iran sam z siebie nie jest drogi, wiec jezeli ktos podrabia ampulki i wlewa tam enan to jest na pograniczu zdrowego rozsadku. a robienie nadzieji, ze jest tam co napisane to chwyt mawrketingowy tych co sprzedaja walki.
nie taki trzeci jak iran czy pakistan.u nas obowiazuja rozne normy ktore są przestrzegane konsekwentnie, tym bardziej ze jestesmy w unii.ale moze Ty zatrzymales sie na latach 90 mimo wszystko oni tam robia typowo apeczny towar typu tesc, nandrolon a nie treny, boldy itd... apropo iranu z fabryki w iranie mozesz kupic fake ktory nie działa, [...]