[...] + proviron mniejsze obciązenie wątroby i profilu lipidowego tylko uwazaj na prostate przy provironie daj 50mg max przez 6 tygodni w dwóch dawkach podzielonych możesz też pomyśleć o opcji z undestorem. Bez igły jednak daleko nie zajdziesz środki inj oprócz trenu i winka inj są zdrowsze i lepiej tolerowane dla organizmu, oprócz lajtowego undka.
[...] itd to dopiero krew leci Jeśli przy ociąganiu tłoczka krwi nie bylo to jest wszystko OK. Trzeba tylko uważać bo czasami podczas wbijania soku majta sie trochę strzykawą a wtedy można wbić się przypadkiem w naczynie (przy nieodpowiednim wbiciu). Dlatego jak sie wbije, zaciągnie tłoczek, bedzie ok to delikatnie wbijać nie ruszając igły z miejsca.
Ale Ty to w ogóle jesteś zagadka, więc ja się nie dziwię z tą herbatą nowoczesna sztuka Panny Magdaleny a dzięki, będę trzymać się mocno, chociaż już się nie mogę doczekać kroplówki bo ja uwielbiam igły
A niech cie licho 4rScorpion! Kazałeś mi trenować to się skusiłem na pare okrężnych! rezultat? Choinka wypiepszona do kuchni bo nie patrzyłem gdzie kopie a tu ciasno, a choinka stara to igły się na cały dom praktycznie wysypały! Przyjeżdżasz sprzątać! Albo wiesz co będzie... Ja też nie.
[...] juz po paru minutach nie dalo sie kontynuowac. Wczoraj jeszcze robilem wioslowanie i pozniej mc przy ktorym lydki bolaly jakby mi ktos pod kolanem od wewnetrznej strony wbijał igły i za nie ciągnał. Dzisiaj po probie wykonania HIIT'a praktycznie nie moge chodzic. Chodze opierajac sie o sciany Zmieniony przez - PrzeGibon w dniu 2011-02-20 19:03:58
Może i lepiej, ale ja wolę w barki, z tego względu że wszyscy znajomi strzelali w bary i ani razu nie musieli się przebijać ponownie, widocznie samo mięcho jest, więc i ja tam pocisnę Zresztą kupiłem krótkie igły już, niby można kupić inne bo to grosze, ale jednak wolał bym w barki. Więc?
[...] ekonomicznego jest jeszcze aspekt zdrowotny. kończysz koks to daj organizmowi wrócić do normalności a nie bierzesz wynalazki produkowane przez Cześka z Mietkiem w garażu pod Szczecinem. odstaw towar, zrób normalny odblok, weź jakiś dobry sprawdzony i naturalny suplement na podbicie teścia i odpocznij. nie tylko od igły ale w całości od SAA
ja powoli cisne , 3ml to ze dwie minuty mi idzie igly zawsze 0.6 wiec to tez ogranicza przepustowosc a co do wyciekania soku - zdarzalo sie , uciekalo troche nie raz z krwia tez nie raz cos ucieklo - latwo to zauwazyc
No raczej nie bo siły lepkości będą znacznie większe niż siła wynikająca ze zmiany pędu soku w czasie wbijania, i olej będzie przylegał do ścianek, dochodzą jeszcze siły kapilarne w środku igły. i nie kinematyczna a KINETYCZNA Dziękuję, dobranoc
To ja powiem tak, ze albo jestem jakis farciarz, albo terminator, bo wczesniej tluklem w tylek i ani razu nie napadly mnie dusznosci, a nie wiedzialem nawet o tym, ze nie wolno w zyle, a ta przebijalem pewnie nie raz, bo momentami cieklo jak dzikie, po wyjeciu igly. Niemniej wydaje mi sie, ze jak bijesz gleboko to omijasz juz wszelakie zyly