uhaha :) jakby ten koles niewiedzial o skutkach ubocznych :)) ja juz w 3 miesiacu siagnelem po ssa mianowicie mete i zyje :)) i jedyny efekt uboczny to podczas cyklu brzuch mnie napierniczal jak malo :) teraz tez czesto napiernicza ale jest gitarka :)) to byl taki jakby moj wstep i trzeba czekac zasrany rok ani dwa jak sie chce po miesiacu mozna [...]
rob swoje rob swoje ryzoko bedzie twoje raz sie zyje :) a starosc to jest gowno i niewarto tego przezywac .... aaa i jeszcze sory Center88 ale idiota niestety nie jestem tu cie rozczaruje :((
Sarev ja jem dziennie po 2-3 tunczyki w puszcze czyli po blisko 300gram dziennie i jem tak juz z malymi przerwami od ponad roku i zyje :) ale czesto zmieniam albo w oleju albo w sosie wlasnym jak bys mial na wszystko patrzec to nie jadl bys nic
wal jutro te 3/4 porcji raz sie zyje jak oceniasz GM bo powiem szczerze ze interesuje sie tym moglbys ocenic dzialanie itp chyba ze sadzisz ze jeszcze na to za wczesnie tez nie lubie trzymac sztangi na szyi a przy przysiadach jest masakra, pozniej 2 dni mnie boli szyja pozdrawiam i rooooosnij
Samo palenie w sobie nie jest zle. Chodz mi o to ze wstajesz a twoja pierwsza mysle jest zeby sie skuc...! Zyje sie raz wszystkiego trzeba sprubowac ale ile mozna. Teraz sie wzielem za silke rzucilem skuna, faje, alko i wszystko elegancko.
jeszcze żyje , dałem sobie nieźle w kośc, ogolnie pozytywnie, gdyby nie ten rozstęp który zaczyna mi sie robic na klacie ledwo się jednego pozbywam a tu już następny
Ja ostatnio waliłem shota w dupala, i po odciągnięciu tłoczka normlanie bąbelek z powietrzem jednak po wyciągnieciu igły krew poleciała ciurkiem z dziury, tez nie wiem co sie stało, ale zyje wiec pełen lajt
no to pierwszy trening zaliczony narazie żyję nie mam bolu w mięśniach tylko uczucie lekkość w nich kolana parę razy postrzelały ale mały ciężar powoli wszystko robione i było dobrze :) tzn, lekki ból się wkrada ale to mam nawet jak za dużo pochodzę.
W tej chwili wysmuklanie czegokolwiek doprowadzi Cię do depresji, bo efekty chwilowo będą mało widoczne. Spalaj najpierw, fajnie jest widzieć jak siebie ubywa Wiem co mówię... Kartka z żółtym ołówkiem u góry pozwala edytowac post i nie trzeba pisać kolejnego Przeraża powiadasz? Jak tu przyszłam, to byłam równie "mądra" jak Ty [...]
Żyję jeszcze jakoś... Straciłem wolę walki, więc nie będę się z Wami licytował na krówki... Wkurzam się trochę, bo najbliższy termin do lekarza mam w poniedziałek, a w normalnej przychodni to chcieli mnie cytuję: "gdzieś na kwiecień wcisnąć"... Jedyne pocieszenie, to ,że zaraz będę miał kule i będę się jakoś mógł poruszać chociaż...
King89, podejrzewam że sałatka jarzynowa z jogurtem naturalnym nie będzie smakowała zbyt dobrze, delikatnie mówiąc. Ja codziennie jem majonez w niewielkich ilościach i żyję. Tylko Kielecki, bo jest najsmaczniejszy. W ogóle bawią mnie takie dylematy, co można jeść w święta.
a ja zjadlem 2 golabki, 200g ćwikły, 200g pieczarkow, 5 jaj i troche ciasta... ogolnie zaluje troche ze sie dzisiaj diety nie trzymam no ale coz... raz sie zyje