no

do dobrego się szybko człowiek przyzwyczaja kak jesteś normalny przyzwoity solidny człowiek ... to zapomnij że ludzie to będą doceniać po prostu przyzwyczajają się do tego i będą to przyjmować jako stan domyślny a w zasadzie jako twój kvrwa obowiązek zauważcie że jak np: matka Polka yebie ponad siły to jest to przyjmowane jako oczywista [...]

No kto tam wie, może już z góry życie dla mnie i dla mojego brata zaplanowała (raczej na pewno). W ogóle wam powiem, że matka chciała, żebym mieszkał dalej z nimi i pracował w Parku Narodowym (po tym jak skończyłem biologię), który jest niedaleko. Ja sobie myślę, taki chuy. W życiu nie spędzę reszty życia w tym domu pod dyktando rodziny jak jakiś [...]

no ciekawe ... podobno każdy dom ma swoje tajemnice

[...] podłoga i biurko się trzęsie jak sąsiadka chodzi, ale na szczęście jakiegoś wielkiego pecha nie mam. Zrobiłem podkład pod sofę, bo raz się obudziłem jak sąsiadka chodziła po nocy i mi kanapą trzęsło i teraz jest git i drgania wytłumione mam. 7 lat w akademiku, a tego typu izolacje w każdym z nich były lepsze, nawet nie wiedziałem, że istnieją [...]

[...] ma wyebane we wszystko. Mamy okna obok siebie oddzielone maks o metr, i cały czas tam palą z żoną, wyszedłem do niego i się pytam czy to co robi to żarty że otwieram sobie okno żeby przewietrzyć mieszkanie a po dwóch minutach on wychodzi na papierosy, a on z cwaniackim uśmieszkiem "ocknij się typie, wszyscy palą, nie tylko ja" - więc mówie do [...]

Mi to ogólnie najlepiej to się śpi w lesie czy coś takiego. Jakiś wiatr, szelest liści mnie uspokaja, deszcz też zayebiście. W lecie na okrągło z otwartym oknem śpię. No laski często tak pyerdolą tak delikatnie, że mają jakąś tam wadę, czekając aż zaprzeczysz.

no ja miałem strasznie pok***ione dzieciństwo. Mama sama nas wychowywała do tego samobójstwa, alko, bida że chooy. Nie wiem jak ja się wytargałem stamtąd

Nic tam nie ma przecież zabstyl o gejach. Weź Ty się No jak chłop chłopu pisze że go.kocha i myśli o jego pocałunkach to wcale nie gejowe

No niestety, ale wierfzyłeś w to, że Don Danielo coś ugra jeszcze? Walczy, bo to rbił od dawna, ale to już raczej forma co raz gorsza.

No niestety, ale wierfzyłeś w to, że Don Danielo coś ugra jeszcze? Walczy, bo to rbił od dawna, ale to już raczej forma co raz gorsza. tak liczyłem wiem że już kwaśnieje lubjem go i mu kibicuję ( bardziej sympatią niż rozsądkiem ) mam nadzieję że jeszcze se powalczy parę razy i se wygra i se zarobi

no AK to twardy ambitny charakterny chłopak ale wszystko na jape zbiera taki bijok z niego ... szkoda że nie ma pojedynczej bomby , bo tak to musi wymęczyć czasówke a z kimś ogarniętym będzie ciężko ( tylko 5 KO a 10 TKO ) na dzień dzisiejszy to takie zaplecze ścisłej czołówki i tam chyba pozostanie ( wg. boxreca jest 17 ) z pierwszą 15 to go [...]

No właśnie, więc Chopin był bi skoro się oświadczył babie. Pewnie przez zdrowie nie mógł mieć dzieci, bo zmarł 3 lata po zaręczynach (jest hipoteza, że cierpiał na mukowiscydozę, w dodatku 95% mężczyzn mających mukowiscydozę jest bezpłodnych). Po prostu bi korzystają pewnie z okazji jak im się nudzi czy coś to se chłopa walną lol.

Ja obejrzę Zabstyl jak będę na mieszkaniu, bo na razie u siebie w Zakładzie nie mam słuchawek, ale mnie zaintrygowało trochę to nagranie. No to ciekawe czy USA zaatakuje Iran?

No to jak za darmo to git, a wiadomo o której godzinie będzie walka, bo jak o 4 nad ranem to nie opłaca mi się trochę wstawać. Najlepiej jakby u Arabów organizowali walki, bo wtedy Main eventy zaczyna ją się o godzinach typu 21-22 u nas

[...] prehistorii oznaczało zagrożenie życia, ucieczkę albo gonitwę za jedzeniem. To jak stres fizyczny jest rozumiany przez organizm, zależy od stresu, który zakończyliśmy niedawno. Trzeba pamiętać, że ubytki słuchu w większości są generowane przez nasz tryb życia. Siedzenie, zbyt mała aktywność, nadmiar przetworów mlecznych - to wszystko [...]

No Agares z tym bieganiem to prawda Biegniesz długi dystans=uciekasz od czegoś Dlatego maratoniarze tacy zajechani

No mi się teraz waga zyebała. Nie kupujcie wagi elektronicznej. Strasznie wrażliwe govno, cos tam spadnie, albo mocno się poruszy nią i już się spyerdoli i nie wiem jak stoję z wagą. To ja chyba zostanę przy swoim, czyli ćwiczenia z własną masą ciała, treningi szermierki + trochę biegania jak idę na siłownie zewnętrzną, ale nie jakoś dużo.

[...] rozmowy, ale i tak zawsze śpię w zatyczkach do uszu. Trochę się obawiałem powiem wam jakich będę miał sąsiadów, ale na razie jest git. Najgorzej mieć chyba imprezujących po nocach, bo wtedy trzeba się z nimi szarpać. No i przesrane mieć też sąsiadów, którzy mają szczekającego psa. Nawet odgłosy dziecka się tak nie niosą jak szczekanie psa.

Kurde no to zaskoczenie, bo ten Dubois był wszędzie hypowany, ale tak to jest jak prospekty robią rekordy na ogórach, świetnie się prezentują, a potem nadchodzi weryfikacja.

Zdrowia, spełnienia marzeń no i prawdziwej miłości Zabstyl };-)