[...] może bardzo różnie wyglądać. Jak mięśni mnie to waga będzie ta sama a sylwetka będzie dużo większa. Ty masz fajną "zwartą" sylwetkę i wyglądasz na dość wysoką :) Tutaj są moje zdjęcia z przed ciąży i też było 70 kg https://www.sfd.pl/Paula%2Ecw_moja_ma%C5%82a_przemiana-t1123080.html A w zeszłym roku zeszłam do 71 kg i byłam daleka od tej [...]
Super, widac ze ci to bieganie pasuje :-) No niestety, ja chyba nigdy nie polubie biegania, jakies moje marne proby by zaczac biegac zawsze szybko sie konczyly, bo przyjemnosci zero, wiec uznalam w koncu, ze nie bede sie wiecej zmuszac :-)
Łapcie dwa ostatnie biegi i mój obiadek: zupa z soczewicy i marchewki z podsmażaną papryką i makaronem. Pyszne, może zacznę częściej jeść zupy i zobaczymy, jak moje kiszki będą tolerować strączki w zblendowanej i bardzo mokrej postaci :) /SFD/2022/10/30/b90e58cb81a14e0b984994de8d8d929d.jpg /SFD/2022/10/30/f8e754b37d374f2b89abe56a41a6c445.jpg [...]
Świetna fryzura, zazdroszczę bo zawsze chciałam mieć włosy kręcone ale moje w tym temacie zupełnie nie współpracują i fryzjerki zawsze rozkładały ręce ;-)
[...] tylko część wygląda, jakby była taką prawdziwą jogą z konkretnymi asanami. Odkąd mieszkam znowu w Poznaniu ani razu mi się nie zdarzyło ćwiczyć z nauczycielem, nawet takim youtube'owym. Chociaż może powinnam czasami do tego wracać, zmuszają mnie do robienia innych rzeczy niż te moje ulubione :-D Zmieniony przez - Hesia w dniu 2022-11-24 17:50:46
[...] może zepsuć efekt. Tylko jak Ty na nic nie masz czasu to nie polecam, dużo zachodu, a potem po bieganiu i tak nadają się tylko do koczka (chociaż jaram się tym, że wreszcie moje włosy mają jakąś teksturę i nawet w koczku wyglądają fajnie, a nie przyliz i opadająca kulka włosów :-p) Dorzucam Wam zdjęcie mojego obiadku. Od poniedziałku znowu dieta [...]
[...] Znajoma jeszcze kilka lat temu robiła regularnie trwałą mimo że jej włosy się same nieźle kręcą, a teraz tylko używa tych kosmetyków i jest super. Swoją drogą to ciekawe, że moje włosy właśnie na takie przemocowe metody typu wałki czy kręcenie to nie za bardzo chciały reagować, ale jak im podrzuciłam ten specyfik do podbijania naturalnego skrętu [...]
[...] dzisiaj idę na Gości. Wczoraj spotkanie ze Stawiszyńskim i w niedzielę koncert, więc nadrabiam kulturalnie :-D Ostatnio prawie codziennie robię jogę i czuję, że moje zakresy chyba wreszcie zaczynają się polepszać. Wkręciłam się na nowo w rozciąganie. Do tego sumiennie sięgam po kettle, bo przez lato i jesień zaniedbywałam siłowy. I [...]
Porobiłam dzisiaj trochę zdjęć do porównań. Muszę popracować nad skłonem, ale z wygięcia jestem już nawet troszkę dumna. Czuję, że jest lepiej i że mam większą kontrolę nad tym, co robią moje plecy :) /SFD/2022/12/11/99e23cad5c1a45efa251d2d8187b82ab.jpg /SFD/2022/12/11/6b3a676ca85c4db2b2ede62ad796cec5.jpg
[...] do soboty, potem dwa dni u brata i w Poznaniu będę w poniedziałek. A planowałam zostać do 27.12 ups }:-( Zerknęłam w statystyki jesienne i takie strasznie w kratkę to moje bieganie. Jak będzie pogoda po Nowym Roku to muszę to jakoś uporządkować. Przez okres świąteczny pewnie wrzucę ze 2kg, za dużo dobra {{:-( [...]
Moje kiszki zdecydowanie nie poradziłyby sobie z kiszoną kapustą i 3 ząbkami czosnku :-D Byłam dzisiaj u lekarza, ponoć nie jest tak źle i nie dał mi antybiotyku tylko jakieś wspomagacze wyksztuszania. Wzięłam i od razu poczułam się lepiej, nawet popracowałam :)
Moje kiszki zdecydowanie nie poradziłyby sobie z kiszoną kapustą i 3 ząbkami czosnku :-D Jak ktoś na co dzień nie jada słodyczy, to ZAZWYCZAJ może choćby od czasu do czasu jeść kiszoną kapustę, bo nie będzie wtedy żadnych rozwolnień, ani nawet bólu brzucha, o gazach nie wspominając. Z czosnkiem z kolei jest tak, że nie każdy może go jeść, np. jak [...]
[...] się całkiem spoko, a że ja mam jednak trochę ograniczoną dietę przez te problemy z IBS, to pewnie się przyda). Będę też testować maślan sodu, słyszałam, że przydaje się przy IBS. Może udałoby się chociaż trochę naprawić te moje jelita, bo wiosna i lato to okres tylu pysznych świeżych warzywek, szkoda mieć takie ograniczenia, jakie mam teraz :(
Wczoraj był trening siłowy, przy czym te moje treningi niebiegowe ostatnio wyewoluowały w coś między siłowym a jogą i rozciąganiem aktywnym, więc nazewnictwo takie dość umowne. Możemy to uznać za "trening funkcjonalny" ;) I taki mały sukcesik się trafił. Nawet się nie spodziewałam, że tak szybko to ogarnę, może ze trzy razy robiłam to ćwiczenie w [...]
Kibicuje, chociaż plan taki trochę „zajęczy” - a mnie ostatnio bliżej do „żółwiego”. Pamietam swoją redu na 1600 i nie chce powtórki ani w głowie ani w ciele. Tak wiem ze Twoje 1800 to nie moje 1600 - ale wydaje mi się ze nisko. Hesia na ilu Ty poprzednio redukowalas?
Jeśli chodzi o moje spuchnięcie, to jest światełko w tunelu, bo chyba ziółka ruszają tę wodę, chociaż idzie opornie. Szkoda, że nie zrobiłam zdjęć, bo efekt spektakularny: wczoraj zważyłam się wieczorem i waga pokazała 74 kg. A było 68. I te 74 to już musiało być mniej niż było, bo w pewnym momencie wyglądałam jeszcze gorzej, ale się nie zważyłam. [...]
Na 1800 nie da się trenować - takie moje doświadczenie… od biedy 2 tys. starcza żeby nie popadać w napady. Przynajmniej u mnie tak działa, a ja nie robię praktycznie cardio….
[...] twgo nie wyobrazam :-) Sporadycznie jem intuicyjnie jak jestem u kogos, ale to sa pojedyncze posilki od czasu do czasu. Takze ja jestem wlasciwie na 99% pewna gdzie jest moje zero, gdzie redukuje, gdzie masuje, moge sie mylic moze +/- max 200 kcal, ale i tak te wartosci sa naprawde wysokie w porownaniu do tych co wy podajecie. Ok, teraz [...]
Na 1800 nie da się trenować - takie moje doświadczenie… od biedy 2 tys. starcza żeby nie popadać w napady. Przynajmniej u mnie tak działa, a ja nie robię praktycznie cardio…. Co do tego, że na zbyt niskiej kaloryczności ciężko o siłę na treningu, to jest to faktem. W mojej poprzedniej pracy gdzie pracowałem częściowo fizycznie, a częściowo [...]
Pobiegane. Napaliłam się, że poprawię wynik na 5km. No i poprawiłam. O 5 sekund. Ale poza tym w sumie nawet nieźle. Jutro policzę sobie, czy mi się strefy nie pozmieniały. Wg podsumowania w czasie całego biegu tylko 4 minuty spędziłam w 4 strefie. Moje odczucia były jednak trochę inne, więc może jakieś lekkie przetasowanie w strefach wyjdzie. [...]
DT Hesia
