Fajnie by bylo. Niestety swoje najwieksze rozroby mlodych czasow to znam z opowiadan, bo wiekszosci nie pamietam. Wszystko latalo rece, lokcie, kolana. A rano ryj obity, lapy zdarte popuchniete i telefon do przyjaciela "czy ja cos powaznego odj**alem wczoraj". Dlatego skonczylem z wodeczka. Ona lubi jak ja rozrabiam
Wysocki codziennie miałeś obity ryj od kolegów? No to musiało być przesrane. Ja to bym nie wytrzymał i bylaby ostra bitka. Gdyby nie to, że poszedłbym do pierdla to chętnie wpakowałbym kosę kilku dawnym wrogom, choć nie było ich dużo. Za winę trzeba płacić, za każdą. Może po śmierci będzie sprawiedliwość, ale dla pewnosci powinna zostać [...]
Nie wiem, ja tam stosuje przemoc i nie wiem czemu ona jest tak demonizowana. Obity ryj to mniejsza kara niż trafienie do pierdla lub zszargana opinie. Zemsta z definicji to chyba każde działanie niszczące, tego który zadał nam ból.
ano może i tak jak koń obity to już się tylko człowiek chce uwalić spać , gdzie mu tam robota w głowie ale ja przecie codziennie nie bijem kapucyna a lenia do działań wszelakich mam od kiedy pamiętam , od dziecka , od małego ja jestem zwykły leber chyba
obity ryj jest ważny w punktowaniu walk, co z tego że ktoś jest podatny jak GSP na rozcięcia, analogicznie ktoś może mieć szkło i po pierwszym lepszym ciosie pada znokautowany. Rozbity ryj po walce wiele mówi (jakby walka trwała dłużej działa to na niekorzyść kogoś z rozbitym ryjem, oko może się zamknąć, rozcięcie może być za głębokie, nos złamany [...]
No ja miałem w szkole codziennie obity ryj, jako mniejszy od kolegów więc idealny materiał na chłopca do bicia, ale jakos nikogo nigdy nie zawiesili. k***a staram się nie myśleć o tym że mi nogę uj**ac chcą ale mam taką załamke, kuźwa co ja zrobię potem :/ to jest wszystko takie do dupy. Już j**ać nerke, wątrobe, pęcherz. Ale nogę? Ja już z dwiema [...]
Aldo np. zainwestował w hamburgery, a Conor w Whiskey. Ale tak szczerze to np. taki Bowe już jest tak obity, że głowy do interesu to on nie ma. Ja to bym wolał żyć 60 lat mocniej niż 90 na pół gwizdka
Tajski jest bardziej wredny na co dzień, bo będziesz obity i generalnie mało kto trenuje tajski dłużej niż kilka miesięcy, dlatego jest tak mało sekcji czystego tajskiego.