obiad

Chce zadac pytanie ale nie wiem jak to sformulowac :-P Idę odgrzać obiad i przemyślę tą myśl

Ja jej nic nie robie, jestem miły, ale... generalniie nie mieszkam z nimi. Wpadałem 1x na miesiąc na obiad, było git, ona podjarana itp itd, wyjechali na urlop i wpadła na pomysł, abym się wprowadził i siedział z piesem i sobie mieszkał. Ale wrócili pare dni temu, a ja sobie zostałem i tu zaczyna pokazywać swoje oblicze ;-) Zmieniony przez - [...]

[...] ja mimo, ze nie raz longiem zdjecia miałem czyli minimum 12h na planie plus dojazd i przyjazd potrafie zrobić posiłki na dzień nastepny mimo, ze catering czy baro-bus zawsze jest na planie i dobrą pasze mają to jednak wole swoje korytka mieć, chociaz zeby już takim świętym nie być obiad zjem zawsze no chyba, że już ewidetnie jest mega-nie-fit :)

wit zamówione, pies nakarmiony, obiad zrobiony, teraz tylko zjeść, poleżeć i jechać po frictiona

ale się naćpam za 1.5h \-) aż specjalnie zjem mniejszy obiad, żeby lepiej się wchłaniało :-D Zmieniony przez - grekar9 w dniu 2014-03-27 10:43:26

Jutro 2 miarki lecą! Jade na obiad ;-)

Wymyśl mi coś dobrego na obiad, mam dzisiaj lenia

Ide obiad robic, fileta z suszonymi pomidorami i niebieskim serem :-D

Robiłam obiad i brakło gazu. Po obiedzie...

Na obiad wystarcza mi ok. 200g :-)

rano 200 propka i płaska 8 serii po 15 powt i na obiad

Co dzisiaj na obiad?

w Sphinxie talerz mięsa i talerz frytek i obiad jak patrzeć

Znowu pisze z telefonu, więc znów jak polamana ;) ale mam dzisiaj przekombionowany obiad. Miałam tylko pół h na przygotowanie go, drugiego nie dałbym rady przygotować. Więc jem dzisiaj indyka pomieszanego z kurczakiem, oraz ryżem i makaronem, a to rozdzielone na dwie porcję hahahaha.

Znowu pisze z telefonu, więc znów jak polamana ;) ale mam dzisiaj przekombionowany obiad. Miałam tylko pół h na przygotowanie go, drugiego nie dałbym rady przygotować. Więc jem dzisiaj indyka pomieszanego z kurczakiem, oraz ryżem i makaronem, a to rozdzielone na dwie porcję hahahaha. zdjęłabyś czapkę, lato jest %-)

wczoraj zorbiłam mojemu m. obiad - porcję jak dla mnie ilościowo to ledwo zjadł i na koniec: no zjadłem tą porcję dla konia! - a ja takie jem minimum 3 codziennie ;-)

wczoraj zorbiłam mojemu m. obiad - porcję jak dla mnie ilościowo to ledwo zjadł i na koniec: no zjadłem tą porcję dla konia! - a ja takie jem minimum 3 codziennie ;-) mój mówi że za duzo jem a jak pytam czy serio za dużo to on że to ja powinnam czuć... jak mowie ze czuje ze okay to mi mowi że mam rozepchany BRZUCH!!!!!!!!!

zjadłem 3 tortille z 600 gram piersi 50 ml oliwy i 1 obiad zjedzony

No ale dobra powiedzmy że sobie wybiorę przedział czasowy koło południa jak jem a tening rano - czyli robię go na głodzie zasadniczo? a mój obiad trwa 2 godziny? :P

nie ma to jak obiad w restauracji