[...] mojego małego problemiku, do zrzucenia jest 25-30 kilo więc czeka mnie spora robota. Tylko jak miałaby wygladać taka dieta???? -Czy przewozi pan ze sobą szwajcarska walutę? -Nie! Tylko Zegarki...Nie! Zaraz! Jeden zegarek! Z kalkulatorem... -Doprawdy? -Tak, przeliczałem na nim kurs walut aż przestał odliczać czas... -zgrabnie powiedziane...
[...] na matę! Gdyby nie to ze trudno było mnie powalić pewnie musieliby mnie z maty znosić, a to przeciweż wcale nie była ostra walka! -Czy przewozi pan ze sobą szwajcarska walutę? -Nie! Tylko Zegarki...Nie! Zaraz! Jeden zegarek! Z kalkulatorem... -Doprawdy? -Tak, przeliczałem na nim kurs walut aż przestał odliczać czas... -zgrabnie powiedziane...
a ja wogóle się nie podciagnę -Czy przewozi pan ze sobą szwajcarska walutę? -Nie! Tylko Zegarki...Nie! Zaraz! Jeden zegarek! Z kalkulatorem... -Doprawdy? -Tak, przeliczałem na nim kurs walut aż przestał odliczać czas... -zgrabnie powiedziane...
Lepiej pomózcie mi sie podciagnąć! -Czy przewozi pan ze sobą szwajcarska walutę? -Nie! Tylko Zegarki...Nie! Zaraz! Jeden zegarek! Z kalkulatorem... -Doprawdy? -Tak, przeliczałem na nim kurs walut aż przestał odliczać czas... -zgrabnie powiedziane...
[...] potrafiły wyjaśnić wszystko w przystępny sposób, a chyba o przynależność takich osób do tego działu rozchodzi sie w tym poście... -Czy przewozi pan ze sobą szwajcarska walutę? -Nie! Tylko Zegarki...Nie! Zaraz! Jeden zegarek! Z kalkulatorem... -Doprawdy? -Tak, przeliczałem na nim kurs walut aż przestał odliczać czas... -zgrabnie powiedziane...
[...] nie pozwoli ci na tak wszechstronne rozwinięcie mięśni grzbietu jak ma to miejsce w przypadku podciagania sie szeroko - nachwytem. -Czy przewozi pan ze sobą szwajcarska walutę? -Nie! Tylko Zegarki...Nie! Zaraz! Jeden zegarek! Z kalkulatorem... -Doprawdy? -Tak, przeliczałem na nim kurs walut aż przestał odliczać czas... -zgrabnie powiedziane...
W jaki sposób się osmieszył? Czyżby akromegalia w końcu stała się zbyt widoczna? -Czy przewozi pan ze sobą szwajcarska walutę? -Nie! Tylko Zegarki...Nie! Zaraz! Jeden zegarek! Z kalkulatorem... -Doprawdy? -Tak, przeliczałem na nim kurs walut aż przestał odliczać czas... -zgrabnie powiedziane... Zmieniony przez - Kruszek w dniu 2003-02-22 18:19:18
-Czy przewozi pan ze sobą szwajcarska walutę? -Nie! Tylko Zegarki...Nie! Zaraz! Jeden zegarek! Z kalkulatorem... -Doprawdy? -Tak, przeliczałem na nim kurs walut aż przestał odliczać czas... -zgrabnie powiedziane...
-Czy przewozi pan ze sobą szwajcarska walutę? -Nie! Tylko Zegarki...Nie! Zaraz! Jeden zegarek! Z kalkulatorem... -Doprawdy? -Tak, przeliczałem na nim kurs walut aż przestał odliczać czas... -zgrabnie powiedziane...
A Gunter sie poprawia... -Czy przewozi pan ze sobą szwajcarska walutę? -Nie! Tylko Zegarki...Nie! Zaraz! Jeden zegarek! Z kalkulatorem... -Doprawdy? -Tak, przeliczałem na nim kurs walut aż przestał odliczać czas... -zgrabnie powiedziane...
-Czy przewozi pan ze sobą szwajcarska walutę? -Nie! Tylko Zegarki...Nie! Zaraz! Jeden zegarek! Z kalkulatorem... -Doprawdy? -Tak, przeliczałem na nim kurs walut aż przestał odliczać czas... -zgrabnie powiedziane...
-Czy przewozi pan ze sobą szwajcarska walutę? -Nie! Tylko Zegarki...Nie! Zaraz! Jeden zegarek! Z kalkulatorem... -Doprawdy? -Tak, przeliczałem na nim kurs walut aż przestał odliczać czas... -zgrabnie powiedziane...
I jeszcze raz Gunter -Czy przewozi pan ze sobą szwajcarska walutę? -Nie! Tylko Zegarki...Nie! Zaraz! Jeden zegarek! Z kalkulatorem... -Doprawdy? -Tak, przeliczałem na nim kurs walut aż przestał odliczać czas... -zgrabnie powiedziane...
-Czy przewozi pan ze sobą szwajcarska walutę? -Nie! Tylko Zegarki...Nie! Zaraz! Jeden zegarek! Z kalkulatorem... -Doprawdy? -Tak, przeliczałem na nim kurs walut aż przestał odliczać czas... -zgrabnie powiedziane...
Ciekawe ile czasu minie zanim zwali sie tu jeszcze Spice z Gohanem, wtedy to dopiero bedziemy mieli tasiemcowe wypowiedzi... -Czy przewozi pan ze sobą szwajcarska walutę? -Nie! Tylko Zegarki...Nie! Zaraz! Jeden zegarek! Z kalkulatorem... -Doprawdy? -Tak, przeliczałem na nim kurs walut aż przestał odliczać czas... -zgrabnie powiedziane...
[...] powiedzieć jakiej razy ale wygladał mi na wilczura. Jednak zakup grindersów to była dobra inwestycja, jeżeli wiecie o co mi chodzi -Czy przewozi pan ze sobą szwajcarska walutę? -Nie! Tylko Zegarki...Nie! Zaraz! Jeden zegarek! Z kalkulatorem... -Doprawdy? -Tak, przeliczałem na nim kurs walut aż przestał odliczać czas... -zgrabnie powiedziane...
Kurde, a gdzie te wynalazki kupić? -Czy przewozi pan ze sobą szwajcarska walutę? -Nie! Tylko Zegarki...Nie! Zaraz! Jeden zegarek! Z kalkulatorem... -Doprawdy? -Tak, przeliczałem na nim kurs walut aż przestał odliczać czas... -zgrabnie powiedziane...
[...] a teraz nie ma nic, zaszedł wysoko po to by sie przekonać jak bolesny bedzie upadek z tak wysoka...szkoda mi go, miał talent. -Czy przewozi pan ze sobą szwajcarska walutę? -Nie! Tylko Zegarki...Nie! Zaraz! Jeden zegarek! Z kalkulatorem... -Doprawdy? -Tak, przeliczałem na nim kurs walut aż przestał odliczać czas... -zgrabnie powiedziane...
[...] gospodarki hormonalnej organizmu, co da ci potem lepsze mozliwości w rozbudowywanie masy mięśniowej i zresztą nie tylko. -Czy przewozi pan ze sobą szwajcarska walutę? -Nie! Tylko Zegarki...Nie! Zaraz! Jeden zegarek! Z kalkulatorem... -Doprawdy? -Tak, przeliczałem na nim kurs walut aż przestał odliczać czas... -zgrabnie powiedziane...