p

a co o fazy jedzeniowej, mogą dl amnie istniej osttanio mlety i sałatki jedynie :D :P

ale do 30 już tuż tuż :P no to dopiero wkroczysz w dorosłość ;-)

Poznałam pewnego australijczyka kiedy byłam w Londynie jako opiekunka do dzieci. Związek na odległość Polska - Uk,, po 2 latach przeprowadzka tutaj i tak juz 6 rok leci. :)) Czyli serce nie sługa. :-P

na szczęscie mam filmy zablokowane w pracy, bo bym zajrzała:-P Night, zdecydowanie mniej egzotyczne: Marsylia lub Szwajcaria

Kebula też mam, ale jest na to sposób :D jaki? klin klinem:P? firefox portable :-D

Kebula też mam, ale jest na to sposób :D jaki? klin klinem:P? firefox portable :-D aa, no niby też mamy jakieś triki, ale nie chce mi się tego uruchamiać jak mam telefon na wierzchu

kiedys bylam nad morzem w knajpce i obok siedziala rodzina z dziecmi. cos tam zamowili i mielit en taki cukier jednorazowy do kawy. mama otworzyla i wsypywala tamu dziecku do buzi... sam ten cukier, nigdy tego nie zapomne ;p

Biedne dziecka :P

Julietta super ze Ci tak wychodzi trzymanie zasad. Też mam nadzieję takie zasady trzymać. Mam tylko nadzieję że mąż będzie współpracował :p

no to się dziwisz, że daje?;-.P. ja też tak robie jak się muszę opiekować dzieciakiem. sama nie kupuję dzieciom słodyczy, ale co innego, jak rodzice im kupują.

wolna sobota? chyba nie :P ja mam zajęcia uwaga od 9 do 1930 same cwiczenia .............. %-) miłego dnia ;-)

Oj tak muszę się ruszac jak najmniej żeby się koty nie zorientowały, że wstałam :P

Tia, mam przyjacólkę która nieznosi wakacji bo to marnotrawienie czasu. Leczcie się dziewczyny :P

trzeba zaryzykować :P

cod nie wiem za bardzo jak to skomentować :P keb a jaką teraz masz dietkę w ogóle , tłuszczową czy węglowodanową bardziej ?

cod nie wiem za bardzo jak to skomentować :P keb a jaką teraz masz dietkę w ogóle , tłuszczową czy węglowodanową bardziej ? Raczej w rownowadze. Btw to mniej wiecej 120/70/200 No ale fakt, zwiekszylam te wegle i sie nimi nie najadam:(

w ramach tłustego czwartku zjadłam kanapkę znutellą:-P

za karę %-) ja z pączków preferuję faworki :P ale tu ich nigdzie nie kupię i tak

Oj zjadłabym faworki. W zeszłym roku nie zjadłam ani jednego pączka a w tym nadrobię za kilka lat chyba :P

Aż tak bardzo mi się ich nie chce żeby smażyć :P za dużo roboty . Zaraz będzie dzień naleśnika to już prędzej poswietuje hahahha <3