kolano

[...] budowy i przeczyta (tak właściwie przewertować) korespondencję – ponad 200 maili ;) Kierowników na „dywanik” i od razu w cugu ;) Wieczorkiem nóżęta. Nie szaleję z nimi przez kolano, no dobra pójdę w końcu do ortopedy . . . Wykroki dały popalić, zadyszka jak parowóz ;) Suplementacja na wypasie i jedziemy dalej kolejne dni ! Wracam do żywych, [...]

[...] + omega 3 + ZMA + glucosamin +vit. C 1000 /SFD/Images/2016/6/9/a5e52f9f42614f24b7c8a827d8c4a07a.jpg Muszę odbudować trochę siły, martwego nie robiłem ze względu na moje kolano, ale musiałem spróbować w związku z konkursem – będzie ciężko zrobić jedno powtórzenie, ale bardzo chciałbym zaliczyć tę konkurencję ;) Plecki zaczynam już czuć, także [...]

[...] na suwnicy z mocno wysuniętymi stopami do przodu. Miało to zapobiec wysuwaniu się kolan poza linię palców. Podszedłem dzisiaj bardzo asekuracyjnie, gdyż moje bolące kolano jest mi potrzebne do robienia cardio. I . . . Było całkiem dobrze, przy rehabilitacyjnych obciążeniach nie czułem bólu ;) Spięcie konkretne i zejście tyłkiem nisko. [...]

27 – 06 – 16 Poniedziałek /SFD/Images/2016/6/27/176258f66dd24ad5a2cd69765d4f8069.jpg 5.30 200g twarogu + wafle ryżowe +masło orzechowe 9.00 4 jaja + 50g owsa + wiórki kokosowe + BE FIT 13.00 naleśniki gryczane z piersią kurczaka i szpinakiem /SFD/Images/2016/6/27/55653e9b64154ddfaee239b06376bb4a.jpg 16.15 ryż + halibut + grillowane warzywa [...]

[...] + ZMA + glucosamin +vit. C 1000 /SFD/Images/2016/8/3/7e022c4c76b1486aa84a2ee502b65f0b.jpg Rano delikatnie bieganie, po wczorajszych nogach, kiedy znowu zaczęło boleć mnie kolano. Na domiar złego coś naciągnąłem pachwinę. Później życzenia dla Żonki z okazji naszej 13 rocznicy ślubu ;) Na treningu klatki super czucie mięśniowe. Podczas serii [...]

[...] niedawno urodziny. Troszkę uzbierało się tych kilometrów ;) Czując jakiś niedosyt postanowiłem zrobić jeszcze coś na nóżki. Bez jakiś dużych ciężarów, ze względu na moje kolano. Na ogródku. Super pogoda – bo nie za gorąco, ale spociłem się jak . . . Krótkie przerwy, było zacnie ! Jedzonko u Mamy najlepsze – tradycyjnie mięso pieczone z [...]

[...] Forumowiczów za porady, dobre słowo i nie tylko podczas tej redukcji. Podczas tej redukcji było kilka chwil trudnych, nie obyło się bez kontuzji, szczególnie dokuczało mi kolano, na koniec biodro. Zdałem egzamin na uprawnienia projektowe – dowodząc, że nie tylko można go zdać bezpośrednio po studiach. Swoją postawą pokazuję, że można być [...]

[...] wchodzi ! Normalnie polubiłem to wiosłowanie ;) Wyciskanie spompowało klatkę mimo, że to tylko 8 powtórzeń. Barki stojąc dołożone, ale 1 powt mniej. Przy przysiadach bolało kolano już przy serii rozgrzewkowej, dlatego zdecydowałem się odpuścić ciężkie siady. OHS natomiast musiały być ; ) I weszły super ! Każda seria zaczęta od snatcha, bardzo [...]

[...] odcinek lędźwiowy ustabilizowany. Pompki na poręczach mega rozciągnięcie i pompa. Zarzut i wyciśnięcie w tempie konkretnym ;) Ale już tutaj zaczęło mnie pobolewać moje kolano „ze zwapnieniem pourazowym” tak to ujął pół roku temu lekarz. Pompki tyłem w maratońskim stylu z króciutkimi przerwami. Odpuściłem ciężkie przysiady, zrobiłem OHS. Na [...]

[...] Pompki na poręczach – mocne pochylenie do przodu – także klatkę rozrywało i napompowało. Barki zarzut z wyciśnięciem dołożyłem, ale dyszałem jak nie wiem co ;) Fajnie weszło podciąganie wąskim podchwytem – bicepsik to poczuł. Przysiady z większym ciężarem, ale nie szaleję, bo kolano tylko czeka żeby mnie zabolało. OHS z 60tką i to na osiem razy.

[...] dole, ale też bez odbijania, zaliczone 6 powtórzeń, w ostatnim dupa oderwana, ale walka była i poszło w górę. Pompki na poreczach w wersji tricepsowej lekko ;) Bicek mocno się spompował, a bułgary mega rozciągnięcie czwórek. Przysiady odpuściłem, bo bolało mnie kolano, ale za to łydkownica dała mi popalić, po prostu w moich krukwiach mega pompa.

[...] swój potencjał. Podaj mi jakiś konkretny powód czemu tak robisz bo z 2 lata Masz te same cyfry na liczniku. Daj jakieś dobre wytłumaczenie. nie mam wytłumaczenia, co chwilę jakaś kontuzja czy kolano czy to lędźwie, może obawa przed kolejną, albo po prostu jestem dupa i tyle, teraz lekki regres bo nowy trening, ale tak jak piszesz ciężary mizerne

najgorzej wkurza jak już zaczyna iść z ciężarem a tu klops bo kolano napierdziela czy nie mogę się wyprostować, teraz zmiana na 3 treningi siłowe i 3 lekkie cardio

[...] przy ostatnich seriach i powtórzeniach dupencja odrywana, ale nie do sufitu. Chyba ostatni raz dołożone – niestety. Push pressy, owinąłem sobie bandażem dodatkowo prawe kolano, żeby uniknąć sytuacji sprzed tygodnia i nie bolało, ale siły troszkę zabrakło, choć tragedii nie ma. Pompeczki na poręczach dołożyłem na pasie 10kg przy zachowaniu [...]

[...] dobrze ze 110kg i chciałem to powtórzyć. Pierwsza seria i ból w ostatnim powtórzeniu. Ale chojrak podszedłem do drugiej i tylko jedno. Ból jakby ktoś wbijał mi gwóźdź w lewe kolano. Podobny ból miałem w prawym kolanie w zeszłym roku. Dlatego mniejszym ciężarem prostowanie nóg na maszynie, później uginanie, dzień dobry i na koniec łydeczki. [...]

[...] rzeczywistość. Trochę strachu bo odpadł jeden panel z ekranu akustycznego – na szczęście nikomu nic się nie stało ! A na siłowni nogi, ale w innej odsłonie ze względu na kolano. W tym tygodniu duża objętość, relatywnie duży zakres powtórzeń 15-12, minimalnie 10. Po wyprostach to już czuję przyśrodkowy i krawiecki. Mega pompa. Później pierwszy [...]

Dużo tych serii w MC Masz zdrowie :-) gdyby nie to kolano to i przysiady by szły do przodu, a tu klapa Tatuncio łapa siedzi :-)) dzięki Marku ! Dieta robi swoje, trening robi swoje a Tatuncio wygląda jak chce ;-) Dzisiaj MC już lepiej wyglądało. z tym jak chce to dużp brakuje ha ha, jeżeli widać, że martwy lepiej to się cieszę, zależy mi na nim

[...] dalszy i tak będzie cały czas na zmianę. Na siłce nogi ale tylnia część, żeby nie obciążać kolan. Taki jest plan na najbliższe co najmniej dwa tygodnie. Mam nadzieję, że kolano się zregeneruje i będzie można uderzyć w przód. Zaczęło się od ugięć leżąc na maszynie, przez żurawia, następnie „zbieranie grzybów” i martwy na prosych nogach. Do [...]

[...] W ciągu dnia zaczęły mnie szczypać oczy, chyba od kompa, także musiałem je zakroplić, a to nie lada wyzwanie ha ha. Na treningu całkiem dobrze, bałem się, o kolano, bo pobolewało w ciągu dnia, ale rehband robi robotę ;) Uginania leżąc, no coś tam się napina i szczypie – fajne uczucie. Wyciskanie na suwnicy, kilka okrzyków i [...]

[...] z ciężarem 72,5kg. Niby niedużo, ale dało konkretnie popalić. Utrzymana ilość powtórzeń we wszystkich seriach. Podczas wyciskania stojąc już zabrakło od 7 serii. Gdyby kolano nie bolało, ostatnie docisnąłbym sprężynując. Pompki na poręczach z dołączonym ciężarem (9kg) również troszkę zabrakło, ale tricepsy pękały ;) Na koniec brzuch [...]