Dzięki @bziubzius ;) 1. Badałam ale dawno temu - w poniedziałek planuje powtórzyć większość badań. przyda się, będzie można znaleźć przyczynę słabej konwersji 2. Sypiam średnio - kładę się po 22 i spie prawie zawsze 8 godzin, niestety sen jest przerywany. ;/ przerywany sen, ciągłe zmęczenie może wsazywac na wyczerpane nadnercza, dbaj o [...]
[...] 2x5 80 90 100 1 x 110 120 130 martwy z pinow 3 x 80 100 120 140 170 180 podciaganie (maszyna :-D ) 6 x 5 i tak spompowalem bica z trickiem ze na miarce 43 wyszlo }:-( miska niepelna bo dzionek sie jeszcze nie skonczyl ,zapewne cos jeszcze wpadnie /-)_ /SFD/2017/1/17/43110bdb21d743c699b7fb3c9c99a157.jpg Zmieniony przez - KEBUL74 w dniu [...]
Fajnie, że TY też wprowadzasz zmiany. Sama nad powrotem do gum się zastanawiam. Bo to chodzenie bokiem to fajny wycisk daje:) Tak bo ten trening już za długo robię i potrzebowałam nowego bodźca :-) Gumy to masakrator jest :-D [...]
WOW! Poprzedni wpis był na koniec listopada. Dawno... Aktualnie jestem krok za Tobą jeśli chodzi o "ten okres w życiu" więc nadal chętnie będę śledził. Jak Twoje parametry po świętach i bezczynności?? Co z miską?
Podsumowanie 4 ostatnich dni :) TRENING Sobota Generalnie słaby dzień miałam, refluks mnie mocno męczył (nie wiem, od czego, nie zjadłam niczego nietypowego), mocno się męczyłam przy ćwiczeniach, poniższy trening godzinę mi zajął :/ No ale się zmobilizowałam i go zrobiłam. Dzień A 1. Przysiady sama sztanga x15, 10 kgx15, 10kgx15, 10kgx15 (bardzo [...]
WOW! Poprzedni wpis był na koniec listopada. Dawno... Aktualnie jestem krok za Tobą jeśli chodzi o "ten okres w życiu" więc nadal chętnie będę śledził. Jak Twoje parametry po świętach i bezczynności?? Co z miską? Generalnie wszystko w plecy, albo raczej w brzuch, bo urusł, czyli waga do przodu ale nie tam gdzie trzeba. Miska do tej pory fatalna. [...]
beatrice ojjj tak są najlepsze :-) Ja bulgara robie w wiekszym wykroku i wtedy w zadek idzie bardziej. Poczekaj az zrobisz na trxie, to jest zabawa :) Postaram się pamiętać o tym wykroku a jak ogarnę nie chwianie się to na pewno spróbuję na trxie %-) DNT 18/01/17 Koleżanka mnie rano obudziła bym z nią poszła na szybki marsz (dobra koleżanka) Uda [...]
Houston, mamy problem. 8-O Obudzilam sie dzis z bolem w dolnej lewej czesci plecow. Myslalam, ze spalam jak pokraka i przejdzie... A jest 22:00 i jest gorzej. Boli przy glebszym oddechu, skretach tulowia, lekkim pochyleniu. Ki czort, w poniedzialek cwiczylam ale raczej delikatnie... Takze dzien treningowy przesuwam na (mam nadzieje) jutro. Dzis [...]
18 stycznia środa DT Przysiad bułgarski 10cc/10*2*2,5kg/10*2*2,5kg/5*2*5kg 10cc/10*2*2,5kg/10*2*2,5kg/10*2*2,5kg 10cc/10cc/10cc/10cc Zmasakrowało mnie to ćwiczenie konkretnie. Wiosło sztanga 10*30kg/10*30kg/8*35kg/6*35kg 10*30kg/10*30kg/8*35kg/6*35kg 10*30kg/10*30kg/6*35kg/5*35kg Ciężar może i bez zmian, ale mam wrażenie, że było dużo [...]
[...] Biceps: 6)Biceps hantle 18kg 3x12 16kg 1x10 7)Biceps na wyciągu "Herkulesy" 20kg 4x12 Kaptury: 8)Szrugsy 4x12 9)Brzuch 4x12 unoszenie nóg w zwisie Dieta : 2150 kcal 200B 170W 75T Zdjęć nie wrzucam bo miska jak ostatnio, jeszcze za mało kalorii, żeby wariować, bo będę chodził głodny. Waga : 81kg 3 Dzień reversa Suplementacja : 2x10mg Yohimbine
18.01 Dobry dzień, jestem dobrej myśli po pisaniu zerówki z kinezjologii no ale wyniki w przyszłym tygodniu. Pisałem też masaż sportowy i zaliczony. Udało się dziś zrobić trening dołu i jak po górze pisałem że masakra to nie wiem co tutaj napisać :-D Najbardziej mnie zniszczyła superseria wypychania z przysiadami z ketlem. A sto powtórzeń mnie już [...]
Wybaczcie brak wpisów, ale po prostu nie wyrabiam i nieogarniam się z niczym prawie %-)@@-):-{ Nie mam czasu odpalić komputera, a z telefonu wpisy są do kitu. W skrócie - rano lecę na 2 treningi personalne, później do pracy (do końca lutego) i znów na treningi + swój. W między czasie jakieś zakupy, lekarz, kosmetyczka itp. Wracam do domu ok 21- [...]
Wczoraj miałam tragiczny dzień :-( Z pracy musiałam pozałatwiać trochę spraw co wiązało się z przejechaniem prawie całej Warszawy. Jakby tego było mało to zostałam kilka razy ztrąbiona... Co jeszcze mi się nie zdarzyło odkąd jeżdżę :-( Z pracy miałam wyjść o 15:30, w efekcie czego z pozałatwianymi sprawami wróciłam dopiero o 15:40, zjadłam obiad [...]