[...] jest w znaczeniu normalnych ćwiczeń. nie chodzi o trening NA siłę. innymi słowy możesz trenować dalej tak, jak trenowałeś. zmienia się dieta i aktywność aero/anaerobowa. rampa to nie są 4 serie x ileś ruchów. rampa to nieliczenie serii i robienie tylu, na ile aktualnie pozwala organizm. rampa 5 oznacza jedynie liczbę powtórzeń w każdej serii. [...]
/ObrazkiSFD/ZdjeciaSFD3_large/c84d87e7142d4d04867173e00595f614.png /ObrazkiSFD/ZdjeciaSFD3_large/62715e24b64e4666977b910a937da903.png /ObrazkiSFD/ZdjeciaSFD3_large/dffaf288261f4636a6698d894435979e.png /ObrazkiSFD/ZdjeciaSFD3_large/924fa402a72f40e8a78758b11161a753.png Wyciskanie sztangi leżąc RAMPA 5 20 kg 40 kg 50 kg 55 kg 60 kg 65 kg 70 kg [...]
[...] i szeroko R10 10x210 / 10x250 / 13x225 / 12x225 / 14x200 6. MC sumo 4x10 120kg Trening zmieniony tak jak pisałem wczoraj - koniec z tym 8x8 bo to za nudne %-) Ale co ta rampa 15 ze mną zrobiła to masakra %-) Nogi jak z waty, a serducho to mi prawie wyleciało %-) Same siady robiłem tyle czasu co Erwi ponad 3 ćwiczenia na plecy %-) No ale [...]
[...] niw było... Nie dość, że ta stówa ciężka, to i czułem ból. No słabo... Dalej już lepiej, na lekkim skosie zero bólu. Barki nieźle, tyle że w wyciskaniu na hammerze miała być rampa 12, a zrobiłem 15, nie wiem czemu. Ale pompka fajna. Bicek też dzisiaj pompujaco, bardzo fajnie wszystko weszło ;-) https://zapodaj.net/images/484d4074fa332.jpg
[...] powtórzeń. Dziwne. Podobnie potem we floor pressie. Od 85 zacząłem, a skończyłem na 80 ledwo ledwo. Więc myślę, że dobry ruch z takim systemem treningowym, a nie jak zawsze rampa i back off. Na poprawę siły przyjdzie czas ;-) Barki po klatce ciężko, i o ile hammer fajnie wszedł, to te unoszenie jakoś bez szału. Tricek za to super, jedno i drugie [...]
[...] w każdy DT o 50g, a tu jeszcze nogi i dzień HC... %-) Co do samego treningu - zmieniłem koncepcję, tam gdzie były serie ze stałym ciężarem i z wolnym TUT, teraz też jest rampa i regres. Z dupy mi się ćwiczy inaczej, ten system jest dla mnie zdecydowanie najlepszy. Próbowałem coś kombinować, że niby jakiś inny bodziec, no ale to chuy nie [...]
9.12.11 Czas uzupełnic wczorajsza wpiskę. W sumie dzień jak co dzień nic ciekawego sie nie zapowiadało-(skonczyło sie inaczej) oprócz tego ze nadal brzuch pobolewał i takie tam. push II 1. Przysiad tylni RAMPA 4x6 -15%, -30% 50kg 70kg 90kg 100kg 115kg 10x90kg 12x80kg (+5kg) -łydki 4x20 2. Wykroki 4x8 50kg 50kg 50kg 50kg 3. Prostowanie siedząc to [...]
Tak jak mówiłem napisze co nie co jak było jak bedzie teraz. Od poniedziałku była przerwa, w czasie przerwy w sumie zagrałem 2 razy w noge. Micha przewanie była tak ze jeden dzień prawie 100% drugi na 50%. Ale troche musiałem pourozmaicac. Weekend jak wspomniałem było opijanie skończenia szkoły. W piatek z 7 browarów i micha na 50%. W sobote [...]
/ObrazkiSFD/ZdjeciaSFD3_large/da2a054e43814b02af5276b7ce793980.png /ObrazkiSFD/ZdjeciaSFD3_large/4a341c5285b0473f8d5723fb29e0e2a7.png /ObrazkiSFD/ZdjeciaSFD3_large/8f2458e35a98431a99ebefa0426147d7.png Czas postu: 16 h /ObrazkiSFD/ZdjeciaSFD3_large/6864c18d14854570aa96a75597603dff.png Martwy ciąg RAMPA 5 20 kg 40 kg 50 kg 60 kg 70 kg 80 kg 90 kg [...]
24.11 Rano pojechałem do masarni bo było promo na filety po 10 zł, także kupiłem na zapas bo mimo wszystko to jedno z moich ulubionych mięs. Dziś na anatomii zaczęliśmy układ mięśniowy, do narysowania były mięśnie obręczy barkowej i ramienia no i dość sprawnie poszło. Trening dziś poezja, chyba najlepszy trening pleców jaki kiedykolwiek zrobiłem. [...]
26.11 Spoko dzień, wyspałem się, posprzątałem trochę w domu. Potem trening, też dobrze mi się trenowało. Po treningu poszedłem do galerii do Tesco po Belriso :-D Jednego smaku nie było z tych nowych "Krówki" więc jak ktoś spotka w jakimś sklepie to niech da znać :-) Przechodząc koło Subwaya tak mi zapachniało że już wiedziałem co wpadnie po [...]
29.11 Po pierwszym dniu ze zmniejszoną ilością owoców i jest lepiej, no ale szkoda że kosztem owoców. Ale to pierwszy dzień i zobaczymy jak będzie w przyszłych dniach. Co prawda miałem nie jeść owoców na noc, ale mandarynki do jutra by się zepsuły :-D Trening super, jest progresja i w OHP i wyciskaniu. Po treningu naszła mnie ochota na interwały [...]
8.12 Kolejny zabiegany dzień, ale na szczęście anatomia dziś zaliczona. Strasznie późno dziś byłem na siłowni bo trening zacząłem dopiero po 19 skończyłem o 20:30.Trening super, no uwielbiam te plecy robić ostatnio, chociaż trochę mnie denerwuje że coraz mniej razy się podciągam no ale co raz cięższy jestem pewnie to mi ciężej. Strasznie mnie [...]
10.12 Okropny dzień, wstałem rano brzuch wzdęty, zrobiłem pomiary jest niby ok, ale jutro coś więcej napisze. Potem sędziowanie, i na trening. Trening spoko, minimalna progresja ale jest także powoli do przodu. Brak apetytu, "ratowałem" się Belriso dziś strasznie :-D Idę spać, jutro DNT. /SFD/2016/8/22/7651e31eaf7649feb3800d92bc26d047.png Klatka [...]
11-14.05 Brak czasu na cokolwiek. Treningi były piątek, sobota. W piątek jeszcze był sparing w ręczną. Miałem coś więcej podładować ale wróciłem po 21 i ledwo zjadłem to co miałem zjeść. W sobotę też nie zdążyłem, tak więc padło na dziś, i na oko jakieś 4500 kcal wpadło. W zasadzie w te dni robiłem minimum 10 000 kroków. Też w biedrze teraz [...]