Marta, powinnaś być dumna, że do końca w Ciebie wierzyłam i starałam rozkminić coś tak niezrozumiałego. ( Nie dopuszczałam myśli, że zwariowałaś) \-) Chociaż jak się obudziłam to naprawdę poczułam ulgę |-) (hmm, a może nie powinnam jej czuć, bo sam fakt tak porytych snów może oznaczać, że ze mną coś nie tak |-)) Ok, jedzenie będzie na czuja. [...]
Olinka! Nadal czytam Twoje dzienniki i relację z walki! Bardzo mocno trzymam kciuki! To tyle z motywacji a teraz trochę (ale tylko trochę) w żartach: może ty potrzebujesz jakiegoś chodzącego o własnych siłach (i nota-bene chodzącego wszędzie za tobą) pobudzacza produkcji hormonów ;) If you know what I mean :) Tyle żartów bo nie znam się zupełnie [...]
Marta ma na was teczkę/-)_ Ha! Mogę szantażować wypuszczeniem fot doopy na vitalię w wątku "ile waży mój zad" %-)%-) Zmieniony przez - Martucca w dniu 2012-02-29 21:22:43
Wiesz, rozważam właśnie Danię jako jeden z najbardziej prawdopodobnych kierunków emigracji:-D A jak nie, to Francja/Niemcy. Tylko w Danii mnie warunki atmosferyczne przerażają, jestem ewidentnie ciepłolubna%-) Ok, Inga, Ty mi Marta;-) Zawsze to jakoś lepiej po imieniu;-) Kolegów to ja przerażam;-)
Marta, 6 kaw ładnie ładnie. Mnie po czterech serducho napyerdziela ale spać dalej się chce |-) i dalej jest stan zombie %-) Ahh niestety doba tylko 24h.... Zmieniony przez - Lucyferka w dniu 2012-02-29 22:30:16
Jasne Marta, ale ja bardzo długo nie ćwiczyłam i potraktowałam to jako rozgrzewkę, żeby sobie przypomnieć technikę i rozruszać się. Kilka miesięcy na to łaziłam, a potem już normalne treningi. Tak więc ja nie mówię nie, jakiś sens to ma dla początkującego.
Czarnula sorki źle napisałam to fachowo nazywa się rogowacenie około mieszkowe polega na nadmiernym rogowaceniu ujść mieszków włosowych. Są to rozlegle rozsiane grudki przymieszkowe z czopem rogowym, skóra pokryta hiperkeratotycznymi grudkami skóra jest sucha i szorstka, sprawia wrażenie tarki, przypomina trwałą "gęsią skórkę". Najczęściej [...]
Marta - proszę popacz (przy okazji)...;-D Podsumowanie jak widać. Na tych marnych 75g węgli wymiary wzrosły. Przed okresem nie jestem. Zostawiłam póki co w sobotę te 75 g węgli jak było, bo nie wiedziałam co robić. Kuźwa, ten mój organizm jakiś gópi \-) jest. Teraz jeszcze brzuch się nadął. Ma słuchać Pani! No!
You made my day \-) W takim razie jutro moze w koncu uda mi sie wyspac i jakies zalegle wypiski wrzucic. Dzieki Marta };-) Aha, bo w sumie wczesniej sie nie zastanawialam, ale w misce nie mam nic zmieniac w tym tygodniu? Zmieniony przez - lilka22 w dniu 2012-03-05 16:21:48
Asiu, mam nadzieję, że Marta później coś skrobnie, bo jej słowo a moje to wiadomo %-).., ale ja jadłam ile mi się chciało, bez przyjętego z góry rozkładu ;-)