[...] będzie aż tak mocno intensywny okres. Jutro ide na szkolenie do Tadeusza Sowinskiego i po nim powinno już być nieco lżej i mam nadzieję, że uda mi się już w miarę na bieżąco dziennik prowadzić Tak jak pisałem, w sobotę miałem kosmiczną migrenę, w tym dniu wpadło dużo syfu, w tym i słodkiego. Od ndz zaczęty minicut którego zacząłem z wagą równe [...]
Dziennik nieco zaniedbany przez liczne obowiązki Spodziewałem się luźniejszego okresu z racji wakacji, bo wtedy ludzie na siłowni mniej trenują, nierzadko Ci których prowadzę online również odpuszczali A w tym roku zamiast luźniejszego okresu pojawiło się 2x wiecej pracy Ale wolę tak niż w 2 stronę W kazdym razie caly czas cwicze i diete trzymam [...]
Czemu w dzinsach???? Gora fajna, widać że "coś tam" robiłaś :-) Ty to masz ciężko naprawde, dzieciaki, dom, gospodarstwo i przydałby się też Tobie jakiś odpoczynek. A jak od września będziesz miała więcej luzu to pełna para pocisniesz, na pewno. Będę czekać na Twój powrót treningowy, bo motywuje mnie zawsze Twój dziennik i wypiski :-)
I kiełbaskę grzecznie wpisała w dziennik %-) toć to nie grzech ;-D Kurak - super wygląda. A makaron ryżowy też mi smakuje, tylko mi mało go zmieści się w bilans, sporo węgli mój ma ponad 80 w 100g.
Patrzę już drugi dziennik treningowy, w którym tyle życzliwości płynie dzisiejszego dnia. ja bym proponował nadine żebyś zaczęła mierzyć sobie fałdy a nie tylko same obwody. Myślę że z takimi danymi w ogóle nie byłoby tej czczej pisaniny tutaj. Najtańszy fałdomierz to koszt chyba coś koło 20 zł - warto kupić i w ten sposób kontrolować skład [...]
Patrzę już drugi dziennik treningowy, w którym tyle życzliwości płynie dzisiejszego dnia.... Tak Najt - to poprostu życzliwość. Zwykła ludzka życzliwość. Nie widze nic nieżyczliwego w zwróceniu uwagi na problem lub jak w tym drugim dzienniku na błędy. Dyskusja i wymiana poglądów zawsze jest lepsza niż "ochanie" i "achanie". Zmieniony przez - [...]
[...] Kokosikowi };-) Jur Oorco I Królikowi :->8-) Dziękuję i liczę na więcej i chcę spróbować, bo czemu nie#-P;-) Night Bziu na Was też liczę No a teraz dosyć tego SPAMu, to mój dziennik i uwaga powinna być skupiona na mnie c'nie, Na dziś rozkład taki 100/50/165, coś więcej rozwinę jak będzie trening, a mam obawy czy uda mi się w końcu. Albo mi [...]
Jestem Lidka i chciałabym tutaj poprowadzić dziennik . Jestem Giaurnemo i jako Mistrz tego forum udzielam Tobie Lidko zgodę na prowadzenie tutaj dziennika;-D Pozdrawiam i życzę powodzenia a czytelnikom Twoich wypocin%-) miłych wrażeń podczas ich czytania};-)
Szajba kolejny challenge :) Paawo oczywiście , że mógłbyś. Troszkę do Ciebie zaglądam, ale że nie mam za dużo do powiedzenia to się nie odzywam. W każdym bądź razie fajnie , że założyłeś dziennik.
Ohhh dzięki Paula za odp :) już myślałam, że zagubił się mój dziennik :) Trochę dzisiaj zwariowałam i przesiadzłałam na forach, postach, zrzutach i postanowiłąm że dorzucę jeszcze 100 kcal - rozłożyłam sobie na 148b /130 ww/ 66 tł. Od kiedy dziewczyny ochrzaniły mnie za dietę, fakt na początku trochę cierpiałam z przejedzenia ale w ostatecznym [...]
witaj. Fajnie , że zdecydowałeś się na dziennik Trzymam kciuki , będę oczywiście zaglądać do dziennika. Zmieniony przez - Ann.. w dniu 2011-01-03 15:45:28
być może na początku następnego tygodnia reaktywuje dziennik i wrócę do redukowania. Oprę się na J/NJ i aerobach, ale jeszcze muszę to wszystko przemyśleć, jak to pogodzić ze zmianami w pracy. Założenie czasowe to zobaczyć wagę oscylującą w okolicach 90kg na jesień jak to się wszystko potoczy zobaczymy. w poniedziałek chciał bym wystartować z [...]
Ann nie ma czego, dziennik bardziej na lajcie prowadzony, wypiski z szamy i jakichś aerobów bo siłowego nie robie- staram sie oszczedzac stawy bo jak rozładujesz przez noc jakies 20/30 ton warzyw i owoców to ja nie mam pytan co mój kręgosłup czuje. Zmieniony przez - Marshall07 w dniu 2011-07-03 21:36:42
podoba się dieta j/nj?:) nawet taki trening polepszy formę i łatwiej Ci będzie jak pójdziesz na siłkę:) powodzenia, będę zaglądał i przeglądnę dziennik bo teraz to tylko ostatnie wpisy przeczytałem:)
Molly dopiero trafiłam na Twój dziennik, zobaczyłam przemianę i jestem po wrażeniem. Naprawdę super efekt jak na 12 tygodni. 10 cm w pasie mniej- niezły wynik:-) Życzę wytrwałości w dalszej drodze i będę zaglądać do Ciebie:-)