inne

[...] bez tego ostatniego kroku :) Z doswiadczenia wiem - bo tak biegalem ostatni rok - ze da sie zrobic fajna forme biegowa 3 treningami biegowymi w tygodniu, jesli towarzysza im inne formy sportu - silownia, basen , rower - i niekoniecznie to wszystko na raz. To bym Ci sugerowal przez pierwszy rok, dwa. Teraz, jeszcze kilka, kilkanascie tygodni [...]

Tak myślałe:-) Dzięki za pomoc, nie pozostaje mi nic innego jak poprzestać na tym co ma i ciułać na zakup Suunto. Myślę że w zasięgu Ambit2S będzie spokojnie za jakiś czas, tylko że jeszcze inne rzeczy na liście zakupowej mam, chociażby Bestię:-) No chyba że jakaś magiczna kwota się pojawi, np w toto wygram;-)

[...] da się oczywiście ale nie wiem czy nie za dużo. Tak tylko Cię przestrzegam po przyjacielsku bo sam kiedyś tak cisnąłem i potem przez chyba 2 lata na buty do biegania nie mogłem patrzeć. Wrzuć na luz, jesteś początkującym biegaczem więc nawet przy 3-ech treningach biegowych w tygodniu + inne aktywności będziesz notował spore postępy na początku.

Oczywiście tam jest zastygnięcie po każdej kluczowej fazie ruchu, również po wypchnięciu bioder :) Na rwania, podrzuty i inne jeszcze jestem za cienki w uszach. W ogóle to myślałem, że swingi robię hardstylowo, a się okazało, że... w stylu fitness:) Ale mam tak ciągnąć, na hardstyle przyjdzie czas. Ponoć.

[...] wol jak cieleciem byl i takie tam. Ogolnie - ze jest fajne forum, fajni ludzie, ze podpowiedza, zeby sie nie przejmowac jak pozartuja, nie dziwic sie od razu bo kazdy ma inne podejscie i na 3 pytania bedzie 5 odpowiedzi, ale poczytac, poradzic sie, a jak juz bedzie pomysl - to mi pokazac i ja go wtedy na pewno skrytykuje ;) Wyjasnienie - [...]

[...] czarna/biała w pomidorach, płatki owsiane z orzechami na mleku ryżowym, orzechy wszelkiej maści, etc. Również pod korek. 3. Zero: alkoholu, słodyczy typu ciasta / batoniki / inne pierdółki, gazowanych napojów, soków z kartonika, śmieciowego żarcia, żadnych cheat mealów, etc. 4. Minimum tygodniowe: 40 do 50 km biegu, 2x FBW ( okazało się, że [...]

Pomyśl nad oparciem diety o zdrowe tłuszcze. Orzechy - pasuje o ile nie uczulają Ciebie. Masło roślinne - pożegnaj dla swojego dobra. Smaruj masłem sezamowym / orzechowym jeżeli musisz. Jedz awokado. To kombajn zdrowia. Te wszystkie owoce, to nie jest jedzenie. Szukaj pełnowartościowych źródeł białka. Trudno będzie, ale masz fasole, boby i inne [...]

[...] kokosowe, laskowe, włoskie... Nie piszę: ziemne. Sam unikam ich i ich przetworów za sprawą aflatoksyn. Do znalezienia i poczytania w necie. :-) Lecę na siłkę. Frutarian i inne sekty zostawmy sobie na inną okoliczność. Polecam uwadze, chociaż odcinam się od ideologii LCHF http://www.mytaste.se/s/lchf-vegan.html Jeżeli kiedyś się wyrzeknę [...]

Odpuście bukłaki. Spowolnią Was. Będą pewnie dwa pkt z wodą / żywnością. Możecie wystartować z butelką 0,5l, inne butelki mogą podać Wasi najbliżsi na ustalonych km ;-)

72 na debiut? Sporo chyba. Myślałem że na spokojnie 50-60 a tu 72. Wezmę pod uwagę:-) A takie inne pytanko: ile ultra w roku biegacie?

72 na debiut? Sporo chyba. Myślałem że na spokojnie 50-60 a tu 72. Wezmę pod uwagę:-) A takie inne pytanko: ile ultra w roku biegacie? Wbrew pozorom 72 na Sudeckiej na przykład to nie to samo niż np 46 na Karkonoskim: - łagodniejszy limit - łagodniejsza trasa, przewyższenia podobne, ale rozciągają się na dłuższy dystans, więc jest łagodniej - [...]

Szczęście uśmiecha się do tych, którzy ośmielają się po nie sięgnąć... Powodzenia Przy okazji urlopu biegam trochę po Beskidach i od jutra po Tatrach. To mocno inne bieganie. W czasie kiedy ja będę trybił, czy 2016 nie jest za szybko na debiut i szukał biegu z luźnym limitem, Ty będziesz już ultra :)

[...] ciągle coś mi dokuczało, od kiedy szlajam się po górkach mocno muszę sobie na kontuzję zapracować. Nie wiem skąd to parcie do męczenia się na płaskim, przecie to zupełnie inne kategorie, zupełnie inna praca. Kwestia priorytetów - wydaje mi się. Jakbym od początku zaczynała biegać, poszłabym w las i już z niego nie wyszła. Schadow sam [...]

Ale pewnie i tak znaczna część społeczeństwa używa Windowsa ;) Temat długi jak rzeka... dla mnie nie ma powrotu do W. Dawno temu pierwszy slackware, potem inne distra, żeby skończyć nieodwołalnie na macu.

[...] i problemy zlikwidowane :-D Tymczasem co do cyrku popieram w 100% nie ma opcji żeby kupić bilet i wspierać to średniowieczne cudo. Ron, absolutnie nam to nie przeszkadza:) Każdy je, to co lubi i uważa, nie jesteśmy wojujący :) W wampirka bawić się nie będziemy jednak... postawimy na shitake i inne jagody:) Skrzypek - dzięki za podpowiedź:)

Teraz znow w planie wyzej nalezaloby wymienic czwartek z sroda, to po pierwsze - o ile dlugie wybieganie dzien po zakladce ma sens, bo biega sie je wolno, wiec zasadne jest nakladanie dlugiego spokojnego wysilku na dlugi, spokojny wysilek ( dlugie wybieganie dzien po zakladce dlugi rower / krotki bieg to jest podstawowe narzedzie w treningu [...]

[...] jeszcze o OHS (overhead squat). A jak Ci życie niemiłe to i o rwanie olimpijskie. Wskakuj na pudło, skacz na skakance. Ćwiczenia izolowane zostaw sylwetkowcom i sobie na inne czasy). Na początku, na świeżo rób ćwiczenia, które sprawiają Ci najwięcej problemów technicznych. Zgaduję: martwy ciąg i przysiady. :-) Jak masz kettla, to zainteresuj [...]

[...] omal nie zabiłem dzieciaka z mańki. Ja płynę na grzbiecie, a pod prąd jakaś Pani instruktor uczy dziecko pływać żabką. Z brzegu oczywiście. Mnie głowa rozbolała, mam nadzieję, że dzieciak nie ma wstrząsu mózgu. Oprócz tego stada kąpiących się. Brr... Nic to, znajdę inne godziny. Sam trening - 1000 m grzbietem / żabą + parę ćwiczeń pod kraula.

[...] buntuje, znowu temperatura i kran otwarty. Ponieważ mam jeszcze 2 starty przed sobą - w sobotę "Bieg przyjaźni 15km" i za 11 dni półmaraton gdański, odpuszczam wszystkie inne treningi oprócz biegów typowo regeneracyjnych, w wolnym tempie, żeby nie zapomnieć, jak się przebiera nogami. Po półmaratonie koniec ze startami, doleczę się i rzetelny [...]

[...] jednak narzucić sobie pewien reżim, żeby wahadło nie wychyliło się w drugą stronę. Umiar we wszystkim. Nie jesteśmy młodzieniaszkami :-). Będę się dzielił planem, który dostanę na okres zimowy. Poprosiłem trenera o dwa dni luzu i maximum 8h tygodniowo :-). Fajnie, na pewno ja i pewnie inne osoby również skorzystają:) 8 h wydaje się rozsądne.