jem

Ale ostatnio mam akcje w kuchni, bo jem kolacje, bo trening późno mam, ok.24 w nocy.Ludzie są tak zaskoczeni i zdezorientowani, zawsze się mnie pytają: "A co ty tak późno jesz?", zakładając że będę im się tłumaczyć i blablabaa. A ja wtedy i stanowczo, twardo odpowiadam piorunując ich wzrokiem: "A co? Nie mogę?". %-) Większość jest zmiażdżona. [...]

Ruda_29 wybacz hehe :) Staram się jesc 5 razy dziennie, sniadanie to podstawa, w ciagu 1h po pobudce, a mam ją o 6. Póżniej drugie sniadanie typu serek wiejski z jakims owocem, np banan, lunch lekki- jakis owoc, czy migdaly albo inne orzechy, nastepnie obiad, tu juz jest problem bo maz go robi i niezawsze jest on zdrowy czy dietetyczny choc sie [...]

[...] MASOWY – USN Menu: /SFD/Images/2015/12/31/fbbc600a9be84bfdaa21ed1d13b47ca5.jpg Opis: Menu: Spontan, a że bardzo ale to bardzo mnie ssało i nie zwracałem większej uwagi co jem, na wieczór dużo prochu. Szkoda mi tak marnować trochę, ale już nie chciało mi się trzepać jaj na omlet więc szybko na dwa razy proszek wlazł. Dzisiaj dużo pospałem w [...]

Dobre :-D To u mnie w liceum koleżanki się śmieją, że zdrowo jem, a one jedzą batony i tyłki im rosną ;-D

ale co tam, jem, najwyżej peknę

Też nie jem cukru, od nowego roku ani grama. Miałem dwa kryzysy do tej pory ale zagryzałem owocami.

Jem właśnie przed treningowo 40 dkg świni i 200 g ryżu. Musi być MOC %-)

[...] nigdy tatara nie jadl Bo ja chyba amerycki rozbiór tuszy podałam @-|%-) Ale zrobiłam research %-) Filet steak = filet mignon = tenderloin. Tenderloin = polędwica ---> najlepszy tatar :-D A poza tym polędwica to psoas major, czyli mięsień lędźwiowy większy \-) Jak to mówią... Wiem, co jem %-) Zmieniony przez - Martucca w dniu 2012-02-23 18:21:02

No wlasnie zesmy Sis o tym mowily i ja sie czuje bosko po strakach, szczegolnie czerwonej soczewicy. Na sniadanie ni chuya, nie bede jesc ww. Natomiast bede testowac jeszcze ziemniory i razowiec, ale razowca sie boje, bo ja jem maslo z razowcem \-)

no wlasnie tego sie obawiam, choc mi tak naprawde trudno wegle wyrobic, bo owoce mi jakos srednio podchodza, owsa juz nie jem, warzywa malo ww robia, a Iza grzmiala, zeby jesc 120g.

teraz jak jem omlet z owsem taki jak 2 lata temu (tak z 600-800 kcal) natychmiast ide po nastepny. no jak zyc??? ano, ano Sis- to samo z maslem, orzechami i awokado. i tluste miecho \-) Zmieniony przez - wrong w dniu 2012-02-23 18:56:56

ja na kuskus specjalna dyspense od Moralnego miałam swego czasu %-) Magdaleno, tylko że ja JEM. Głównie tłuszcze

tylko straki i nie jem ww rano, sniadanie jest tluste jak tylko mozliwe. i jest dobrze, swietnie sie czuje na tym, a ledwo dociagam do 100ww.

a ja nie jem masła. bez chleba to mi jakoś nigdzie nie pasuje :-(

O k***A. Jem hlep właśnie ;-]

a mi chyba brzuch urosl od silki bo jem jak glupi teraz %-)

ja zawsze jem na oko jak nei chcee zbijac wagi ;p tak zebym glodny nie lazil i tyle ;-P

Bziubzius, kolejna zasłyszana rozmowa: -(x): już od tygodnia nie jem słodkiego :-D -(y):o kurde, podziwiam Cię, ja bym tak nie mogła - (z): no ale wszystko jest dla ludzi, myślę, że w niedzielę jakieś ciacho albo czekoladka nie zaszkodzą... Miałam ochotę coś powiedzieć. \-)

Też zbytnio tego nie czaję. Chociaż czasem jem coś słodkiego, ale żeby mi się ręce trzęsły to nie...

hmm, ja też czasem jem coś słodkiego - ale nie mam szczególnych ciągot,