https://i.imgur.com/G3PBvOJ.png Pobudka o 7.40. Praca zdalna dziś to pospałem. Rano śniadanie, potem trochę roboty i siłka. Wróciłem, ogarnąłem rower, posprzątałem w domu i zakończyłem pracę zdalną… %-) Spacer, rozciąganie i wolny wieczór. Jutro 8h na… chomiku..? %-) https://i.imgur.com/TDeOPr0.png 1-2. Placek jaglano-marchwiowy ze skyrem [...]
https://i.imgur.com/Mbgf8dc.png Pobudka o 7.20. Śniadanie i trening. Żonka pojechała do rodziców zawieźć jedzenie. Nie spędzamy świąt z innymi, bo u mnie ludzie byli chorzy i boję się zarazić starszych. Pewnie jeszcze dziś spacer, a wieczór już na lajcie. Padam na ryj. https://i.imgur.com/TDeOPr0.png 1. Naleśniki z musem owocowym, masłem [...]
https://i.imgur.com/qa6OYMU.png Pobudka o 7.30. Śniadanie i rower bo znowu dziś goście grill. Po grillu spacer, no i wieczorek. Jutro lecę na siłkę. https://i.imgur.com/TDeOPr0.png 1-2. Omlet jaglano-marchwiowy ze skyrem, frużeliną i masłem orzechowym 3. Grill- Kurczak w różnych postaciach, sałatki, sosy, grillowane warzywa i hummus 4. Sałatka [...]
Dokładnie ja jem ze smakiem. Uwielbiam warzywa, naturalne smaki :-) ------------------------------------------------------------ https://i.imgur.com/7kj4LWm.png Pobudka po 7. Śniadanie i w drogę. Powrót około 16, zjadłem no i jeszcze na dworze przy pracy siedzę na leżaku. Wreszcie ciepło!!! https://i.imgur.com/TDeOPr0.png 1. Naleśniki ze skyrem i [...]
https://i.imgur.com/EWpT3Sd.png Pobudka o 9. Pospałem, ale obudziłem się bez sił. Śniadanie, trening i praca. W trakcie giro. Żonka pojechała robić sesję, wreszcie jej robota ruszyła. Jeszcze spacer z zakupami wpadł. No i tyle soboty. https://i.imgur.com/TDeOPr0.png 1-2. Placek marchwiowo-jaglany ze skyrem i musem rabarbarowym 3-4. Sałatka z [...]
https://i.imgur.com/afNneRZ.png Pobudka o 6.50. Słabo spałem, od rana praca nad planami dietetycznymi. Potem śniadanie, szkolenia, ogarnianie rowerów. Zrobiłem posiłek przed jazdą i ruszyliśmy. Powrót rozciąganie, obiadokolacja i czill. Może jeszcze popracuje. No i czas dla podopiecznych. https://i.imgur.com/TDeOPr0.png 1. Frittata, kanapki ze [...]
https://i.imgur.com/f1JqWv1.png Pobudka o 5.40. Nie mogłem spać. Wybrałem się na spacer, miało być krótko, ostatecznie poszedłem na łysicę. Powrót i rozciąganie. Potem śniadanie i jazda z klientami. Powrót, posiłek, zakupy, ogarnianie i praca. Jeszcze ma być ognisko, ale raczej sobie daruje ;-) https://i.imgur.com/TDeOPr0.png 1. Owsianka, tosty, [...]
https://i.imgur.com/gn3peeK.png Pobudka o 7. Dziś pospałem. Popracowałem z rana. Ostatnie śniadanie z klientami, pożegnania, a my jeszcze ruszyliśmy sobie na rower. Powrót do domu. Koniec obozu, średnio mi się go chciało, ale grunt że zrobione. Podopieczny na ultra wyścigu piękny zachód 500km zameldował się na 6 miejscu open i 3 w kategorii :-) [...]
No dobra, coś Wam nagryzmole do porannej kawki... %-) RELACJA Z MAŁOPOLSKIEJ 500-KI. 16.07.2021 (piątek) Dzień przedwyścigowy: Wrzucałem rozpiskę. Dla mnie to zwykle tylko pełnia stresu. Ale też samo ultra wymaga analizy, opracowania strategi, ilości jedzenia między punktami, tutaj trzeba zawsze dokładnie przeanalizować i... nigdy się nie zgadza.. [...]
Rower na pewno biorę na UTT i piękny wschód, reszta raczej nie ;-) ------------------ https://i.imgur.com/LUH10iw.png Pobudka o 8. Śniadanie i do Nałęczowa. Powrót, zakupy, dom. Teraz już relaks. Fajnie połażone, a na jutro szykuje dłuższy rower :-D https://i.imgur.com/r0CS3Qt.png 1. Omlet z warzywami 2. Rosół z makaronem, gulasz z kaczki z [...]
https://i.imgur.com/NHChvEJ.png Pobudka o 6.40. Tak, ale tym razem nie do roboty. Rozstawianie sprzętu i szykowanie do mojego #UltraRide. Szybkie śniadanie i 8.00 start. Mega wyszło! O 12 koniec. Przemodelowanie z powrotem domu.. %-) Prace domowe, Żonkę odprowadzić na pociąg bo leci na wieczór do koleżanki :-) Potem sklep i spacer dłuższy wpadł. [...]
https://i.imgur.com/cvqIDtQ.png Pobudka po 8. Śniadanie i rower. Po rowerze trochę czilu, miał być fajny wieczór, ale się skiepściło. https://i.imgur.com/r0CS3Qt.png 1-2. Omlet jaglano-marchwiowy z ALMOND CREAM SMOOTH, muś śliwkowy, skyr kakaowy 3-4. Sałatki z kurą, kaszą i ryżem +++W ciągu dnia kawy i galaretki zero +++W ciągu treningu ISO, [...]
https://i.imgur.com/hk7xaQE.png Pobudka o 7.30. Szybkie śniadanie i do Warszawy na spotkanie w stylówie. Pokręciliśmy parę filmów, przygotowaliśmy konkurs i takie tam. :-) Wróciłem szybko, zjadłem i rower. Po rowerze trochę w domu ogarnąłem, jadłem w trakcie i zaraz lecę na spacer. Intensywny, acz bardzo produktywny dzień. [...]
Nene - tej stówki nie skomentuję, bo jeszcze szczękę zbieram... "koniecznie muszę wrócić do śniadań, chociaż samego WPC z pestkami dyni na zagrychę, bo boczki mi się zaczęły robić, a to już znany schemat dla mnie i braku śniadań." - to znaczy że jak śniadań nie jesz to rosną boczki? Dokładasz wiecej wieczorem bo rano nie jadałaś - czy [...]
No nieźle, nieźle. Ale w następnym planie to powinnaś mieć mc chwytem rwaniowym czy przysiad przedni z rękami wyciągniętymi przed siebie żeby sobie wzmocnić górny odcinek grzbietu. Przy 85 już było widać że tam puszczają plecy lekko. 90 możesz spróbować ale ostrożnie i jak plecy będą puszczać mocniej, to się nie pchaj w 5 powtórzeń ale w 1-3 [...]
Upiekłam wczoraj po południu 2 keksówki małe i 1 zjedliśmy po rowerach ;-D A drugą dziś rano na śniadanie i było ok. Jak by miało leżeć do jutra to faktycznie już by się nie nadawało. Dałam też trochę mniej masła, bo zamiast 170g to 100g i mąż nawet nie zauważył ;-)
Bardzo wam wszystkim dziękuję za tak miłe słowa :-) W sumie to im mnie spiny tym lepiej jakoś to idzie. W niedzielę był gruby plan jechać na siłkę, bo karta aktywna, ale nie dość, że wstałam o 9 ( spałam 10h ) to zjadłam śniadanie, pokręciłam się i znowu poszłam spać %-) wstałam o 15 z okropnym bólem głowy i osłabieniem. 2x lody i rosół troszkę [...]
Chyba jeszcze nigdy nie miałam takich domsów na łydkach - mówię wam, nie mogłam chodzić #-P Miałam się porozciągać w poniedziałek, ale nie dałam rady, czułam się jakby mnie walec przejechał - poprzedni tydzień był chyba zbyt aktywny %-) zatem żarcie zostało zamówione, serial włączony i jakoś wieczór zleciał ;-) We wtorek chciałam biegać, ale łydki [...]
A ja ciągle myślę o tym twoim cieście z białej fasoli z jabłkiem, składniki leżą i czekają, ale nie mam chwili żeby upiec i zjeść w spokoju... W tym tygodniu masakra, śniadanie jem na autostradzie w drodzę do pracy, a reszta posiłków dokładnie w biegu...
Jak przystało na porządnych alko-himalaistów ;-) wyskoczyliśmy w góry na 3 dni - tym razem padło na domek w górach bystrzyckich - Osada Górski Potok w Starej Łomnicy. W sumie z polecenia tam trafiliśmy. W piątek na wieczór przyjazd i od razu na Spa - bala z gorącą wodą na świeżym powietrzu, sauna i grota solna - rewelacja :-)) W sobotę śniadanie [...]