lee priest bystry gościu. ale widać, że niski wzrost daje mu się we znaki i chciałby tak trochę "krzykiem" dać znać o swoim istnieniu. niektóre jego wypowiedzi są strasznie przesiąknięte arogancją. tylko, że arogancja to skutek uboczny dużej pewności siebie. a czy u niego tak jest? raczej to kompleksy. ale widać, że trochę w głowie ma
Lee Priest to jest świetny kulturysta Klata i bicepsy (prawie 60com) to oczywiście jego atuty (jedne z najlepszych w dzisiejszej kulturystyce)... jak one musi wyglądać na żywo
Macie tu plecy mojego idola - Lee Priest. P.S. Słyszeliście coś może o zakończeniu kariery? Jak przeczytałem na K** o tym to i tak nie chciało mi się w to wierzyć. Jak byście coś wiedzieli to dajcie znać (podajcie źródło). Yep babe
Przypominaja mi sie czasopisma amerykanskie z reklamami z udzialem np. Lee Priest W amerykanskich gazetkach jest kilka jak nie wiecej takich przemian na wydanie. Kurde moze Sonbaty i ja pykniemy sobie taka zmiane jak ma nam to przyniesc wieksze obroty Robert co Ty na to?
Uważam że ze wspólczesnych kulturystów najlepszy charakter ma Lee Priest. facet ma niesamowite poczucie humoru, co chwila zmienia fryzurke, a tak wogóle to jest dla mnie symbolem tego co najlepsze w kulturystyce
No ale jest Lee Priest, miał wrócić na scenę w Arnold Classic 2010. Wątpię żeby mu w tym przeszkadzały tatuaże a widać że co jakiś czas ma jakiś nowy. Zmieniony przez - baranek_ w dniu 2010-11-16 09:39:44