatnej przychodni jest na wagę złota, dzwonię i wizyte mam na już, nic tylko się leczyć Jak Ci mija dzień Michałku??
Gratkiiiii A ja sie umówiłam na wycięcie pieprzyków za tydzien i na testy alergiczne tez za tydzien kocham ubezpieczenie z pracy Zmieniony przez - rallygunia w dniu 2011-09-19 15:19:15
[...] z tego strachu nie dał rady, przywalił w tył beemki. Wysiada z niej dwóch byków: - I co dziadek, przyj...eś... - Tak (cienkim wystraszonym głosem) - Masz kasę? - Nie - A ubezpieczenie? - Nie - A syna? - Mam - To masz tu komóreczkę, dzwoń po synka to odrobi u mnie, bo ty się do roboty nie nadajesz... Dziadek zadzwonił, podjeżdżają 3 Mercedesy [...]
a JA auto mam od cyganów z nct na 6 lat wiec nima problema tax był do 2012(ktos nadgorliwy) oraz załatwił ubezpieczenie w tesco za 50eu ale jest na taka stara irlandke a ze ja to niby jej wnuczek.......
[...] mój zachrypnięty głos, a moje komentarze wcale nie były porywcze http://www.youtube.com/watch?v=cmSEpOliwtc&eurl 3)aha... Dudu, na oświadczeniu dotyczącym odebranie koszulek i ubezpieczenie NNW w ponad 38 stopniowej gorączce napisałem "2008 rok" Mam nadzieję, że to nie problem Zmieniony przez - Rafał_B w dniu 2009-03-15 10:19:36
u f***in wish fury tansze ,ale ubezpieczenie porazka i jakis tax lol pozatym tu lepiej miec grata, bo dobra fure zaraz ci rozbija d****e co nie umieja jezdzic
to niech zamkna nfz i przejdzmy wszyscy na prywatne ubezpieczenia. Za sama kase ktora ludzie placa teraz do nfz, moznaby pewnie calkiem ladne prywatne ubezpieczenie miec
nie, no eliasz na razie to nie wiem, nie? pogadam z 4nn hehe. ladny jakis. rozchodzi sie o to, ze nie chce jezdzic byle gownem (tzn. autem) i placic jakies kosmiczne kwoty za ubezpieczenie (cos w stylu 2000 -3000 funtow rocznie, ni chuya), wiec bede powoli myslec o moto, ale na razie nie wiem.
mozna sie ubezpieczyc w wielu miejscach, ja kiedys kupilam matce ubezpieczenie w PZU i mialam dostep do lux medu, ale potem w chuy ludzi sie namnozylo w tych prywatnych przychodniach
Ubezpieczenie od bezrobocia w DK jest zayebiste. Mój ex jak stracił robotę na jakiś tam okres to mu się nawet specjalnie standard życia nie obniżył bo miał wysoką stawkę - tylko nie mógł wyjeżdżać często i próbowali wysłać go na kurs operatora wózka widłowego %-)
duzo ciągną za flat i jakieś ubezpieczenie ale chui tam a ta hiszpania co mówiłes to cos na oku masz czy tak wymyślilęś sobie? u mnie bida bo tylko ang znam i to tak bez szału i kapke niemiecki