Co do książek Jurka i Wellington (te akurat przeczytałem) to fajne są. Ciekawie się je czyta, potrafią wciągnąć, muszę przyznać ale jeżeli chodzi o metodykę treningową, plany treningowe itd... No właśnie. Epicki wysiłek to domena literatury pięknej. Nie da się opisać na 300 stronach dziesięciu ultramaratonów. A jeżeli się uda to będzie to [...]
Graficzki fajne :-) Nie chodziło mi o to, żebyś więcej wyciskał, ale że: gdybyś łokcie dał na zewnątrz, to byś bardziej pracował mięśniami piersiowymi - co przełożyłoby się na możliwość wyciśnięcia więcej. Zainteresowało mnie, dlaczego wyciskasz w takim układzie ramion :-) Jak robię pompki na podłodze, to mi wygodniej robić szeroko, ale jak na [...]
[...] oddania). I nagle okazuje się, że dodatkowo potrzebujesz rzeczy, które wymyślili w swych gabinetach spece od tworzenia iluzji potrzeb. Żeby być akceptowany musisz mieć fajne łachy, smartfona. Żeby mieć wolność musisz być "cool głupkiem", bo przecież wolność to pogarda dla obowiązków, odpowiedzialności (w tym za swój rozwój: czytanie, [...]
[...] 30 zarzutów na wysoko (60 kg). Kilka z podrzutem, kilka z wyciśnięciem. Różne warianty pracy nóg. Do tego MC za talerze. Nie za uchwyty, ale talerz złapany w palce. Bardzo fajne ćwiczenie. Podobało się. MC kilka powt rozgrzewkowych: 3 x 90 / 3 x 110 / 130 MC sumo zasadniczo: 150 - 160 - 170 - 180 - 180 I do domu. Miałem jeszcze poujeżdżać [...]
[...] latać np. Maratony na bazie silnych i szybkich biegów na 10km ;-) raczej jest to niemożliwe. Coś wytrzymałościówki trzeba lizać jakby nie było. Mój każdy bieg zahacza o fajne przewyższenie - każdy za wyjątkiem tras na 5km, które robię kilka razy w roku ;-) buduję zatem siłę i wytrzymałość a szybkość przychodzi w bonusie, wiem że byłaby [...]
[...] latać np. Maratony na bazie silnych i szybkich biegów na 10km ;-) raczej jest to niemożliwe. Coś wytrzymałościówki trzeba lizać jakby nie było. Mój każdy bieg zahacza o fajne przewyższenie - każdy za wyjątkiem tras na 5km, które robię kilka razy w roku ;-) buduję zatem siłę i wytrzymałość a szybkość przychodzi w bonusie, wiem że byłaby [...]
Brzdąkanie fajne. Lepsze niż te szarpidruty na filmiku z treningu :-) Ja ćwiczę raczej bez muzyki - jakoś tak się nauczyłem, że ćwiczę jak dziecko śpi i mi tak zostało..
Dobry! Wiadomo ile tam te kula ważą? 2x16 i 24? Czy może 2x12 i 20?? TGU - choodzi Ci o to, że na koniec tyle TGU? Ćwiczenie na końcu - to wywijanie kettlem fajne, czy "gorilla snatch"? Sylwetka spoko!! Kondycja też :-) Satysfakcjonowałoby mnie takie coś :-)
[...] kląć. Kląłem. j**ałem się z tymi burpeesami potężnie, ale zrobiłem. Przeskoki mi się pomyliły w liczeniu i chyba zrobiłem tylko 40 (przy 20 doszedłem do wniosku, że to fajne ćwiczenie). A przy tych unoszeniach dupy na 100% zrobiłem mniej. No i ogólnie kolega (kilkukrotny maratończyk) odjechał po 15 minutach odpoczynku w samochodzie, a ja [...]
Obawiam się, że jutro mogę mieć skurcze w całych nogach. Jak to się nazywa? Legs Day? No to chyba było. Wykroki głównie, aj... Dużo. Potem przyszedł snatch, a na koniec około 300 swingów. Był jęk po sali. "Cała sala zap*****la." - jak śpiewał Połomski. Gwidu - tego gościa pierwszy raz widzę na oczy. I z tego co widzę nie ostatni. Świetny jest. W [...]
W tempie od rana. I skończyło się tak jak musiało się skończyć: brakiem czasu na porządny trening. Miałem godzinę i pół. Wejście do sieciówki w Lublinie zabrało mi 15 minut. W środku... Nie poznałem tego miejsca. Tłum. Dziki tłum. Hordy suchoklatesów i wielkich dzików. Różne języki, twarze, karnacje... Horror. Wszystkie 5 ławek zajęte. W rigu [...]
[...] i starasz się utrzymać napięcie przez założony czas. Mózg głupieje. Mechanoreceptory nie dają żadnych sygnałów o obciążeniu, a mięśnie spięte jak kamienie. I teraz jest fajne. Bierzemy kij od szczotki, butelkę po wodzie mineralnej i robimy dowolne ćwiczenie, zachowując się tak jakbyśmy podnosili rekordowy ciężar. Ja robiłem martwy ciąg z [...]
Jestem pewny, że umieszczenie w planie 5 serii po 8 powtórzeń z wirtualnym ciężarem nie da efektu. Jako hakowanie własnego mózgu jest fajne.:-) f***, a już sobie bambusową tyczkę na sztangę przysposobiłem. Nic to, będę hakował i uważał żeby mnie ktoś nie podpatrzył, bo by obciach był :-D
Dlaczego obciach? Jakbyś był sugestywny, to ludzie myśleliby, że tyczka taka ciężka. :-D A jak ktoś myśli, że to takie śmichy-chichy to polecam spróbować. Warunek: maksymalne napięcie mięśni przez cały czas powtórzenia. No i oczywiście w tym momencie mnie podkorciło i zryłem Internet w poszukiwaniu kwestii "trening izometryczny" Coś tam znalazłem. [...]
o fajne macie atrakcje, też bym postrzelał z łuku Znajomy mnie zaprosił. Przyjeżdża jakiś guru łuku tradycyjnego. Normalnie inkasuje 400 za warsztat. Dla nas będzie po 100 za dwa dni. Przy okazji otwierają jakiś ośrodek kultu pogańskiego i będzie zabawa, ogień, mięso itp. :-D A potem napadniemy na pobliską wioskę.
Wczoraj Lekki niedoczas. I koniec końców na trening mieliśmy wyjeżdżać o 19:00, to pomyślałem, że z trzema singlami uwinę się w góra 45 minut. No to spakowałem graty na kettle, przebrałem się w strój roboczy i poleciałem o 18:00 na siłkę. Single: WL 125/125/120 - się zdenerwowałem, bo drugi singiel znowu nie dotknął klatki. Albo będzie zrobione [...]