Witam bywalców. Wiem, nie pisze się bez filmiku ale zanim wyzdrowieję i nagram swój to pewnie zapomnę. drazekm szacun za Twoją ławkę ze stojakami. Wygląda to tak, że aż strach oglądać, a co dopiero 100kg na tym brać88-O. No i talerze masz old schoolowe.
Witam bywalców. Wiem, nie pisze się bez filmiku ale zanim wyzdrowieję i nagram swój to pewnie zapomnę. drazekm szacun za Twoją ławkę ze stojakami. Wygląda to tak, że aż strach oglądać, a co dopiero 100kg na tym brać88-O. No i talerze masz old schoolowe. Dzieki, sam nie jestem pewny tej konstrukcji, oparcia krzeseł spokojnie wytrzymają jako [...]
drazekm - podziwiam Twoją zdolność regeneracji! Gratuluję osiągnięć siłowych. Dzięki Jak robię na klatkę tylko wyciskanie sztangi na poziomej to nie problem z regeneracją to nie czasy i wiek że robiłem po kilka ćwiczeń na klatkę no i wtedy musiałem się regenerować cały tydzień.
po pierwoje zaprosiłem cię na Stravie. Po drugie, Straca podaje twoją podaż energii na trasie, biorąc pod uwagę jej długość, czas, podjazdy itp. Strava to najlepszy portal do jazdy rowerowej. Michał Kwiatkowski ma tam nawet profil, możesz obczaić jego zmagania w Tour de France ;-). Jazda powiem ci bardzo spacerowa.
Dziękuję za podpowiedzi:) Postaram się dobijać może do tych 3500 kcal w dzień treningowy, choć z lekką obawą, czy nie będzie to za dużo. Będę obserwować. Nie będzie filozofowania. Postaram się żeby nie było. Można lapidarnie, tak jak to zrobił Xzaar: chcesz mieć energię - jedz. I to kończy większość dyskusji. Wejdźmy jednak na grunt filozofii :-D [...]
Z Twoją determinacją powinno wystarczyć. Postawiłabym na dłuższe wybiegania między 19.09 a 01.11. Najmniej dwa treningi w przedziale czasowym 3:30 - 4 h, lub walnij sporą objętość w jednym tygodniu (jeśli teraz robisz średnio 50, to postaw na 80-100 km), 7 dni spokojniej i kolejny tydzień na wysokiej objętości. Tempo nie ma znaczenia, bo przy [...]
Bardzo Wam pięknie dziękuję:) @Kalik - sobota i niedziela jest niestety pracowa u mnie:( @tommko - no na takie wybiegania 25,30 km to muszę jeszcze popracować... @Ron - z tym pływaniem to wiesz, nie jest tak różowo wcale... @Marcin, Twoja rozpiska jest genialna. Staram się ją wpasować w dni i godziny pracy. Czy mogę ją zmodyfikować w poniższy [...]
Właśnie taki mam zamiar, Szajba:) Wierzę, że długie bieganie, długie pływanie i rower poprawią wydolność. Wiesz, ja to taki "fizyczny" jestem, robol. Gdybym miał worki z cementem nosić, to mógłbym je cały boży dzień nosić i kolejnego dnia nosiłym je znowu. Po tygodniu nosiłbym już po dwa. Langsam, langsam do fajrantu. Gdybym jednak nie daj boże, [...]
Moje Tao neguje Twoją postawę, a replika tylko mnie w tej negacji utwierdza. Nad brzegiem rwącej i szerokiej rzeki stanął kiedyś młodzieniec. Postanowił przepłynąć na drugi brzeg. Wskoczył do niej i zaczął z całej siły płynąć. Jednak nurt okazał się silniejszy i młodzieniec musiał zawrócić. Codziennie wchodził do rzeki i codziennie wściekle młócił [...]
Haha jakie nagany, to raczej kierunkowskazy, czy korzystasz czy nie Twoja wola :) czas nas ogranicza i tu widzę też nieraz problen, ale wiesz, dystans połówki powinieneś pyknąć, nawet z ciekawości :)
Czy dobrzez znam tamte rejony? Twoja wizyta na MAzurach to jak odwiedziny u mnie w domu, bez wcześniejszej zapowiedzi, na dodatek pod nieobecność gospodarza ;-D A odnosząc się do relaksu. Gzy Was tam nie zeżarły? |-)
Pierwsze co rzuca mi się w oczy to straszliwie niskie tętno na rowerze, jeździsz mocno asekuracyjnie, jeśli taki plan trenera to ok, nic nie mówię, jeśli natomiast to Twoja sprawka no to popatrz jakie masz pole do popisu i przyśpieszenia, ja długie dystanse rzędu 150-160km ciągnę na tętnie powyżej 140bpm, a przy Tobie to raczej mam je niskie, [...]
Shadow napisałeś tak: "Nie wiem, co jest, ale jak staram się biegać "szybko", co u mnie oznacza planowane okolice 6:00 km, to po czterech kilometrach... odłącza mi się coś. Nie wiem, co. Dzisiaj byłem zrobić piątkę w dobrym tempie - i tak samo jak w biegu świętojańskim - po w miarę przyzwoitych 4 km, jak na mnie - absolutny spadek mocy. " Dziwisz [...]
Ode mnie także gratulacje - każde zawody to coraz to nowe doświadczenia :) Cieszy Twoja decyzja o tych treningach "nudnych jak falki z olejem" ;) to naprawdę w przyszłości zaprocentuje... edit: no i jeszcze jedz porządnie i śpij :) Zmieniony przez - ajronmen w dniu 2015-07-06 10:23:15
Dziękuję za podpowiedzi:) Postaram się dobijać może do tych 3500 kcal w dzień treningowy, choć z lekką obawą, czy nie będzie to za dużo. Będę obserwować. Nie będzie filozofowania. Postaram się żeby nie było. Można lapidarnie, tak jak to zrobił Xzaar: chcesz mieć energię - jedz. I to kończy większość dyskusji. Wejdźmy jednak na grunt filozofii :-D [...]