kiedy

Ja ostatnio zrobiłam komplement facetowi, o którym wspominałam, że sam z siebie podchodzi i fajnie asystuje kiedy trzeba. Po jednej takiej akcji powiedziałam: Dzięki, jesteś jedyną osobą, któaa mnie nie wkoorwia jak do mnie podchodzi. Jego mina - bezcenna.

Bo naprawe fajny facet. Nie gada bez potrzeby, nie zaczepia, podejdzie kiedy trzeba i to często wystarcza Zmieniony przez - kleine-hexe w dniu 2016-03-08 10:26:41

Rzadko kiedy cokolwiek oprócz sushi dobrze komponuje się z wasabi %-)

a najgorzej że w weekend też praca i nie ma kiedy odrobić strat

A gdzie i kiedy ustawka??

rekompozycja. dokładamy co tydzień 100 kcal. zobaczymy kiedy zacznie mnie poważnie tuczyć. w pierwszy tydzień nie wiedziałam, co z nimi zrobić %-)

milego dnia, a do kiedy masz deadline? bo to dośc ługa ankieta i dziwnie zbudowana

[...] pelna tolerancja na wszystkie "dziwactwa". Dla kazdego cos sie znajdzie, a i mozna z wlasnym towarem (ja biorę kilka kromali rozmrozonego chleba bezglutowego, bo nie mam kiedy upiec calego). Jest salatka bez majo. Jak nie jadłam mięsa to tez zawsze byla alternatywa na stole. Ale nas jest malutko i w sumie widujemy sie na codzien, wiec [...]

No sadząc po tym ile było ciągle zapytań na fejsie "Kiedy w końcu Warszawa?" to miejsc naprawdę malutko.

To moze jak Ci sie ten konkurs skonczy? Bo masz tyle. A do kiedy ten konkurs? Patrzycie juz konca?

No mam nadzieję, że się nie stukł bo mam do niego sentyment. Wyjątkowo się Piotrkowi udał prezent :P A ta zmiana to już pewne? Wiadomo od kiedy?

Night, akurat ja mediom nie wierzę i nigdy nie wierzyłam, nie manifestuje z chorągiewkami kodu %-) Mam poglądy raczej prawicowe i nadal nie uważam ze 500+ to dobra sprawa. Tak czy siak , nie ma co się sprzeczać mnie najbardziej boli w tej nagonce że wszystkich rodziców z większą ilością dzieci się wrzuca do jednego wora i krzyczy patologia. [...]

Wiesz redukcja to przecież głównie dieta, więc to Cię nie powinno powstrzymywać chyba. Ale rozumiem, że decyzja cięzka :D A od kiedy planujesz trenować cale ciało?

a kiedy Ty masz na to wszystko czas

ja tylko czekam kiedy się zacznie luzniejszy czas, czyli wakacje, już mam dosc tych tłumów wieczorami

To jak w dowolne dni to możesz chodzić w te dni kiedy nie idziesz na pakernie. Chyba ze codziennie cisniesz %-)

O widzę ze w temacie przeprowadzek nie jestem sama. Ja prawdopodobnie po wakacjach, zależy kiedy sprzedamy. Masakra ile gratów człowiek gromadzi... 5 lat a z klamotami nie wiem co zrobić. Mam nadzieje ze uda się sprzedać z meblami i wszystkimi sprzętami :-D

ja czekam kiedy w końcu u mnie upał zaskoczy bo póki co to +/- 20 stopni i ulewy non stop

o jest druga edycja pozowania? %-) do kiedy zgłoseznia? może zdążę się wyciąć %-) zobaczyłabym co mi po tej czekoladzie urosło oprócz mufinków xD do końca sierpnia ;-) zdążę 8-)8-)

Paula, można zapytać kiedy ślub?