te niskie wagi to jest śmiech na sali, ścinają ile wlezie, jeszcze trochę będzie 90funtów na ważeniu, 150 w walce... Robią takie kategorie śmieszne, to niech jeszcze zrobią ograniczenie co do wzrostu albo ważą przed walką...
sa dni ze jest mega dobrze na treningu jest power i wogole a czasami jest taka zwiecha ze nie ma ochoty cwiczyc, albo ciezary sa smieszne ale nie o ciezary tu przeciez chodzi :-) poza tym jakosc treningu zalezy tez od dyspozycji dnia etc etc, generalnie nie mam problemow z treningiem na samym bcaa :-) i jest mi z tym dobrze
[...] razem glod mi nie dokuczal, zagryzalam zielonymi ogorkami i selerem, indyk oraz tunczyk byly dobrym rozwiazaniem. aaaa i mam dalej okropnwe zakwasy w nogach, to juz nawet smieszne nie jest, ale ja chodzic nie moge, nie mowiac juz o siadaniu }:-(( oczywiscie nasluchalam sie w pracy ze ta silownia to wcale taka dobra nie jest, ze przesadzam,ze [...]
dzieki za uwagi , kazde sa cenne dla mnie :-) a tak wogóle moze to smieszne i was zdziwie ale nigdy w moim planie nie miałem MC i był to mój pierwszy raz , no moze drugi bo z 10 lat temu tylko próbowałem , dlatego tym cenniejsza jest dla mnie kazda uwaga %-)
Wg mnie Mamed jest skromnym człowiekiem. Fakt, jego koledzy po fachu nie mieli tych luksusów i nie mogli mieć trenera. To śmieszne, ale sporo zawodników w Polsce wychowywała się sama albo w klubie Bjj ,gdzie trening mma był 1x w tyg. i to po łebkach. Także ciężko jest porównać go tak z czystym sumieniem do reszty polskich zawodników co nie zmienia [...]
W kwestii dotacji z UE jest to jak najbardziej pożywka dla eurosceptyków, bo dane są konkretne. Gdyby podliczyć wszystkie liczby przestajemy być płatnikami netto z powodu dostosowywania do wymogów unijnych, biurokrację itp. Współfinansowanie konkretnych programów pomijam, bo kwestionowanie takiej potrzeby jest śmieszne. Pytanie tylko czy bez UE [...]
W kwestii dotacji z UE jest to jak najbardziej pożywka dla eurosceptyków, bo dane są konkretne. Gdyby podliczyć wszystkie liczby przestajemy być płatnikami netto z powodu dostosowywania do wymogów unijnych, biurokrację itp. Współfinansowanie konkretnych programów pomijam, bo kwestionowanie takiej potrzeby jest śmieszne. Pytanie tylko czy bez UE [...]
[...] cwiczyc w sumie nie na początku ale po jakimś roku tez miałem mało kalorii jak na moja wage itp pisali własnie ze za mało i masy nie bedzie a mimo ze dla niektórych to były smieszne ilosci dla mnie to wystarczało, a wegli miałem tyle co nie jeden miał wiecej w jednym posiłku... sorry ale musiałem coś napisac%-) dobry trening~!;-) Zmieniony przez [...]
[...] treningu o ile mi pomożecie, bo to naprawde to kocham ;) a trenować mogł bym w pon, srody, piątki i zamierzam biegać sobota bądz niedziela rano zalezy od zmiany w pracy... geny tez mam dobre bo ojciec judoka, o sylwetce kulturystycznej swoich czasów;) Wiem, ze moze troche moje trenowanie jest smieszne, ale prosze bardzo o wasze rady :)
[...] treningu o ile mi pomożecie, bo to naprawde to kocham ;) a trenować mogł bym w pon, srody, piątki i zamierzam biegać sobota bądz niedziela rano zalezy od zmiany w pracy... geny tez mam dobre bo ojciec judoka, o sylwetce kulturystycznej swoich czasów;) Wiem, ze moze troche moje trenowanie jest smieszne, ale prosze bardzo o wasze rady :)
Frostu chłopak się grzecznie pyta, a Ty piszesz o jakiejś patologii tego tematu i go odsyłasz do innych tematów. Sam się zastanów czy przypadkiem nie tworzysz swojej patologii na tym forum. I najpierw uzupełnij swą wiedzę a dopiero później się wypowiadaj, bo takie czytanie głupot już nie jest śmieszne.
hej, macie cos na elektryzowanie? ja mam dosyć zdrowe włosy, czasem naoliwię przed myciem, i zawsze używam odzywki do spłukiwania ale mi sie skończyła i kurcze jak czesze to wyglądam jakby mnie ktos do prądu podłączył.. co z tym zrobić? a ten olejek z alterry tez mam. fajny do masażu gęby. Dziewczyny a robicie tez gimnastykę twarzy? ja mam kiepsko [...]
no właśnie allegro nie mam, ale to chyba nie problem;) jak będziesz zainteresowany to napisz i się dogadamy, tak jak mówiłem śmieszne pieniądze a cała pucha jest;)
Krzykacz, nie jestem znawcą, ale jestem bardzo zadowolony. Czuję się tak samo, albo i lepiej, jak dwa lata temu na dece normy, którą i Ty uznałbyś za org. Wziąłem ją od kumpla, który nigdy nie miał lipnego sprzętu, zawsze to co trzeba. Niestety, jego źródło zostało usuniętę przez wiadome organy. W zeszłym sezonie letnim poleciałem tego [...]
[...] nie jedne juz takie pomysly z drewniakami i innyi badziewiami widzialem i sądze ,że to na pokazówke wszystko. Fajnie ,że jesli maja taka zajawke to nie dadza rady w dzisiejszych czasach skombinowac hajsu na jakas marna ławeczke choćby uzywana za smieszne ceny lub zrobienia juz jakis spawów lepszych z metali jak choćby kiedys moj kumpel ;-)