[...] jak ktoś jest miły to jednak jest motywacja, żeby się starać i przez to większa presja, żeby pracować odpowiednio dobrze itp. No i niedługo prezentacje mam na seminarium i przed obcymi ją przedstawiać to się nie stresuje, ale przed Profesorką jednak stres będę miał większy. Ehh jednak człowiekowi to się nigdy nie dogodzi. Zmieniony przez - [...]
No ja też po treningu trójboju siłowego spałem dobrze, ale jak ktoś robi w korpo 8 h przed kompem to potem jest większy problem z zaśnięciem (choć wysiłek po pracy jest dobry, ale też nie tuż przed snem). Albo ktoś jedzie załóżmy był w pracy/na uczelni autobusem. No i jeśli śpisz po 6 h też ci jest wtedy łatwiej. Techniki relaksacyjne pomagają [...]
[...] co, a kvrwa marnujesz czas, po chuy ci to itd. a jak się uprzesz to słyszysz to pyerdolenie przez kilka godzin dziennie, idziesz na obiad słyszysz pyerdolenie, idziesz siąść przed telewizorem - matka znów pyerdoli, przechodzisz obok niej słyszysz znów to pyerdolenie, to pyerdolenie nie znika może trwać tydzień, może trwać rok, trwa dopóki nie [...]
[...] Musisz nad tym popracować panie kolego bo kiedyś miał poczucie własnej wartości na poziomie góry złota i życie go brutalnie zweryfikowało wszak jest napisane pycha kroczy przed upadkiem i tak rzeczywiście jest tak jak alkoholik który przestanie pić w dalszym ciągu jest alkoholikiem tak dupek na zawsze pozostanie dupkiem nawet jeśli przestał [...]
Byłeś na czczo? Nie uprawiałeś jakiegoś mocnego wysiłku fizycznego przed badaniami lub jakiegoś mega obfitego, ciężkostrawnego posiłku typu kolację dzień przed, jakieś stresy? Ja miałem podwyższoną bilirubinę i trochę udało mi się zbić właśnie przez to, a przeczytałem, że z podwyższoną glukozą może być podobnie. Zmieniony przez - Jacob2904 w dniu [...]
To dlaczego szef pfizera się nie kwapi do szczepienia ? Poza tym szczepionka bcg ponoć chroni przed wirusem, a kazdy z nas jest zaszczepiony https://euroimmun.pl/blog/czy-szczepienie-na-gruzlice-lagodzi-przebieg-covid-19/ [...]
W sumie jeśli prawdziwe jest to, że po śmierci niczego nie ma, to w sumie nie ma znaczenia ile zrobiliśmy przed śmiercią, ani jaką szansę straciliśmy w życiu. Po śmierci i tak nie będzie miało to żadnego znaczenia czy byliśmy biedni, bogaci, jaki tam status mieliśmy itd. Choć jeśli po śmierci coś jest no to może mieć to znaczenie, ale jeśli nie ma [...]
[...] Młodzieży Wszechpolskiej, muskularny i barczysty Nepomucen - "Ku#wa, zamknięte" - skwitował niskim, dudniącym basem Nepomucen obecny stan lokalu do którego zwykł chodzić przed pandemią. - "obronisz nas przed policją? W końcu walczymy o nasze prawa hihi?" - powiedziała do Nepomucena płodna Kancjanela, powabnie i z gracją do niego do niego [...]
[...] lata nieprzerwanej imprezy, ciągły haj napędzany czym się da, mało spania, dużo seksu i fast-foody, którymi wyłącznie się żywiła zrobiły swoje. Przytyła więcej, niż ważyła przed wyjazdem. Jej skóra miała kolor dna starej popielniczki, połowa włosów wypadła, a te które zostały, stały się o połowę cieńsze. Oczywiście idealni rodzice przyjęli ją [...]
No są pragmatyczni do bólu, pokolenie wychowane w komunie (u nas też pewnie niedługo wrócimy do PRLu dzięki PiSowi). U moich rodziców jest też tzw. strach przed pracą u prywaciarza. Tylko państwowa praca, u prywaciarza zdechniesz i cię wciśnie jak cytrynę, tak mi mówią (choć rok robiłem u prywaciarza). No ale jak wychowani w komunie, gdzie było [...]
No w horrorach/filmach często ludzie mają za dużo skrupułów i źle się to kończy. Ja się zastanawiam nad zmniejszeniem czasu przed Internetem, w sensie serfowanie itd. Jedynie do spamu zajrzeć albo na messengera, w celu komunikacji. Kiedyś pamiętam, że głównie czas spędzało się inaczej. Pamiętam te czasy typu częstsze wychodzenie na zewnątrz, a [...]
ja też byłem jednym z tych którzy kupowali o 6:00 a nawet przed 6:00 sete a właściwie to przeważnie dwie lub trzy, bo co to jest jedna seta ... przez grdyl przeleć tylko ja nigdy przed robotom ani w robocie zawsze po ,jednak jakiś tam moralny kompas miałem natomiast jak kończyłem robotę na nocnej zmianie to fajnie czasem wyglądało ludzie stoją [...]
Gwiazda rocka brzmi spoko. Jeszcze sporo przed nami, myślę, że będzie dobrze jak się postaramy. Co było to było, trudno. Prosiak przed tobą sporo czasu i tak spoko, że się ogarnąłeś i przestałeś pić, zmierzasz ku lepszemu, więc musi być lepiej.
To i ja Wam coś opowiem. Rok temu, tuż przed ogłoszeniem, że świat opanowała plandemia, zabił się mój dobry przyjaciel. Dwa dni przed popełnieniem sepuku, dzwonił do mnie i zapraszał mnie na weekend na imprezę do siebie. Kilka miesięcy wcześniej się zaręczył - miałem być ich świadkiem na ślubie. To jedyna taka akcja jaką znam, a na dodatek mój [...]
[...] osób ma jakieś braki i jeśli będziemy na nie wszystko zwalać no to nie wiem czy coś z tego będzie. Tak na szybko znalezione Przecież Bezos miał romans z Lauren Sanchez przed rozwodem https://www.kozaczek.pl/jeff-bezos-mial-romans-z-lauren-sanchez-9-miesiecy-przed-separacja-z-zona/ Tak samo Bill Gates miał romans z pracownicą Microsoftu [...]
[...] nienawidzę pracy i pracowania właśnie skończyłem robotę , uwaliłem się i zastanawiam się "do chvja czy jeszcze z godzinki by nie porobić bo muszę tam skończyć parę rzeczy przed jutrem byłoby mi łatwiej ale już mi się cholernie nie chce" i zgadza się przed jutrem bo w niedzielę też będę robił i też cały dzień i po tym od poniedziałku cały [...]
ja nie wiem co jest , obejrzę sobie wieczorem przed spaniem jakieś motywacyjne gufno o ludziach sukcesu i jestem taki naładowany jak jajca przed wystrzałem ... dokładnie wiem co rano zrobię ile to produktywnych rzeczy odhacze na liście w ciągu dnia a efekt jest taki że dalej siedzę na wyrze w gaciach z kubkiem kawy i nie mogę się pozbierać do [...]
ja nie wiem co jest , obejrzę sobie wieczorem przed spaniem jakieś motywacyjne gufno o ludziach sukcesu i jestem taki naładowany jak jajca przed wystrzałem ... dokładnie wiem co rano zrobię ile to produktywnych rzeczy odhacze na liście w ciągu dnia a efekt jest taki że dalej siedzę na wyrze w gaciach z kubkiem kawy i nie mogę się pozbierać do [...]
szacunek dla naszych sluzb za to, ze chronia nas przed 300 ? śniadymi ? no coż... chronia też 400 zbrodniarzy mafiozow na wiejskiej przed obywatelami ochroniarz zbrodniarza srednio zasluguje na szacunek