[...] ale jak widzę dzienniki z stówą to wow i masakra Dwóch znajomych dzisiaj zagadało, ile ważę, bo nie mieli już co na suwnice zakładać %-) I że mało. Tak mnie może wyrwać miłość życia %-) siady 12-10-20-8-6 hip thrusty 10-12-60 bulgary 3s 16 lifty w podporze 20 10 30 wspiecia 3x mas duuuuuuuzo rolowania [...]
[...] się wyjść dopiero po kilku miesiącach i zgromadzeniu odpowiedniego zapasu tłuszczu. Skarżą się na to moi znajomi biegacze, którzy nie panują nad tym co jedzą bo bieganie jak miłość "wszystko wybaczy". Mało tego. Jak widzą, że waga idzie w górę to tną kalorie. A waga co najwyżej staje. Takie cuda potrafi nasz organizm :-) Przedwczoraj może, [...]
/SFD/Images/2016/3/24/dd70851662874d72a0938a1bfd6d03ba.jpg Niech wiosenna atmosfera, wiara i miłość nie opuszczały Was przez cały rok, a ewentualny dodatni bilans kaloryczny zdobyty przy Wielkanocnym stole, szybko zrównoważy odpowiednia aktywność fizyczna. Wesołych Świąt Olimp Team Zmieniony przez - NUTRIFARM w dniu 2016-03-24 12:46:54
Jak mam jej wyznać miłość? Jak wytłumaczyć mam? Kim jestem, co się stało? Nie wiem. Co robić nie wiem sam... Dostalem kilka zabawek w spadku po koledze co polamal nogi….. nie dokonca wiem co z tym zrobic I jak to szamac, prosze o pomoc oraz porady. Dziekuje. KREATYNA: http://www.sfd.pl/sklep/SFD_Pure_creatine-opis26687.html [...]
[...] obok pobliskiego spożywczaka Społem za odłożoną tygodniówkę. :) Chcesz Dicka - mówisz i masz. W czasach przełomu liceum/studia jeden z moich ulubionych pisarzy. Potem miłość trochę przygasła, więc kilku książek brakuje. ;) Złotoskóry lub Złoty człowiek - jest co najmniej w 2 z tych książek. [...]
[...] kosmiczna technologia a ceny biora sie z niszowosci produktu :) Dobrze jakby miało atest do kontaktów z żywnością. Po swoich doświadczeniach z maską jakoś tam mi przeszła miłość do niższych cen za "chińszczyznę". Ale... Kupiłem kiedyś plecak do biegania z wkładem na wodę. Plecak przepadł. Bukłak został. Został również wężyk z zaworkiem. Około [...]
Rany, Szajba, co Ty sobie fundujesz :( Moja rozumieć miłość do dziczyzny, do jajek, ale żeby ziemniaczki i w ogóle węgloszki po macoszemu... Nie tylko weganie chodzą po tej ziemi. Są również inne tajne stowarzyszenia żywieniowe. ;-)
[...] świecie pamiętaj by wrzucić przynajmniej tydzień przed i po zdjecie jak niesiesz ukochanej kwiaty i napisz, że to wszystko to tylko daty, a Ty swojej Vanessie okazujesz miłość każdego dnia. 3. Levelem wyżej będzie załatwienie sobie dzieciaka i pisanie przynajmniej raz w tygodniu o ojcowskiej miłosici i co teraz robicie "jedziemy z Amelką [...]
[...] taka, że brak ruchu nie jest kwestią ludzkiego lenistwa a jedynie brakiem znajomości własnej sportowej pasji. Ja chyba wpadłam w po uszy, niewinny romans przeradza się w miłość. Trening siłowy wciąga. Dlaczego tak często kobiety go unikają? ;) DT, włączam nowe ćwiczenia. Wyciskanie żołnierskie,wyciskanie na ławeczce skośnej, wykroki. [...]
[...] A teraz jest tak jak piszesz Ula - widzę, że mogę, że powoli robi się lepiej i to jest fajna świadomość. Shadow - wstępnie polubiłam, pytanie czy to będzie koleżeństwo czy miłość pozostaje otwarte. :-D Zdjęcia na fotomaraton wyczaiłam wczoraj wieczorem i zastanawiam się czy chcę je kupić, czy jednak wystarczą mi miniaturki. W sumie niektóre są [...]
[...] gdyby nie treningi od Obli, poprawa siły, wytrzymałość, lekki skok w stronę crossfitu nadal bym nie biegała, Ale koniec o mnie, bo to twój dziennik :-) Tak jak piszę Ula - "miłość" przychodzi później, gdy każdy krok powoli staje się łatwiejszy. A gdy człowiek coś wygra, to już w ogóle - miłość bez opamiętania. Taka nasza ludzka natura, nie [...]
[...] mają ochotę. Na pewno psychikę, bo nie jedząc tłuszczy i węglowodanów prostych, byłam zdana praktycznie tylko na kurę z ryżem, a marzyłam chociaż o bułce z masłem. Na pewno miłość do sportu, bo treningi z odskoczni od rzeczywostosci, stawały się przykrą koniecznością. Cudownie czułam się na scenie oraz odbierając gratulacje, natomiast [...]
[...] lepiej, dalej, wyżej ;-) Zdrowie i dobre samopoczucie to dla mnie priorytet, bez tego ani rusz. Z siłownią to trochę tak,że jak chodziłam regularnie to lubiłam, a jak się pojawiły przerwy, urlopy to już się nie mogłam zmobilizować i wrócić, a teraz to nawet nie wiem czy pamiętam jak się co robi %-) Trudna miłość, musimy się na nowo poznać.