jem

Niekoniecznie, bo paleo może być wysoko węglowodanowe, jak jesz dużo zimnioków. Ale jem bardzo mało rzeczy przetworzonych, głównie warzywa i mięso oraz jajka :)

Rion, serio nie dasz rady 4l browara w ciągu dnia wypić ? %-) Płyny to płyny. Nie ma szans najmniejszych. Ja piwa w ogóle nie pijam jak już sporadycznie to tylko czystą :-)) A 4 litry wciągniesz? %-) W większości wypadków niskie węgle oznaczają brak zmiany innych makroskładników. A ja żre około 220-300g tłuszczu na dzień :D Trzeba lubić taką [...]

Tłusty ponczek :D ja pewnie trochę wciągnę tych ponczkuf, raz w roku je jem ;)

Bądź twardy ogranicz węglę :-)) Raz w roku jem do porzygu i później mi się nie chce ;) nie będę sobie żałował ;) zwłaszcza, że od marca jadę na ostro z ketozą ;)

Trzeba przyznać, że nieźle zasuwasz na codzień. Treningi, bieganie, rower , basen. Nie masz problemow z przemęczeniem ? Zauważyłem, że jak dobrze jem, to nie ma problemów. Ale okazuje się, że 3,5tys kcal to za mało. Rower jest raczej jako narzędzie do dojazdów, nie zasuwam na nim tak, że po zejściu się przewracam. Raczej spokojne tempo, oddech [...]

[...] zawodów) polecasz jakieś zmiany żywieniowe, dodanie węgli? Trochę się zastanawiam bo w zasadzie jedzenie jajecznicy między WODami nie jest najlepszym rozwiązaniem, ale z kolei boję się reakcji układu pokarmowego na węgle. Od wczoraj jem po prostu więcej (nie do porzygu). Na zawodach będzie 5 WODów, 10-18. Z góry dziękuję za ewentualne sugestie.

[...] Trochę się zastanawiam bo w zasadzie jedzenie jajecznicy między WODami nie jest najlepszym rozwiązaniem, ale z kolei boję się reakcji układu pokarmowego na węgle. Od wczoraj jem po prostu więcej (nie do porzygu). Na zawodach będzie 5 WODów, 10-18. Z góry dziękuję za ewentualne sugestie. Skakanka w decathlonie do kupienia kosztuje 10PLN ;) Jeżeli [...]

[...] żeby wzmocnić regenerację. Stosunek intensywnej pracy do nieintensywnej u mnie wynosi 1/3. A 3-4 dni w tygodniu jadę do pracy rowerem, nie jest dużo, bo całe 8.5km, ale po mieście, więc z 30 minut mi zajmuje do tego gdzie mogę to chodzę z buta. Dodatkowo bardzo dbam o michę i sen, jem minimum 3,5tys kcal i sypiam minimum 7h, w weekendy 10h %-)

Lat temu kilka testowałem różne i faktycznie czasem mimo iż smak był mega ale np miałem zgage po białku okropną więc pewnie zależne co tam ładują. Od 2 lat chyba tylko trec i jest na szczęście git choć ja supli mało jem %-)

Tak ale mimo wszystko na stałe nie dałbym radę. Poza tym mam robotę, że często mam spotkania biznesowe i ciężko utrzymać mi taką michę. Poza tym jak nie zjeść pizzy na wyjściu z przyjaciółmi. Jakoś te węgle mi pasują nie mam problemów po nich więc jem. Ważne, żeby znaleźć drogę dla siebie. A miażdżycy się nie obawiasz ??%-)

[...] może trwać nawet rok) powinno przejść i powino bez problemów móc go jeść (chyba że masz celiaklie lub niealergiczną czułość na gluten), ale nie należy przesadzać, osobiście jem raz na jakiś czas, raz na 3-4 miesiące. I ta tak zwana wiedza konwencjonalna 5-6 posiłków małych, śniadanie najważniejsze, węgle na śniadanie (co wprowadza Cię w [...]

[...] chlorelly + spiruliny, 500mg magnezu Przed i po treningu stosuję BCAA, przed dodaję BA, po dodaję monohydrat (aczkolwiek tą mieszankę stosuję dopiero tydzień) często nie jem nic przed i po. Raz na jakiś czas ciumkam sobie między posiłkami kostkę czekolady 70%+. Teraz będę delikatnie schodził z kaloryczności, by przygotować się na 5 dniowy [...]

Ja właśnie nie mam z tym żadnych problemów, a dodatkowo odpalam się wieczorami bez względu na to, czy jadłem rano czy nie. Dlatego by ograniczyć kcal jem od 12-13 do 20-21 %-)

[...] Ja trenuję o 6 rano, a zaczynam jeść między 12-13. Przed treningiem wciągam bcaa + beta alanina, po treningu bcaa/eaa + kreatyna. Jestem na diecie CKD, raz na jakiś czas jem więcej węgli na wieczór i jest ok. Ale to prawda, że najlepiej by było trenować około 11-12, a później jeść. Tylko nasuwa się pytanie czy zdrowe jest wciskanie takiej [...]

[...] Ale jakie to marnotrawstwo czasu... Osobiście nigdy nie mogłem zrozumieć "restauracyjnego" sposobu żywienia: przystaweczka, pierwsze danie, drugie danie, deser... i godzina przy stole lekko nam ucieka. Ja raczej do jedzenia podchodzę "funkcyjnie" Funkcją jedzenia jest dawanie energii - dlatego jem paliwo a nie siedzę nad nim godzinami :-D

Lubię zwykłe również, ale lepiej trawię słodkie, dlatego jem częściej słodkie :-)

Niestety, muszę dużo jeść bo dużo się ruszam ;) Powiem Ci, że byłoby fajnie jak by u mnie taka zależność istniała, że im więcej się ruszam tym więcej jem. Jakoś im więcej się ruszał to organizm więcej się nie domaga ;-)

Panie a jak regulujesz kaloryczność? Liczysz czy tylko balansujesz makro? Mam dni wyższych węgli (całe 2 %-) ) i niższych. W każdy taki dzień jadam mniej więcej to samo. Mam tak.ustalone by pokrywać dzienne zapotrzebowanie na mikro elementy. Średnio wtedy wpada 3-3,2tys kcal. W dni keto jem 3,5-3,8tys kcal. A czemu pytasz?

Akurat owoców mam sporo w diecie bo myślę że 1kg wciągam spokojnie ;-) ale raczej cały rok tyle nie jem, ale to popadanie w skrajności i takie podejście, że albo 100% albo nic trochę mnie gryzie %-)

[...] córki nie odstąpił od diety. Szanuję, że ktoś ma zajawkę. Ja generalnie nie wchodzę w dyskusję z ludźmi na siłowniach, ale z nim pogadałem. I mówię, że mam z 300g węgli jem tłuszcze roślinne itd No to zaczął się wywód, że źle, będę chory, rozszczelnią się jelita itd itd. Że on tak je z 4 lata i wszystko super ale cholesterol ma 2 x normę ale [...]