moze to wcale nie meta , mi tez sie zakola robia wiesz psonic, tez tak pomyslalem, ale meta przyspiesza przemiane testosteronu w dth, a to wlasnie od tego sie lysieje, wez pod uwage to, ze moj tata ma 48 lat, i ma wlosy baaaardzo bujne jak na ten wiek i na taka pielęgnacje (dziadek również)
No a niektórzy myślą że sama meta wystarczy, j.e.bią bez osłonek, bez odbloku, bez zabezpieczenia na spadki, żeby meta dała dobre efekty i mało sktków ubocznych to trzeba troche kasy wydać, tu niema co oszczedzać
[...] Jak już ogarniesz na czym to polega, jak reagujesz na saa, to możesz potem zacząć kombinować ze stackami, choć i to bym radził robić powoli i nie za szybko. Np: pierwszy raz meta solo, następnym razem test solo (krótki), potem może długi test i meta. Możliwości jest wiele, a na pewno osiągniesz podobne efekty, przy dużo mniejszych skutkach [...]
[...] 2.WAGA: 90 3.WZROST: 188 4.WYMIARY: BICEPS: 44 KLATA: 117 UDO: nigdy mnie to nie interesowalo TALIA: 92 5.STAZ NA SILOWNI: 3 lata 7.ILE I JAKIE PRZEBYTE CYKLE STERYDOWE: meta ruska 128, meta naposim 168, meta polska 168... 8.TRENING: 9.CEL CYKLU: sucha masa miesnowa i sila 10.ODSTEP CZASOWY PO OSTATNIM CYKLU: 1 rok 11.POZIOM BF% [...]
[...] kwestii ;) Dla mnie najważniejsze pytanie jak się czułeś zaraz przed metą, na mecie i po? Uzależnia? ;) Zmieniony przez - Ronin78 w dniu 2016-08-23 23:26:21 1 .4km przed meta byl kryzys zawieszenia \-) po prostu braki ,nic dodac nic ujac 2. na mecie radocha ze ... ze dalo rade 8-) po .... k....a mozna bylo szybciej {{:-( 3. czy uzaleznia ? [...]
[...] i nie jest klasyfikowany w elicie. I własnej ta opaska dla wielu to główny cel ;-) żeby ją utrzymać do samej mety. A często się zdarza że ostatnia przeszkoda tuż przed meta jest najtrudniejsza i zbiera żniwo opasek %-) Na biegach rangi Mistrzowskiej są jeszcze kategorie wiekowe. Zasady takie same jak Elita, ale konkurencja mniejsza, bo [...]
Wiem, że pewnie Wszyscy są ciekawi co się wczoraj wydarzyło na biegu, ale najpierw będzie relacja z soboty ;-) 14.09 sobota Commando Race Kraków, 7km Najpierw na rozgrzewkę zaliczyłam krótką trasę z moim małym Pająkiem (fotki). Radzi sobie coraz lepiej :-D Później mój start na 7km. Na starcie stanęło na niewiele, tylko 6 czy 7 zawodniczek. Nie [...]
Paatik akurat te zioła to nie odchudzające, tylko tak ogólnie wzmacniające i na przeziebienie - liść maliny, porzeczki, brzozy ;-) Szajba idzie jeszcze jedna paczka z innego źródła, może będą lepsze %-) 3.11 niedziela Grand Prix Krakowa w Biegach Górskich Tradycyjna piątka - 5,7km Rano samopoczucie trochę lepsze, wzięłam ibuprom i pojechałam ;-) [...]
Nadinka, Bzyku, Ania dzięki :-) Tort wyszedł nie tylko ładny, ale bardzo dobry :-) 9.11 sobota Pochłonęły mnie zupełnie przygotowania, więc całego treningu nie zrobiłam, ale chociaż znalazłam czas na podciąganie, które jest priorytetem. Wpadło: - nachwyt 10x1 , 30sek przerwy, zatrzymanie w górze 2-3 sek. - pompki 3x10, 30 sek. przerwy, tempo 3030 [...]
Skoro mnie tak na rozkimny wzięło, a przy okazji wspomnienia, to trochę poszperałam i okazuje się, że w zeszłym roku miałam ten sam dylemat, czy postawić na ligę i większe imprezy, czy biegać to co lubię, czyli górskie OCR. Przy okazji takie foty wygrzebałam. Obraz nędzy i rozpaczy tuż przed metą i zaraz po ;-) Bieg który mnie zniszczył fizyczne [...]
[...] mocy zeby gonić. Mocny zbieg ostrożnie, bo duze błoto. Kolejny łagodniejszy, wiec przyspieszyłam. Znam trasę, wiec wiedziałam, ze jeszcze tylko jedno strome podejście i meta. Na zbiegu wyprzedziłam dwie dziewczyny. Niestety na podjeściu to one mnie wyprzedziły. Próbowałam gonic w końcówce, bo wcale nie uciekały, nawet nie przyspieszyły. Nie [...]
Tylko jedzą i jedzą, więc dorodne ;-) 1.03 niedziela Grand Prix Krakowa w Biegach Górskich Nordic Walking 3,7km Wielki Finał VIII edycji GP. Tym razem jak już wspomniałam miał być "spacerek" z kijkami. Ta jasne... %-) Już na rozgrzewce zobaczyłam jedną dziewczynę (tak dziewczynę, nie starą babę ;-) ), która poruszała się jak kijkowe PRO. Ogólnie [...]
20.07 poniedziałek Dziś wyszło bez treningu, nie chciałam ćwiczyć przed wizytą u fizjo, a później zleciało. Po wizycie super, noga jakby o połowę lżejsza, tejpy są, zestaw ćwiczeń tez dostałam. Plusem jest też to, że fizjo nasz drużynowy, z ortopedą się znają więc mogą się skonsultować :-) W dobrych rękach jestem. Co do rąk, to w sumie coraz [...]
17.09 czwartek Dalszym ciąg sprzątania, wszystko mnie męczy dużo bardziej niż kiedyś, więc to sprzątanie nie idzie tak sprawnie jak bym chciała. Trening tylko lekki, żeby coś się poruszać. Zresztą mycie okien czy wieszanie firanek to jak trening teraz %-) Najgorsze jest dłuższe stanie, zaczynam czuć plecy. Denerwuje mnie tez to, że jak chce [...]
No tak, takie pomysły to tylko u mnie %-) Dzięki :-) W każdym razie zaczynamy Mission Impossible. Cel to RMG Rekrut, czyli ok. 6km biegu (zwykle 5-7,5) i 30+ przeszkód (łącznie z takimi prostymi jak doły, zasieki). W poprzednim sezonie RMG zrezygnował z ciężkich przeszkód składających się z połączenia kilku mniejszych, zrezygnował również z [...]
Nadinka przy Twoim tempie 3km to ledwo wystartujesz a już będziesz na mecie :-D Tomasz nóg nie odpuszczam, ale jutro biegnę niecałe 4km po Lasku, start u podnóża długiego (1km) podbiegu, później płasko i przed metą strome podejście. Zależy mi na jak najlepszym czasie, żeby zdobyć jak najwięcej punktów dla drużyny. Mamy obecnie 2 drugie miejsce i [...]
Tomasz burze miały być wczoraj, teraz to głównie deszcz bez burz ma być %-) Szajba najwyraźniej Garmin mnie nie lubi po z Polarem się dogadywałam :-) Jeśli chodzi o wczorajszy bieg, to była krótka rozgrzewka na płaskim, ok. 1km + ćwiczenia, później 3x podbieg od którego zawsze zaczyna się trasa GP Krakowa w Lasku. Nie jestem zadowolona, bo zamiast [...]
Pobiegam krótsze dystanse to zobaczę co się przyda a co nie ;-) Czasu mam jeszcze dużo, praktycznie rok bo większość imprez jest w wakacje. Mam też w drużynie bardzo doświadczonych ultrasów, np. kolegę który biega Łemkowynę 150km, zaliczył też zagraniczne ultra a w planach ma UTMB :-) Jeszcze dodam, że w książkach które czytam jest sporo [...]
Tak Viki, albo ile razy się trzymało peacemakera na konkretny czas, potem idea w głowie "kurde, coś wolno, ogień" i na kilka kilometrów przed metą ten sam peacemaker mijał mnie z szyderczym uśmieszkiem 8-)