pies

Pora wrócić do treningów. Od 8 grudnia były dwa. Ja nieco schudłem za to pies przymasował prawie 3 kg. Przynajmniej on sie nie obija %-) https://fbcdn-sphotos-f-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash3/1421137_583471505059928_1771011809_o.jpg Zmieniony przez - Hubert81 w dniu 2013-12-27 01:51:20

@up nie ma ch**a Jac pitbull osiąga nawet 50 kg http://pl.wikipedia.org/wiki/Ameryka%C5%84ski_pitbulterier z amstaffem do jednego wora wrzucasz, albo nie ogarniasz, że to dwa rózne psy, wg źródeł na necie amstaffy też 27-40kg, wiadomo, że możesz kilka kg skoksić ale 50kg to już kawał chvja jest, jak mała świnia taki pies wygląda };-)

nie wiem nigdy mnie nie zaatakował. wiadomo takiej kvrwie 50kg+ to lipa ale tych 20-30kg to myśle że by dało rade. Nie wierze, że KO nie może pies zaliczyć go gongach w łep, nieśmiertelny nie jest przecież, mózg zapewne reaguje tak samo jak nasz na wstrząsy.

Jakby wyłapał soccera od Wanda to by pies padł raczej. To tylko zwierze i nie jest niezniszczalne. Brock, my dwaj Wrocław na codzień. W sumie jak się już uda zgadać na piwko można pomyśleć nad organizacją zjazdu działu%-) Kolejny krok:)) W sumie jak będzie UFC w Polsce to ja się wybieram, Wy pewnie częściowo też więc pewnie się tam skumamy.

Pies: 10 - 50 kg. średnio 16 - 25 kg. więc myślę, że spotkać takiego pod 50kg to jak w lotka 6tke trafić, to nie są duże psy a jak ma ~50kg to jak kaleka pewnie się porusza

pies mojej bylej ~60kg miesnia :-D ale to ewenement nawet wsrod swoich rzekomo,w sensie,ze wiekszy niz przecietne Rodezjany. znam typka,co twierdzil,ze zabijal psy ciosem w nos,ale mysle,ze to troche naciagana historia ...:-D a w tym filmiku w 1:05 mlody niesie pudla na sparing,yebaniutki %-)

i tym nic nie robia. znam goscia,ktory robi odczyty licznikow i zawsze jak gdzies wchodzi i pies jest agresywny,to na niego rusza. z racji,ze jest jednak wiekszy,bo jest czlowiekiem %-) to psy wymiekaja za kazdym razem,ale musi byc na maxa pewny siebie,bo podejrzewam,ze jakbym ja tak ruszyl,to jednak skonczylbym z burkiem w klinczu :-P

gdyby nie staży to bym dawno jakiegoś burka miał. Po częsci można powiedzieć, że mamy psa... siostra ma w stajni gdzie kunia trzyma, jezdze go wyprowadzac nakarmic itp yebniety pies, wydaje się kretynem być%-)

mnie za dzieciaka pies dziadków, taki z 10kg przetargał po placu jak za kotem ruszył %-)

[...] nie mógł tych zwierząt posiadac i krzywdzić. nie ma moim zdaniem takiego czegoś jak niebezpieczna rasa-właścieicel może byc niebezpieczny. byłem z moją sunia na tresurze,pozytywne wzmacnianie i treser mówił,że najagresywniejszy pies jakiego "wyleczył" to był golden retriver. nie były jednak bynajmniej agresywny sam z siebie-wychowali go źle

...Dieta : brak. Zaczynam taką że jem : białka , ryż , kuraczak , ryba I tu jest pies pogrzebany. Skup się na diecie. Odpuść suple.

ja przyznam się bez bicia, zabierałam się do tego jak pies do jeża, i to było bez sensu :-P dobrze, że zmieniłam %-)

[...] to sobie coś z bodyweight robię (niewiele, żeby mięśni nie zmęczyć), czy maczugą macham. Niestety - jest to pewnie niecałe 20min.. Animal flow próbowałem, ale wyszło "kulawy pies".. To 5RM - nie zawsze mam takiego kettla, także drabina 2,3,5, albo 2,4,6 chyba jeszcze ujdzie.. Docieram plan, bo jadę tak od początku miesiąca. Czekam na książkę PLEO [...]

korwa cor ty dla tej baby to korwa jak pies na posyłki%-)

A widzisz, i tu pies pogrzebany 8-)

dobre i to...teraz zaczniesz juz tylko mnozyc %-) nie, nie, nie :-) wierny jak pies bede 8-)

[...] zostawić go na dłużej, daj mu tak zwanego konga. To taka psia zabawka z jednej strony grubsza, z drugiej węższa z dziurą do jedzenia. Wsypuje się tam suche żarcie, zakleja pasztetem czy żółtym serem i pies przez parę godzin ma zajęcie. Pomału sobie wyjada to żarcie i nie szczeka. Tylko tym jest zajęty. PRzerabiałem to jak mój był szczeniakiem.

[...] że miałaś psu karmę zamówić i leki na stare kości?"\ "- ...że projekty, że opinie, że diagnozy. Obiad: miało być mięcho w rosole, wyszła pieczeń i spalony gar (nawet pies tego nie chce)- no bo się nie da pracować, wykonywać milion telefonów i gotować jednocześnie, a i jeszcze trening wcisnąć. Ja to wiem, ale codziennie próbuję wypełnić [...]

Żyje ale co to za życie - siłownia, gotowanie i planowanie na jutro tego samego. Ani się człowiek nie napije, ani nie wyjedzie gdzieś dalej...jak pies na łańcuchu %-) Jutro sprawdzę te cenamony. Dokładnie, pieskie życie %-)

Na niektóre partie masz taki trening, że u mnie rozgrzewka zajmuje więcej serii niż połowa Twojego całego treningu. Tu jest moim zdaniem pies pogrzebany. Mięśnie dostają za mało i za słabe bodźce, żeby się należycie rozwijać. Poza tym do naturalnego łamania stagnacji służą ciężkie przysiady (i na pewno nie w 4 czy 5 seriach) i ciężkie martwe [...]