PONIEDZIAŁEK Fajny dzień, miał być DNT, ale jakoś siły były sporo, to zrobiłem normalnie. Dziś klatka i lekko barki. Po treningu z Marianem mocne domsy, raz, że nowe maszyny i ruchy, dwa po prostu duża objętość, a na co dzień trenuje sam. Tak to wygląda obecnie, wiadomo trochę podlało, więc już kalorii nie dodaje. Jutro na Echo serce 92 kg [...]
WTOREK-ŚRODA Dni nietreningowe, ciągle jeszcze duże DOMSY na plecach, a Marian pewnie nic nie czuje %-) albo trenuje jak piz.da albo nowe ruchy. Wczoraj też Echo Serca, i niestety jak USG wyszło dobrze to tutaj już średnio. W skrócie, Wielkość komór serca w porządku Skurcze bardzo dobre i mocne. Problemem jest mała niedomykalność mitralna [...]
CZWARTEk-PIĄTEK Przerwa się przydała, dobre 2 dni, nawet była pompa na barkach, co mi się rzadko zdarza. Siady drugi raz, dużo lepiej technicznie, ale prawie 30 minut mobilki. https://iv.pl/images/37329708259037084934.jpg Czworogłowe Bazowe: Przysiady ze sztangą s5-3-3-3-8-10-12 100/110/115/120/125 /130kg/135/140/145/150 x 8 + 100 kg x [...]
WEEKEND -PON Weekend na spokojnie. W sobotę dwójki + poślad, potem miałem przyjemność skorzystać z tzw. floatingu, czyli regeneracji w soli Epsom. Fajna sprawa, duże odprężenie i cały dzień był bardzo w porządku. Dziś zaczynam ostatni etap masy, ostatnie 2 tygodnie na pełnym gazie, do upadku mięśniowego. Też będzie łatwiej, bo dużo mniej [...]
CZWARTEK- PIĄTEK Końcówka masy, siłowo już ledwo dodaje. Oczywiście na nogi mógłbym więcej, ale muszę uważać na plecy. Na szczęście wszystko jest w miarę ok, oprócz tego, że po prostu jeden zakwas na zakwasie. Został ostatni tydzień, deload i road to MP. Powoli siada też apetyt, ale normalne Masa 93 kg. [...]
PON+WTOREK Mega 2 treningi i wczoraj I dziś. Myślałem, że nie będę miał sił dodawać, a ciągle jest progres I chęć trenowania. Dlaczego tak jest ? Ogólnie dieta i środki te same, co się jedynie, albo aż zmieniło, to że pracuje od około 3 tygodni tyle co przeciętny Kowalski. ( 40 godzin tygodniowo ) Dlatego większa regeneracja, a co za tym idzie [...]
PIĄTEK-SOBOTA W czwartek słaby trening, ale już wczoraj barki bardzo dobrze. Niestety dziś znowu lipa, po prostu przez ból pleców. Byłem wczoraj u fizjo, powinien dzień przerwy zrobić chociaż. Ogólnie to i tak koniec masy, teraz tydzień deloadu. Pierwsze skupię się na plecach i mobilności. 80 kg -93 kg Biceps 42 cm -45,5 cm Barki 132 -138 cm [...]
PON- WTOREK Zacząłem deload. Powoli czyszczę miskę. Na razie kalorie na 0. Bez treningu około tygodnia, oczywiście będzie za to cardio/core/mobilka. Niestety albo i stety ( bo taki okres ) złapało mnie przeziębienie i czuję się po prostu jak g****. Szczęśliwego Nowego Roku :-) https://iv.pl/images/37329708259037084934.jpg Core/ Mobilka po [...]
WTOREK No w końcu wróciłem do żywych. Zacząłem trening. Poszedł push + 25 minut cardio. Jeszcze lekko chory, ale już nie ma tragedii. Kalorii na razie sporo. Zacząłem też suplementację hipotensyjną https://iv.pl/images/95856dfff449c6bdb9a601b20265ffe9.jpg https://iv.pl/images/37329708259037084934.jpg [...]
ŚRODA-PIĄTEK Trochę taki ambiwalentny okres. Z jednej strony wypocząłem i mam chęć ciężko tyrać, z drugiej niestety nadal duża dysbioza jelit i biegunki. Ciągle brak apetytu, na szczęście jutro lekarz i zobaczymy co dalej. Ogólnie to na 90 % rotawirus. Szkoda, że takie samopoczucie, bo miałem jechać do Mariana a nici z wyjazdu, lepiej nie [...]
PON-WTOREK Można powiedzieć, że pierwsze 2 porządniejsze treningi od początku redukcji. Oczywiście trening od Mariusza totalnie nie w moim typie %-) W takim sensie, że ja bym sobie tego tak nie ułożył. Oczywiście nie kwestionuje, nie narzekam, jadę z planem i tyle. Apetyt już wrócił https://iv.pl/images/0fc0226d2528594d0c8802ed834458c5.jpg [...]
ŚRODA-PIĄTEK Sroda to dnt. Czwartek i dziś fajne dni, nakręcam się stopniowo. Najważniejsze, że czuję świeżość oraz już znaczne poprawy co do mobilności, plecy nie bolą. Coś tam dokucza w kolanie, ale zaraz idę do fizjo. Masa szybko ucieka, trochę za dużo kalorii uciąłem. Teraz nieco podniosłem. w DT będzie 3300 kcal, a w DNT 3000 kcal Co do [...]
PONIEDZIAŁEK- WTOREK Wczoraj prze mega wysokie ciśnienie, sam miałem wysokie, więc trening trochę średni. Do tego słabo się rozgrzałem i trochę plecy bolą, Mea culpa. Dziś już barki dużo lepiej, nawet jakieś nabicie wraca. 0 głodu, trawienie bardzo fajne. https://iv.pl/images/556dec6ec13ca4f0084ff5c3fec6dd38.jpg [...]
WTOREK-PIĄTEK Intensywny okres w pracy, dlatego trochę rzadziej wypiski, ale poprawię się. Generalnie jest po prostu bardzo dobrze, samopoczucie na 100 %, siła w górę, regeneracja też ok. Dla mnie to najbardziej ulubiony okres, początek redukcji. Potem już nie będzie tak pięknie %-) Jutro jadę na konsultacje do Mariusza, zobaczymy, co powie. [...]
PONIEDZIAŁEK-WTOREK 2 dni ostatnie można powiedzieć, że wyjęte z życia %-) Nonstop praca, ale oczywiście czas na spokojny trening oraz drzemkę musi być. Dziś jednak czułem się rano mocno przemęczony, na szczęście mam chwilę wolnego zaraz się zdrzemnę i na trening. Same treningi bardzo dobre, trzymam nisko objętość, za to intensywność [...]
WTOREK- ŚRODA Hej, żeby nie było za pięknie i lekko nadszedł 1 kryzys. Wczoraj większe problemy trawienne oraz generalnie duże osłabienie. Dziś już znacznie lepiej, troszeczkę regeneracja cierpi, ale weekend wolny, więc odeśpie. Od razu też poszedł Vivomix, iberogast. Dziś również przyszły suple, poczytałem trochę badań oraz posłuchałem Adama [...]
CZWARTEk-WEEKEND Już wiadomo od czego był mini kryzys. Od tzw. zastrzału w palca. Zaczęło mnie boleć nad obojczykiem, myślałem że coś naciągnąłem, a to powiększone węzły chłonne. Dostałem antybiotyk i już piątek i wczoraj dużo lepiej z samopoczuciem. Również wczoraj wizyta u Mariusza, zadowolony z mojej formy, ale i tak obcinamy, bo waga [...]
Cieżkie dni za mną. W takim sensie, że zacząłe, rozbudowę domu, więc każdy kto budował wie co to znaczy :P W zasadzie wolny czas to tylko na swój trening. Troszkę cierpi regeneracja, ale jakoś staram. Treningi są ok, ciągle zwiększam coś tam, ale jelita ciągle ciężko. Na czczo jest źle, ból brzucha, wzdęcia, potem po posiłkach jest lepiej.. [...]
Niestety nadal duże problemy z wzdęciami, rano jest po prostu dramat. Potem po posiłkach jest lepiej, ale apetytu totalnie 0. Niedługo się pewnie, położe do szpitala, jednak najpierw jednak konsultacja z Tadkiem, który może co nie co pomoże ogarnąć co i jak. Treningowo też przez brzuch nie dało się zbytni zrobić. Dla zobrazowania. W pasie mam [...]
Fajny dzisiejszy dzień. Sam na siłowni, więc spokój totalny, ciężary dodane i ogólnie bardzo dobry trening. Z brzuchem trochę lepiej. Czekam na wytyczne od Krystiana zobaczymy co powie TRENING 0a.Front foot elevated split squat – 3s12p-8 per side - 3010 - 30s – 8 /10 0b.One leg romanian deadlift – 3s10p-8 per side - 2010 - 60s 8/10 1.Back [...]