Masa dzień 7 Dzień lenia w cholerę, ale o to chodzi w regeneracji@@-), wyspałem się i od razu od samego rana humor lepszy. Dietka spoko, utrzymana nie było problemów z niczym. Dzisiaj po tygodniu masówki, po porannej toalecie na czczo zważyłem się i pykło 72 kg, czyli progres o kilogram, jestem zadowolony jest nieźle%-) Teraz pytanie czy to dobre [...]
Przeglądam sobie nowe wątki i stwierdzam, że wyczucie sarkazmu u niektórych leży i kwiczy. Chyba wiem o którym mówisz;-) Ale poprawiło mi to humor wczoraj na wieczór (w sensie wypowiedzi Rudej) Cześć, ja sobie dodałam do obserwowanych :-D liczę na "cdn" :-D
[...] od 200 mg później 300 i 400 mg. Ani razu nie wbijałem HCG i nie zamierzam wbijać jakiejś tam trucizny:) szkoda zdrowia:). Z cyklu zejdę po trupie:). Mam zaj**isty humor, i progres non stop. Myślę że do 80 - tki pociągnę a później odblok. Wpadnę na forum za te kilkadziesiąt lat to mi rozpiszecie odblok OK a zatem nie pisz proszę że [...]
Dzień 27 No to cały dzień humor nie dopisywał ale trening zrobił swoje rozwala mnie od środka%-) jestem zadowolony że wkońcu dałem rade. Bary dziś małym ciężarem przywiązywałem dużą uwagę do techniki, to więc bez zbędnego nawijania: - Przysiady za sztanga na barkach 4s 80-100 - Prostowanie nog w siadzie na maszynie 4s 23-35 - Uginanie nog w [...]
[...] zaprawę do napojów i z pomocą żelatyny zrobiłem galaretke pomarańczową LC - fajna alternatywa dla takich łakomczuchów jak ja :) Walentynki oczywiście na siłowni, a że humor dziewczynom na recepcji dopisywał to nawet załapałem się na rabacik do karnetu. Czekam w dalszym ciągu na pakę z SFD, ale potwierdzenie nadania otrzymałem dopiero [...]
22.02.2014 Crystal Palace 0:2 Manchester United, więc humor bardzo dobry jak narazie. Weekend mija w miare przyjemnie, choć bez większych atrakcji. Jutro czeka mnie sporo nauki, ale damy rade. TRENING Dzisiaj nogi. Na siłke wyruszyłem o 10:00 po jednym posiłku. Ćwiczyło się bardzo fajnie, choć wiadomo, że trening był ciężki. Ciągle żałuje, że na [...]
Bry do śdniadania!! Jaki piękny dziiś dzień (mimo chmur za oknem). :-) Jestem w domu, w końcu się wyspałam, z rana byłam u babci po jajka do omleta a powietrze cudownie pachnie wiosną. Uwielbiam ten zapach, co roku tak poprawia humor :-D
lesat tez mam dobry humor dlatego jade do rosmana po durexa truskawkoego do dymania %-) i zaj**isty apetyt mam juz po 2 tyg mety prawie juz co 2h mnie za konkretnie zassysa Zmieniony przez - SzczytusKajmanus w dniu 2014-03-10 10:35:14