Agniecha - ja to w pewnym sensie rozumiem, bo w sumie dzieciaki z 5 klasy i tak Wrocław mają głęboko, a taka wycieczka do Maca dla wielu dzieci, które jednak na co dzień tam nie bywają, jest atrakcyjna. Pamiętam, że jak ja byłam dzieckiem, to dla mnie była to wielka atrakcja.
ja ostatnio jechalam ze znajomymi samochodem i zrobilam na droge kanapki (razowiec, miesko, łosos, warzywa)... to pierwszym pytaniem zjanomych bylo: chciało ci się? a drugim: a mielismy do maca podjechac :) to co sie dzieciom dziwic :)
Hehe, mój maca mnie z rana w kuchni po tyłku (w celu sprawdzenia twardości %-)), jak coś przy blacie robię i co chwila rzuca "co się tak napinasz" %-). Tylda - a co, Twój do tego też 190 cm i 64 kg wagi? %-) Może to faktycznie ten sam %-). Ja to się nawet cieszę, że on teraz w ramach "protestu" te ciastka i czekolady wpieprza - może coś od tego [...]
[...] z powodu tego ze teraz chodze na silownie. Ale ostatnio zasponsorowali mi 150zl na odzywki chociaz dlugo musialem sie prosic. Ale najgorsze jest to ze moja dziewczyna jest bardzo anty doodzywke tylko ona poprostu kaze mi ich nie brac bo jej sie to nie podoba i tyle. Tylko potem chodzi i mnie po bicepsach maca ze mam fajne i sie jej podobaja.
dasz radę...ja zmęczę ptasie mleczko i kima. dzisiaj zero diety...chyba, że licząc 2 snickersy, Tigera, czisburbery z Maca i chrupki. Jutro będzie lepiej
Z tą zapiekanką może też nie spieszę się z tego powodu, że nigdy nie miałem nawyku jedzenia fast foodów. NAwet przed tym odchudzaniem, jadłem jakieś kfc czy maca raz na miesiąc, dwa. Za to przesadzałem ze słodkościami :D Ale teraz przy dobrze zbilansowanej diecie, nie mam jakieś ogromnej chęci na ciasteczka etc(z tego się naprawdę cieszę) Za to [...]
Mam pytanie. Czy mogę o sobie powiedzieć, że jestem na rygorystycznej diecie jeśli do big maca i mcdouble zamówiłem dużą herbatę z sokiem cytrynowym? Od dwóch tygodni nie piję coca-coli.
hah Steven, znalazłem fotki rakha jak jakaś rope 90kg maca na baletach i zagroziłem, że to ujawnie jak nie dostane pochwały. a tak poważnie to nie wiem, chyba b-real mi dał jak jakiemuś typowi coś pomogłem i przetłumaczyłem na ang i coś tam jeszcze nie pamietam już. chyba za to, bo niedługo po tym miałem zielonego bobka pod nickiem %-)
Fizjo powinien to sprawdzić. Jaka w ogóle była diagnoza? Jak on się maca po łapie, to czuje, że w jakimś jednym punkcie - po naciśnięciu - boli, że łoj? Zmieniony przez - Ruda_29 w dniu 2013-08-02 22:28:24