Jeśli już chcesz nosić jakąś broń to polecałbym gaz: 1. Nie zabijesz nikogo - a jak będzie to dobry gaz to uda ci się unieszkodliwić na jakiś czas, 2. Możesz go nosić w kieszeni i użyć bardzo szybko (bez większego "szkolenia"), 3. Noszenie jakiejkolwiek pałki w plecaku moim zdaniem mija się z celem - w 90% przypadków nie będziesz miał [...]
[...] (nie dlugo to zajmuje) potem jak juz widze ze "wulkaniki" juz sie w garku pokazuja to wlewam mleko i daje na duzy ogien i czekam az sie zagotuje, po czym wylanczam gaz i niose platki na balkon (dlugo trwa zanim ostygna), ate rozklejanie robie na poczatku bo wtedy platki lepszy maja smak i mleko nie musi sie dlugo gotowac Zmieniony [...]
[...] na paly i mamy sprawe prawie wygrana, najlepiej jak beda jeszcze przypadkowi swiadkowie ktorzy widzieli cale zdarzenie i zechca zeznawac - Jezeli napastnik ma bron (noz, gaz, kastet, paralizator, palke, tulipana itp.) to powinnismy go najpierw rozbroic, a potem postepowac jak wyzej (mozemy przy tym uzyc gaz lub paralizator lub inne legalne [...]
[...] to odrazu ogien na całęj głowie miała az ja zaczełem bic po głowie zeby zgasła),popaliłem ręke kolegi bo na lekcji polskiego bawił sie zapalniczka spuszczajac z niej gaz na ławke i sie robiłą juz taka mokra plama, odworicłem sie i to podpaliłem,kolegi ręka staneła w płomieniach a ja zostałęm zawieszony w średniej założyłem koledze [...]
a ja wsypuje do garnka ok. 100g płatków, 30g płatków ryżowych, łyżkę oliwki z oliwek, garść rodzynk i zalewam ok. 400ml mlekiem. Daje na gaz aż do zagotowani(gotóje ok.1 min)
na ulice zamiast szczeki lepszy gaz pieprzowy <lol> na spary szczeka bo jest całkiem inna wydolnośc niz bez a trzeba sie przyzwyczajac do walk no i zeby nawet ze szczeka mozna stracic więc i tak trzeba na sparach uwazac .ps. ja mam miękąą i szorstką <lol>
Bahamut: Sprawa jest prosta-pojemnik nie jest idealnie hermetyczny, więc zawsze są jakieś straty. Poza tym-mechanizm uwalniający gaz(plastik + sprężyna) też ma swoją trwałość-i po jakimś czasie zawartość zaczyna się ulatniać. mm90: Masz już opinię medyka i fizyka. Krótko-wyrzuć to g**** Zamiast broni-masz prawdopodobnie zepsutą psikawkę, [...]
Z tego co wiem-gaz obezwładniający czy łazwiący ma swoją datę ważności. Chodzi tu nie tyle o substancję czynną-co o ciśnienie. Po takim czasie od wyprodukowania może okazać się, że gaz nie zadziała w krytycznym momencie. Tak więc-jeśli rozważamy kryterium niezawodności sprzętu-osobiście nie polegałbym na takich starociach. Po drugie-zawsze należy [...]
czesc moj kolega zza granicy ma tam problemy no i wlasnie czuje sie troche zagrożony. kiedyś jeszcze za czasów gdy mieszkał w polsce i tu służył wpadło mu takie coś w ręce sprzęt ma z 20 lat, nie wiem czy to jeszcze się nadaje do użytku i czy wogóle działa?
Moim zdaniem w nitrobolonie napompowanie azotem ma cel zwiększenia intensywności i wydajności treningu. Musisz się przykładać porządnie i mieć dobrą dietę wtedy efekty będą. Oczywiście gaz jak to gaz schodzi bo jest ulotny i obwody też Ci spadną ale można z nich nieco zatrzymać :)
woda oczyszcza organizm , poza tym podczas wysilku tracisz strasznie duzo wody , ktora musisz uzupelniac w trakcie i po, dobre nawodnienie miesnia jest bardzo wazne , a co do roznic gaz /niegaz to nie jestem pewien , ale kiedys wzialem gaz i jak sie napilem jak bylem zmachany to malo nie wrocilo górą i moze o to tez chodzic, pozdr
Bahamut: A mozesz mi powiedziec gdzie mozna dostac gaz pruski w spreju? cyjanowodór to nie tylko gaz prsuki,bywa też często gęsto stosowany jako pestycydy(do ochrony roślin)co sprawia że nie jest trudno dostępny. Bahamut:Poza tym Queblo, jak mydlo mozesz miec charakter alkaloidu Racja,to sole metali alkalicznych a nie alkaloidy,chciałem [...]
"co reaguje z wodą tworząc jakiś kwas(np dihydrometany czy cyjanowodór" A mozesz mi powiedziec gdzie mozna dostac gaz pruski w spreju? 50% ludzi umiera w kontakcie z nim, w kazdym razie w komorach zagazowano nim 6 milionow zydów, kto psika gazem bojowym na ulicy ktorego LD wynosni 1mg chyba ? Poza tym Queblo, jak mydlo mozesz miec [...]
Hello chłopaki Mam pytanie; Dostałem wczoraj niefortunnie gazem po twarzy. Strasznie piekło, także nie był chyba to g.łzawiący. Miał płynną postać. Ogólnie przeszło po 30 min. Ale co nie umyje twarzy to cholernie piecze dalej. Znacie jakieś sposoby aby to zmyć?