no Bull, też już sięz psem na słoncu wygrzwałyśmy.. tylko trochęwiało :-) ja się opalam na ogrodzie obecnie wieję trochę ale taniej niż na solarium 8-)
trochę bary ma za szerokie jak na mój gust. w ogóle to muszę iść na solarium, niezależnie od ryzyka zachorowania na raka skóry, bo wyglądam jak kurczak z tesko
Ja mam podobnie. Jak nie ma za długo słońca, to wpadam w jakieś "depresje" jesienno- zimowe. Ale chyba na to już znalazłam lekarstwo. Czasem musze po prostu pójść na solarium :-D A po zdobyciu wiedzy z SFD będe się od października/listopada suplementować wit. D :-)
[...] stałam na recepcji i ciągle czegoś ode mnie chcieli, musiałam robić kawę, sprzątać, obsługiwać kasę, a nie ogarniam jeszcze tego kompa i o co chodzi z tymi ich kartami na solarium i jeszcze non stop czegoś ludzie ode mnie chcieli, a ja nie wiedziałam o co im biega... w sumie to tak już byłam zestresowana, że nawet nie próbowałam ich [...]
[...] wyschnac na ciele (lezakujac lub odpoczywajac okolo 30min)-efekt tzw plaszcza solnego po tym czasie dopiero splukac i umyc skore. PS: unikac ekspozycji na sloncze i solarium po zabiegu, gdyz pozostawione drobiny soli na skorze moga zadzialac jak pryzmat rozszczepiajac promienie swietlne/uv zwiekszajac ich "moc" Zmieniony przez - TomQ-MAG [...]
yebac solarium. to dla pedalow%-) bialy ma byc bialy. nie po to sie urodzil szlachetnie bialy zeby sie paprac meksykanic lub co gorsza ciapacic zima i to za pieniadze w dodatku z wlasnej nieprzymuszonej woli! %-)