kwestia

Moze tylko D3 bym zostawiła (z naciskiem na "może").... No, ale to kwestia osobistych wierzeń w skuteczność suplementacji:)

Moze tylko D3 bym zostawiła (z naciskiem na "może").... No, ale to kwestia osobistych wierzeń w skuteczność suplementacji:) jesli ktos hest negatywnie nastawiony do suplementacji bo zobaczyl jakis kontrowersyjny reportaz to nic nie bedzie bral .... w polsce sa badane suplemwnty wiec nie moze byc nic innego niz to co jest w skladzie :-)

[...] w stanie uwierzyć w taką garażową produkcję w dzisiejszych czasach. Szczególnie jeśli cena supli atrakcyjna - na czymś trzeba oszczędzać w procesie produkcji. Po drugie kwestia kontroli też bywa kontrowersyjna. Czasem wystarczą znajomości czy trochę kasy i wszystko przejdzie kontrolę. Takie czasy. A supli też brałam tyle na dzień, z tym że [...]

[...] podobienstwo, psychofani Reema to hejterzy Szkota, savage ostro gnoisz McG z jego avatarem, to musi troszke wk***iac co nie xD? No i najwazniejsze o czym zapomnialem, kwestia zmiany wagi to sprawa indywidualna kazdego fightera, niektorzy lepiej radza sobie jak mniej tna a niektorzy jak tna wiecej, teraz zwlaszcza lepiej ciac mniej, bo [...]

[...] mają potężny core i dla mnie trening strongmański jest tak samo dobry jak kalistenika. Jest mniej przyjazny kręgosłupowi i nie promuje tak mobilności (choć jakąś tam trzeba mieć)- jednak dla mnie kwestia kręgosłupa najważniejsza. Ale powtórzę jeszcze raz- wg mnie jest to jedna z lepszych szkół treningu i zawsze sie treningiem strongmanów jarałem.

Brat Nicka (brat Pudziana) xd maly chollo gangster, ktory w niedziele trenuje bjj dzieci zeby zarobic na zycie, tyle lat walczysz..jak to jest byc milionerem nate? Kwestia dopingu i limitu wagowego tez wygrana Conora na argumenty. Najgrubszy chudzielec jakiego widzialem, aldo zostal zgnojony i dobrze, niech sobie w fw o interima z edgarem walczy.. [...]

Przeciez wiadomo ze, jak kazdy, bierze cos Nate zrobil dobra robots, bo teraz go wszyscy wk***iaja a widac bylo ze ma z kwestia sterydow problem emocjonalny

Widzę dziesiątki ludzi z Dużym bf i nie maja takiego problemu wiec to nie jest raczej kwestia redukcji, ale wstawię tutaj zdjęcie jak się wytnę do kości i zobaczysz ze to nie jest kwestia tłuszczu Kwestia indywidualna raczej. Jeden ma duży bf i małe sutki ale to raczej duży bf i gino powoduję napuchnięte suty.

Tylko teraz kwestia czy mam mu truć dupę, żeby to poprawiał czy iść do innego bo skoro on tak twierdzi to podejrzewam, ze lepiej nie umie tego zrobić, a nie chce znowu być krojony zwłaszcza przed latem. Druga kwestia, że 4500zł poszło może nie do końca w błoto, bo jest trochę lepiej, ale jednak.

[...] mastektomii, przy prawidłowo wykonanej operacji ginekomastii wykonuje sie niewielkie nacięcie wokół otoczki sutkowej najczęściej pod tak jak tu wiele osób wrzucał zdjęcia, kwestia bliznowacenia to już jest kwestia indywidualna każdego człowieka może sie zrobić przerośnięta blizna tzw bliznowiec itd no i wiadomo czasami traci to na uroku ale w [...]

[...] widocznych zdjęć sprzed, mam zaraz po zabiegu foty. Ale wtedy oba były takie same. Później lewy był lekko wiekszy, ale praktycznie niezauważalnie. Więc stwierdziłem że to kwestia blizny, i nie zwracałem na to uwagi. Ale teraz jak widać sutek z jednej strony jest wyraźnie większy, i coś pod nim czuć. I nie wiem teraz czy to kwestia tkanki [...]

Widzę dziesiątki ludzi z Dużym bf i nie maja takiego problemu wiec to nie jest raczej kwestia redukcji, ale wstawię tutaj zdjęcie jak się wytnę do kości i zobaczysz ze to nie jest kwestia tłuszczu

Jeśli byłaby to kwestia płynu, to chyba nie byłoby to twarde i mógłbyś sutek "wcisnąć". Tak mi się wydaje. W każdym razie ja miałem to samo i praktycznie już przeszło.

Lekarz mowil o 6 tygodniach ale z opinii innych lekarzy ktore mozna wyszukac na internecie po 3-4 tygodniach mozna juz zaczac lekki trening. Trzeba tylko pamietac, ze to jest kwestia mocno indywidualna, zalezy ile komu wycieto, jak ktos szybko sie goi czy byly jakies komplikacje po zabiegu itd. Napisz jeszcze czy i jakie badania przed zabiegiem [...]

Kuba, ja tez tak mniej wiecej od 13-14 roku zycia mam. Teraz mam 27 lat i nie przeszlo. Kwestia organizmu. Tobie moze przejsc ale moze i nie. Ale moze sie okazac ze raczej nie przejdzie skoro sutek masz napuchniety i czujesz zgrubienie pod nim. Jesli duzo widac i krepujesz sie to po prostu pogadaj z rodzicami i umow sie na zabieg:)

w jakich przypadkach może odmówić, jeśli owa ginekomastia wystąpiła. może być argumentacja że jest to kwestia kosmetyczna a nie zdrowotna

wygląda to na zdjęciach bardzo dobrze teraz kwestia żeby się wygoiło i będzie ok :-)

no trzeba , bo sam wiesz że się trochę innego efektu spodziewałeś kwestia co z tym obecnie można zrobić

Nic dziwnego , normalna sprawa kwestia co chcesz zbadać po prostu ;-)

To zróżnicowana kwestia ale ok tygodnia - dwóch i powinna z każdym dniem stopniowo być coraz mniejsza. :-)