relacja

Świetna relacja :)

Bardzo fajna relacja i oczywiście gratulacje ;)

Marcin relacja jak zawsze na najwyższym poziomie cały czas trzyma w napięciu i chce się więcej i więcej..Dla mnie jesteś największym kozakiem jakiego miałem zaszczyt poznać.Ostatnio ogarnęło mnie lenistwo ale po tym co zrobiłeś powiedziałem sobie krótko ,, Xzaar robi po 3 treningi dziennie biega takie dystanse a tobie leniu nawet się nie chce iść [...]

Brak słów. Genialne, fantastyczne, wspaniałe. Motywujesz wielu w tym mnie. Za to ci dziękuję. Relacja wspaniała po przeczytaniu czuje się jak bym tam byl. To czego dokonałeś pobudza do działania. Good job Sir :-)

Relacja mega realistyczna, patrząc z boku - były momenty kiedy chwiałeś się na nogach, podobnie jak chwieje się ktoś upojony i to nie endorfinami, do czego zmierzam - jeśli Ty chwiejesz się na nogach my dawno byśmy padli. Zgadzam się że to dystans nieludzki i nienormalny, nikt normalny tego nie robi - ale jak człowiek spontaniczny tym bardziej tak [...]

Świetną relacja, dopiero poczytalem

[...] to irytowało? Na początku irytowało mnie to kosmicznie. Jak można nie wiedzieć z czego składa się moja ukochana dyscyplina sportu? Nie wiedzą – znaczy są gorsi. Zresztą ta relacja: "trenuję, jestem lepszy – nie trenujesz, jesteś gorszy", jest niebezpieczna dla ego. Oj jest! Od tego już tylko krok do nieomylności, oceniania innych, myślenia o [...]

Pięknie kurna pięknie, Dla mnie mentalnie nie do przejścia. Osiem h w siodle pewnie bym przetrwal, ale indoor nie wyobrazam sobie nawet 2h. Skromna relacja ale WIELKIE GRATY! :-)

Jak zwykle twardy gość, chociaż wynudzić musiałeś się okrutnie bo relacja kiepska :-D jak nie Ty. Ps. Efekt wyzwania trochę popsuli koledzy na różowo %-)

Marcin, gdzie relacja? ;)) nieładnie tak sie opierdzielac ;) Daliscie czadu :-)

[...] kolego z forum, ktorzy z nami nie dziela dyscypliny, ale dziela pasje do zycia. Moze myslicie, ze to pusty frazes, ale wiara plynaca od innego czlowieka przenosi gory. Moja relacja jest skromna i prosze o skromne jej traktowanie. Ja juz mialem swoje 5 minut Waszej uwagi i wiele okazji wzruszyc sie po przeczytaniu komentarzy. Darujcie juz mi, bo [...]

Jak zwykle super relacja :) Sieraków rozgrywany jest zawsze w ostatnią niedzielę maja? Bo cholernie Wam pozazdrościłem zza monitora tego spotkania, tych emocji i tej imprezy :) Już nawet kombinuję, żeby w przyszłym roku zrobić Piaseczno znowu na 1/8 i np. ćwiartkę za tydzień ;)

Relacja znakomita. Dobra robota. Wszyscy zadowoleni. Nikt się na tych zawodach z tri nie wyleczył :) Nie masz gdzieś w perspektywie Susza? Z tego co gdzieś wyczytałem to matecznik polskiego triathlonu, ze specyficzną i bardzo chwaloną atmosferą.

świetna relacja jak zwykle :-), respect i pozdrowienia dla żony widać, że żyje sportem razem z Tobą

Świetna relacja ;) Wydaję mi się, że fajnie się złożyło, że Ronin to wygrał. Świadoma, czy nie, to na pewno wielka porcja motywacji. W Gdynii zapowiada się niezła walka, która wyśrubuje Wam wyniki na maxa. Trasa z tego co wiem jest dużo łatwiejsza, więc pewnie będzie blisko 5h, a może i 5tką zostanie złamana ;-))

Jak wygram w totka, to rzucam pracę, 2 treningi codziennie i wszystkie urokliwe miejsca zaliczam startowo :) A tak serio - Wenecję mam w planie, także mam nadzieję, że relacja tu na forum i później osobista będzie obfita i wyczerpująca.

[...] rodziny, ale najwieksza niespodzianke zrobil mi nasz Marcel z forum, zglupialem zupelnie gdy zobaczylem go przy trasie biegowej. Pieknie Ci za to dziekuje ! Ponizej sucha relacja, wiec kilka slow o samej imprezie, bo juz wiemy ze bedzie druga edycja. Gdyby zapytal mnie kto czy warto, odpowiem, ze generalnie tak. Dobra trasa dla dystansu IM, ze [...]

[...] rodziny, ale najwieksza niespodzianke zrobil mi nasz Marcel z forum, zglupialem zupelnie gdy zobaczylem go przy trasie biegowej. Pieknie Ci za to dziekuje ! Ponizej sucha relacja, wiec kilka slow o samej imprezie, bo juz wiemy ze bedzie druga edycja. Gdyby zapytal mnie kto czy warto, odpowiem, ze generalnie tak. Dobra trasa dla dystansu IM, ze [...]

Fajna relacja! Niestety to nie zawsze tak jest : Oczywiście trzeba wiedzieć kiedy sytuacja robi się niebezpieczna dla zdrowia, ale zawodnik, który rzetelnie trenuje zna swój organizm i wie jak daleko może się posunąć. Idę zrobić trening brzucha a potem wsiadam na rower . (przed rowerem kilka minut wchodzenia na taboret - taki jest plan) [...]

Fajna relacja! Niestety to nie zawsze tak jest : Oczywiście trzeba wiedzieć kiedy sytuacja robi się niebezpieczna dla zdrowia, ale zawodnik, który rzetelnie trenuje zna swój organizm i wie jak daleko może się posunąć. Zmieniony przez - ojan w dniu 2016-06-28 11:04:53 Zdanie wcześniej pisał, że zgasło mu światło i dopiero kroplówka postawiła go [...]