Dzień 19 Z suplementów było tylko: Rano - magnez, witaminy, Post Cycle Matrix Przed snem będzie Post Cycle Matrix i magnez DIETA 1. Śniadanie: 125g kulek czekoladowych, 300ml mleka 0% 2. Drugie śniadanie: 5 białek jaj, 120g płatków owsianych, 30g suszonej żurawiny 3. Opakowanie wafli ryżowych Sonko ze słonecznikiem 4. W międzyczasie 4 batony [...]
Marian, ogólnie przez ten ostatni tydzień planuję kręcić tyle aero ile się da. Planuję 2x dziennie w poniedziałek, wtorek, środę i w czwartek na czczo, a ile razy uda mi się wstać, to zobaczymy Zabrzanin, dzięki, ale zdecydowanie przesadzasz . Co nieprędko? Trzeba cisnąć i nawet się nie obejrzysz! Dzień 33 Z suplementów było tylko: Rano - magnez [...]
Tak, Carb Cycling. Najbardziej mi podchodzi ten sposób żywienia. No i będę chciał zrobić trening FST-7. Dzień 40 W zasadzie ładowanie robię identyczne jak tydzień temu. Te "potrawy" bardzo mi smakują, a przed ładowaniem byłem tak wydymany, że nawet nie chciało mi się nic nowego wymyślać. Z suplementów było tylko: Rano - magnez i witaminy [...]
[...] ciekawy jestem jak smakuje powodzenia edit: Bzyku mógłys mi tak mniej wiecej napisac jak to u ciebie wyglada w poszczególne dni z tymi węglami Np: poniedziałek: węgle na sniadanie i w szejku po treningu i w posiłku potreningowym itp itd jak to mniej wiecej jest u ciebie w poszczególne dni bo czytam troche o tej diecie CC i róznie pisza... ze [...]
Seba idąc tym tokiem myślenia suple, szybkodziałające frakcje białek itd. są bez sensu, bo wszystkie procesy odbudowy są długotrwałe ;-) Po pierwsze dając węgle mniej złożone, albo proste po treningu zapasy glikogenu zaczynają być szybciej odbudowywane (co nie znaczy, że w całości, może źle to ująłem), a po drugie następuje szybszy wyrzut [...]
WARSZAWA 11-13.09.2015 Początek wyjazdu nie zapowiadał się dobrze, bo w nocy z czwartku na piątek nie umiałam spać, było mi duszno i byłam cała zlana potem :-( tłumaczyłam to sobie stresem przed wyjazdem, ale niestety była to niechciana i pojawiająca się wysypka :-( wzięłam ok 3 w nocy leki i na szczęście rano było już ok. Pewnie to masło [...]
Dzień 83 (97) Trening przebiegł o dziwo szybko, jakieś 30-40 minut. Dzisiaj przy rozgrzewce odczuwałem zakwasy na klatce i zębatym przednim - jest dobrze /-) Zaspałem na dzień sportu i musiałem zebrać się w 10 min wliczając w to prysznic,śniadanie,śniadanie do szkoły i ubranie się. Dlatego początek jedzenia taki lipny :)) Załatwiłem sobie wolne do [...]
[...] to straszna glodowka z rana. Staraj sie z rana dostarczyc jak najwiecej energii zeby dac organizmowi znak ze dzien bedzie aktywny i przyspieszysz sobie metabolizm. Kawa na sniadanie to zdecydowanie zly pomysl, pomysl o czyms bardziej wartosciowym, a pierwszy konkretny posilek o 14 to juz naprawde przesada. A tak poza tym to trzymam kciuki, malo [...]
[...] o tej samej porze - 7.30 , wpadam do lazienki , biore prysznic i poranna toalete, wyskakuje w trakcie wziac kawe. O 8.15 zacyznam prace i jestem zajeta do 9.00 . POtem jem sniadanie - mam na nie zarowno czas jak i mozliwosci, a o 11.30 dopalam sie znowu jakims drobnym posilkiem. Jeszcze nie czulam sie glodna w tym czasie, a i kalorie oscyluja [...]
ja na sniadanie jem platki nestle fitness jogurtowe..czesc jest normalnych czesc jogurtowych mmm pyszne i slodkie Madzia to i se w weekend na slodycze pozwoli ale i wypic lubinie zaczynam hah!! ja to bym caly dzien chyba owoce mogla jesc ale to nie jest zbyt dobre roziwazanie pozdrawiam i zycze wytrwalosci w dazeniu do celu jestes tłusta ? ze [...]
[...] Należy spożywać 6-7 posiłków co 2,5 - 3 h jest troche absurdalny. jesli wezme warian minimalny: 6 posilkow co 2,5h to mi wychodzi 15 godzin w ktorych jem. Tak wiec jedzac sniadanie o 8:00 ostatni posilek powinienem jesc o 23:00. A gdybym wzial wariant max: 7 posilkow co 3h to mi wychodzi 21h. Wiec jedzac sniadanie o 8 rano, ostatni posilek [...]
robertjudi hej :-) Kabo w sumie dzięki Tobie "odkryłam" ten dział ;-) No to lecimy. 9.07 poniedziałek Najpierw trochę pobiegane. Wpadło 10km, w tym na początek 5km truchtu w terenie pofałdowanym i 5x200m podbiegi. Czasy bez szału, trzeba odbudować moc w nogach (56.7 /01:01.1 /59.8 /57.6 /55.7). W drodze powrotnej krótki trening na placu, część [...]
Dziś zrobiłam zaległy trening z piątku. To był świetny pomysł, żeby wtedy odpuścić. Dzisiaj miałam siłę więc wyszedł naprawdę dobry trening :-D Niestety chwilowo nie mam dostępu do wykresów i komputera. Jestem u babci, wracam we wtorek. W każdym razie najpierw zrobiłam 3x1km, mocno ale nie w trupa ;-) Czasy jakoś 4:44, 4:34 i 4:24 nie pamiętam [...]
22.08 czwartek Tym razem trening na torze przeszkód. Główny cel to było przejście kołkownicy przodem. Udało się i przodem i bokiem i na dodatek po kilka razy :-D8-) Kolejny element opanowany :-) Jak widac na filmikach przodem jest znacznie szybciej/ https://youtu.be/FvjlLJQO_pY https://youtu.be/F1Cdo0Mj96c Dieta Masakra. Zjadłam śniadanie, ledwo [...]
Paawo najlepsza kobieta miała czas ok. 27 minut, ale takich poniżej 30 minut to było tylko kilka. Zeby się załapac do pierwszej 10 wystarczyłoby mieć niecałe 32 minuty ;-) Jak na obecny brak formy czas ok, ale do poprawy. 4.11 poniedziałek Od rana senność i osłabienie. Choróbsko nie odpuszcza :-( Nie chciało mi sie iść na trening i sił nie było. [...]
No proszę jaka dyskusja %-) a tego że biegałam po lesie 2,5h i to był chyba mój najdłuższy bieg bez przeszkód to już nikt nie skomentował ;-) W każdym razie po takich treningach zawsze zastanawiam się nad startem w jakimś dłuższym, górskim biegu. Może nie 100 czy nawet 50km ale chociaż 30km ;-) Trzeba będzie też pomyśleć w końcu nad przygotowaniem [...]
Szajba nie wątpię że to działa ;-) U mnie niestety dalej bez zmian :-( Wczoraj była ładna pogoda i strasznie mnie ciągnęło w teren, no ale jak biegać w takim stanie? Szkoda, bo w niedzielę planowałam Lasek, ale nawet jak się lepiej poczuje to co najwyżej jakiś lekki rozruch mogę zrobić. Poza tym lata mi znowu powieka i mnie to denerwuje. I [...]
11.12 środa Zaspałam... Zawsze wstaje przed 7, żeby ogarnąć wszystko zanim Młody wstanie. Tym razem wstałam 7.25 i wszystko w biegu, bo na 8 do przedszkola. Dobrze, że dziś miałam wolne, bo bym się do pracy nie wyrobiła. Najpierw ogarnianie domu, później krótka wizyta na siłce z przeszkodami ( w sumie 40 minut). Z siłki prosto do Lasku, [...]
12.12 czwartek DNT Pobudka o 6.00, musiałam wszystko ogarnąć zanim Młody wstał. Nie lubię jak męża nie ma rano w domu, bo wtedy wszystko na mojej głowie. Młody na urodziny dostał kalendarz adwentowy z klockami lego, więc teraz pierwsza rzecz jak wstanie to składanie zabawki %-) Niby kilka minut, ale rano każda minuta się liczy ;-) Zwykle chłopaki [...]