tak w ogole to na ulicy moze dziac sie wszystko, wiec nawet jak bedzie trenowal tajski czy boks bedziesz narazony na kontuzje.., wedlug mnie przede wszystkim na ulicy powinienes sie bronic jak najbardziej, zeby nie dac sobie mordy obic albo skopac na ziemi, lepsze to zeby Ci sie cos w palca stalo niz zeby Cie karetka z ziemi zbierala, oczywiscie [...]
[...] pociągi czy co tam chcecie wagony po co komu te zbedne kilogramy ???co z tego zxe taki kolo ma 48cm w bicu czy 50 czy 60...moja babcia ma wiekszą ręke wcale nie gorszej jakościi nie ćwiczykolesie najczesciej chcieli bymiec lakse z wielkimi cycami mala dupą i piękną buzią ale wiekszosć z tych ludzi wygląda jak szkielety albo są pryszczaci [...]
[...] ponieważ nie jesteś w tym jedyny, osobiście przeżyłem dziesiątki takich zaskoczeń już na gruncie zawodowym. Teraz to już dowaliłeś z grubej rury. Zarówno prokuratura, jak i sąd stosują istniejące przepisy prawa, a nie własne widzimisię. Z Twojego postu natomiast płynie wniosek, że prokurator i sędzia nie znają się w ogóle na prawie, bo na [...]
Konioo - jest tak ze jak wygladasz jak szafa trzy drzwiowa to nikt cię raczej napadal nie będzie chybą ze ma personalnie coś do ciebie konkretnie - taki wygla odstrasza potencjalnych napastnikow - to raz. Zdobywanie pewnosci siebie oraz opanowania stresu trening kontaktowy uczy - natomiast trzeba mieć w sobie to coś co pozwoli się rozwinąć. Jak [...]
Mammoth, a co ty uwazasz, ze powinnismy tu jakies rozkminki zapodawac w stylu : "e tam KImbo i tak jest najlepszy, GDYBY go gruby nie przewrocil, to dalby sobie rade"? Jakies slepe uwielbienie niezaleznie od tego co sie widzi? To tylko dobrze o wiekszosci piszacych swiadczy, nikt nie jets slepy, Kimbo zyskal sympatie, bo okazal sie [...]
[...] na temat zakładania skomplikowanych technik zapaśniczych na ulicy jest bez sensu. W ogóle zakładanie z góry, że ktoś coś zrobi lub nie w tak nieprzewidywalnej sytuacji jaką jest ulica jest bez sensu. Jak zapewne świetnie wiesz, walka jest brzydka, nieczysta i trudno coś przewidzieć. Czasem wystarczy popchnąć i ktoś śmiertelnie uderza głową [...]
[...] tematu wg mnie ważnego ,,,, z każdej wypowiedzi coś wyciągnę dla siebie :) Prawdę mówiąc kiedyś byłem na zawodach i przegrałem w pierwszej walce mimo bardzo dobrej techniki jaką miałem....ale psychika nie wytrzymała + stres i poprostu byłem tylko workiem dla przeciwnika :/ wstyd dla mnie i przed trenerem :( tak było. Prawdę mówiąc wiele sytuacji [...]
Ja się nie muszę bronić jeszcze nikt mnie nigdy nie zaatakował na ulicy, ja kiedyś atakowałem jak byłem młodszy i pijany ale odkąd trenuję jestem spokojny i baaaardzo dużo potrzeba złego żeby mnie sprowokować
Pierwsza rzecz to do obrony najlepsze sa... biegi (na silnych zawsze znajda sie silniejsi a jak nie to zawolaja kolegow albo wezma sprzet) w capueirze jest mase akrobatyki i wtedy tez latwo sie nabawic katuzji. Bez sparingów nie da się nauczyc sie bronić z takiego prostego powodu ze na ulicy chyba najwazniejsza jest psychika (jak chyba wszedzie) a [...]
czyli sam potwierdzasz to, że będąc chudym i niskim tak na prawdę nie masz prawa być bezpiecznym tak jakbyś sobie tego życzył. Nie możesz odpowiadać na zaczepkę - pięściami, ba nawet jak ktoś Cię szturchnie - też nie powinieneś tego robić. Ja mogę odpowiadać za siebie : boję się kogoś uderzyć na ulicy, nie dlatego, że mnie ogarnia strach, ale [...]
W judo swiadomosc posiadanych umiejetnosci przychodzi bardzo szybko. Dlatego mozesz byc spokojny; judoka nie zaczepi ciebie na ulicy Judo, podobnie jak karate, kendo, ju-jutsu i inne japonskie sztuki walki jest czescia budo. Tu rowniez wazna jest postawa moralna trenujacego => jak wszedzie sa rowniez odszczepiency... Jesli odniosles [...]
[...] nastawione jest glownie na sport. Nie ma tam opcji treningu "pod ulice". Tzn, zeby nikogo nie urazic - w klubie w ktorym ja tenowalem tak bylo. Nie wiem jak w innych. Sparingi byly zawsze na powiedzmy 70% szybkosci i sily i nie majac wtedy pojecia o innych sztukach walki myslalem "no, rzeczywiscie to Kyokushin to [...]
nie rozumiem o co chodzi w tym poscie. tylko mi nie mowcie ze wy faceci ubieracie sie pod laski!! ubierac sie trzeba tak jak wam wygodnie i jak wam sie podoba (w ostatecznosci jeszcze tak zeby na ulicy w pie...dol nie dostac albo przynajmniej moc sie bronic - ciasne spodnie odpadaja). i co jak jakas laska powie wam ze glupio wygladacie w czyms tam [...]
"Nie zawsze wszystko wygląda jak na treningach czy walkach zawodowców." Chong, przeczytaj moje wypowiedzi, w których się z powyższym stwierdzeniem zgadzam w stu procentach, więc o sso chodzi?:) Kavior, jak zwykle trudno nie przyznać Ci racji. Jak to się dzieje, że w momencie ataku grapplera na uderzacza, jak można to dokładnie obejrzeć [...]
a Ja uwazam ,ze kobiety nadaja sie do sztuk walki tak ,jak faceci do szydelkowania. Nie mowcie mi tylko o tym ,ze u was w klubie... Trenuje wyczynowo i tak traktuje spor. Jezeli jakas dziewczyna chce potrenowac sztuke walki ,niech pojdzie na samoobrone dla kobiet.Przeraza mnie kobieta z owlosiona klatka piersiowa, barczysta bardziej niz wiekszosc [...]
Widzę że większość z was ma raczej mgliste pojęcie o karate tradycyjnym. Po pierwsze: karate tradycyjne nie oznacza wcale karate archaicznego jak niektórzy tu przedstawiają. Przedewszystkim od karate sportowego np. czy innych nowoczesnych sportów walki różni się tym że nie ma kategorii wagowych. A na ulicy to ma bardzo duże znaczenie. Ofiara [...]
[...] bjj i gdybym zapisal sie tam, zeby nauczyc walczyc czy bronic a nie przyjsc i pobawic, to mialbym chyba zal, ze robi sie cos ponizej moich oczewkiwan ale podkreslam tak samo jak ty jedynie moich :> mysle, ze skutecznosc w tak raczkujacym sporcie jak vale tudo gdzie wszystkie zmiany oddzialuja na korzysc wszystkich to jednak co innego niz [...]
[...] Mówimy oczywiście o poważnym zdecydowanym przeciwniku . Co do walki z dziesięcioma a nawet z trzema ,dam Ci radę : nie walcz – spie*****j i to najszybciej jak możesz , walki z trzema zgranymi ludźmi mającymi niewielkie doświadczenie ( a ci co atakują na ulicy z reguły mają ) można nie przeżyć !!! Walkę z dziesięcioma to tylko [...]
[...] bo to cytat.Poprostu cytuje co napisałes by uniknąc nieporozumień w stylu,"ja tego nie napisałem" kris141 napisał: ja nigdzie nie napisalem ze nie nawdize policji jako instytucji tylko ze WIEKOSZOSC POLICJANTOW to porpostu chamy i prostaki miałes kiedykolwiek styk z kims spoza prewencji???Pewnie nie,bo wtedy byś myślał nieco inaczej. [...]
czyli sam potwierdzasz to, że będąc chudym i niskim tak na prawdę nie masz prawa być bezpiecznym tak jakbyś sobie tego życzył. Nie możesz odpowiadać na zaczepkę - pięściami, ba nawet jak ktoś Cię szturchnie - też nie powinieneś tego robić. Ja mogę odpowiadać za siebie : boję się kogoś uderzyć na ulicy, nie dlatego, że mnie ogarnia strach, ale [...]