MaGor, ratunku! Ja nie uważam, że to źle być typowym bywalcem siłowni! Ja nie uważam, że brak dyscypliny treningowej jest dobry! Nikt tu chyba tak nie uważa. Trening to akt woli, zgoda w 100%. Sam się tego uczę, widzę u siebie ogromne braki, trzymam się od jakiegoś czasu planu, dorzuciłem ćwiczenia siłowe, których będę się uczyć. Ja proszę tylko [...]
@MaGor - ale ja tu nie widzę żadnej jątrzącej rany. "Ludzie od kettli", ludzie z siłowni, CF - wszystko to ma wiele do zaoferowania biegaczom. Miłośnicy biegania - mam nadzieję - też mają co nieco do zaproponowania typowemu bywalcowi siłowni. Szanujmy się przede wszystkim, miejmy trochę pokory w sobie. Natomiast podejście np. Ronina czy twoje, [...]
Ledwie chwilę mnie nie ma... :-) A tu taki dym. Mam ostatnio dar wywoływania tematów, które jątrzą rany :-) Mogę? Panowie - nie prowokujcie. Są w Polsce goście, którzy oderwali się na chwilę od kettli i przebiegli maraton. Stare wygi i typy naprawdę mocne (serce - mięśnie - płuca). Nie chce mi się szukać. Ktoś z Bielska-Białej albo z Zielonej [...]
Ja rozumiem że twoim marzeniem jest zostać mistrzem w triatlonie marzysz o wygranej to tak musisz trenować jak mistrz tylko czy to wystarczy?. Tego nie wiem ale dla przeciętnych kończy się poważnymi komplikacjami zdrowotnymi zawodowe pływanie niszczy stawy barków,biegi i kolarstwo kręgosłup i kolana. Ale co tam pewnie jesteś bogaty a pierwszy [...]
Ronin78-Maciej nie kupuje tego, brzmi jak napad na bank zamiast uczciwej pracy poza tym co mi ma zastąpić? Pływanie rower czy bieg? Nie widzę tego u mnie. Ronin Magor ci daje recepty na trening ogólnorozwojowy . Będąc ogólnie sprawnym silnym i wytrzymałym a taka jest idea między innymi odważników w stylu HS czy SF (Dla mnie crossfit to ściemka [...]
MaGor - organizm ludzki ma możliwosći adaptacyjne przy nadwyżce energetycznej niekiedy dochodzi do wzrostu termogenezy, a przy deficycie do zmniejszenia wydatkowania energii. Ale wbrew pozorom zasady termodynamiki znakomicie pasują do ludzkiego organizmu. Bilans energetyczny jest nieubłagany, dlatego własnie można schudnąc jedząc np. tylko w McD [...]
MaGor - organizm ludzki ma możliwosći adaptacyjne przy nadwyżce energetycznej niekiedy dochodzi do wzrostu termogenezy, a przy deficycie do zmniejszenia wydatkowania energii. Ale wbrew pozorom zasady termodynamiki znakomicie pasują do ludzkiego organizmu. Bilans energetyczny jest nieubłagany, dlatego własnie można schudnąc jedząc np. tylko w McD [...]
MaGor - wydaje mi się, że wypowiadającym się chodziło o coś innego. Mnie np. o stwierdzenie, że aby osiągnąć mistrzostwo (albo wyższy poziom) to należy stosować trening o coraz większej specjalizacji zbliżonej do sytuacji w zawodach. Metody Zatopka były dobre na 10km a nie sprawdziły się w maratonie. Zmieniony przez - ojan w dniu 2015-10-05 [...]
MaGor - no proszę Cię, Twój poziom logiki jest wyższy, celowo chyba pojechałeś po bandzie:) Ważne starty są kilka razy do roku, a zaangażowanie w plany partnera to nie oznacza prania mu skarpetek... wiem, że to wiesz, tylko się droczysz. Ajazy - czy 2, czy 22... związki miłosne mogą ewoluować w różne strony...
Popatrz na naszą tenisistkę: Woźniacka 3h26'33" no Karolinka nie do końca jest nasza przy czym ona się dość solidnie do tego maratonu przygotowywała, nie stanęła na starcie ot tak z marszu zresztą jak komuś się wydaje że gra na korcie to ot taka namiastka biegu to jest mocno w błędzie, tenis na najwyższym poziomie to już niezła mordęga jest, [...]
Zaczynałem biegać z nastawieniem "bieganie to twój przyjaciel, bo pomaga rozpychać bilans kalorii i będziesz mógł tam wrzucić co tylko zechcesz = im dłużej biegasz tym lepiej". Nie miało to sensu. Trzeba było pracować nad szybkością i siłą biegową. Wytrzymałość nie miałaby wyjścia i przyszłaby sama. Maciej tu chyba wszystko jest powiązane, zrobisz [...]
O, ho ho... Być na nogach 44 minuty, a 270 minut to zupełnie inna bajka... Tak się składa, że znam tę różnicę. ;-) Biegam wolno, ale dokładnie. :-D Mocne nogi, plecy, brzuch, sprawna pikawa i technika biegowa = maraton dla każdego (i to bez heroizmu) Wiem, że znasz:) Ale te mocne nogi, plecy, brzuch, pikawa, technika... to ogrom pracy:)
Witam. Zacznę od krótkiego zreferowania minionego tygodnia. 2 październik Weszło bieganie, a w zasadzie wyszło mi się na bieganie :-) Całkiem nieźle zmotywowany z ograniczonym czasem postanowiłem przebiec tylko 10 km. No i sukcesywnie pokonywałem kolejne kilometry, aż ostatecznie ze średnim 5:51/km dobiegłem do domu. Szybki szałer i w drogę, bo [...]
Rozważam teoretycznie: jeżeli ktoś biega 10 km w np. 44 minuty bez większych problemów i w sposób powtarzalny, to bez sensacji i patosu robi płaski maraton w 4h30' Oczywiście bazę musi mieć i mocne mięśnie/stawy też. O, ho ho... Być na nogach 44 minuty, a 270 minut to zupełnie inna bajka...
No to nie będę latał maratonów :-) Rozważam teoretycznie: jeżeli ktoś biega 10 km w np. 44 minuty bez większych problemów i w sposób powtarzalny, to bez sensacji i patosu robi płaski maraton w 4h30' Oczywiście bazę musi mieć i mocne mięśnie/stawy też. 90% kwestii to mentalne przygotowanie na wysiłek trwający dłużej niż X godzin. Popatrz na naszą [...]
Ma prawo mieć Twoje bieganie w samym środku - powiedzmy nosa (naprawdę nasi bliscy mogą nie podzielać naszych aspiracji - ich prawo). MaGor, wyjątkowo muszę się z Tobą nie zgodzić:) Jednym z aspektów zdolności do kochania, do bycia w miłosnej relacji jest zdolność do zaangażowania się w plany życiowe partnera i wspierania go w nich i [...]
Zaczynałem biegać z nastawieniem "bieganie to twój przyjaciel, bo pomaga rozpychać bilans kalorii i będziesz mógł tam wrzucić co tylko zechcesz = im dłużej biegasz tym lepiej". Nie miało to sensu. Trzeba było pracować nad szybkością i siłą biegową. Wytrzymałość nie miałaby wyjścia i przyszłaby sama. Maciej tu chyba wszystko jest powiązane, zrobisz [...]