dziennik

Z dwojga zlego wole dostac kilka minusów niz miec dziennik zasmiecany glupim p******eniem. Zmieniony przez - MaksymS w dniu 2015-07-26 14:07:51

widać kto dziennik czyta %-)

Delfinka - ok, dorzucę jajka i zacznę przeglądać przepisy lejdis, jak skończę czytać dziennik shrimp2 :) Stwierdziłam, że nie ma na co czekać i zrobiłam pierwszy trening, myślałam że będzie gorzej, ale minimalna kondycja po squashu jednak jest i nie umarłam 8-) męskie pompki mi nie wychodzą, więc póki co robię damskie, no mam tylko 0,5kg "hantle" [...]

Wiem, że dziennik już od pewnego czasu jest prowadzony, no, ale niestety dopiero teraz tutaj dotarłam. Plany jak widać konkretne także będę śledzić :-) W takim razie dodaję do powiadomek i życzę powodzenia :) Hej,miło mi Sevenload :) Zaglądaj i dziekuje :**

i wchodziłam w twoj dziennik wiec wiedziałam jak masz na imie. ale jestem sprytna XD

****DANE PODSTAWOWE*************************************** NICK: mala glodzilla WIEK: 27 NIEPRZERWANY STAŻ TRENINGOWY: 3 lata (ale tak na poważnie od marca 2015) ****PARAMTERY OBWODÓW************************************* Uzupełnię, jak waga wróci do normy – spuchłam przed @ WAGA CIAŁA: WZROST: 168 OBWÓD RAMIENIA: OBWÓD ŁYDKI: OBWÓD UDA: OBWÓD [...]

Ciekawy dziennik ,widzę że dobrze da się połączyć bieganie i prace nad sylwetką. Będę zaglądał

hej wszystkim :) zakładam dziennik, bo chciałabym wreszcie porządnie wziąć się za rzeźbę ciała. Od 3 lat z przerwami ćwiczę rozpoczęłam z Chodakowską, a potem trafiły się treningi w klubie fitness, interwały z Zuzka light, a teraz głównie bieganie i treningi siłowe z filmikami Fitnesblender. Jak brak czasu na bieganie to robię interwały lub [...]

Siemanko! Nazywam się Radzio Wu i jestem zawodnikiem trójboju siłowego federacji IPF. Ponieważ dźwiganie jest moją pasją, postanowiłem założyć dziennik, w którym będę opisywał wszystko co związane jest z przygotowywaniem się do zawodów. Od planowania treningów, przez odżywianie się i suplementację, aż po aspekt mentalny dźwigania ciężarów. Jeżeli [...]

Witam wszystkich zakładam dziennik na czas redukcji być może dłużej jak nie będę chciał wypocząć ;) Tak krótko o tym co robiłem: Koniec sierpnia 2014 waga 82kg - koniec redukcji bf wtedy coś około 15% i początek masy. Koniec lutego 2015 koniec masy waga 106kg bf 20% pokazywała waga tanita ale zapewne był trochę większy pomiaru niestety nie dało [...]

Trzeba dobrze dziennik poprowadzić, żeby nie wypaść z top4

ja bym zalozyl dziennik ale nie mialbym co tam pisac praktycznie %-)

Doriska jak możesz to zmień mi nazwę dziennika o ile to nie problem no cos bardziej kreatywnego;d W sensie dopisz zdj str 43 albo cos w ten deseń ;-) Nie ma problemu tylko podaj proszę dokładny temat na jaki mam zmienić - to w końcu Twój dziennik a nie chce zrobić jakiegoś babola %-)

Dopiero teraz odkryłam dziennik, ale powodzenia. Będę wpadać :)

Dopiero teraz odkryłam dziennik, ale powodzenia. Będę wpadać ;)

[...] trening tri, zawsze merytoryczne odpowiedzi na zapytania, duża erudycja prowadzącego http://www.sfd.pl/Kettlebells_Sztanga_Bieganie_Sila_dla_cierpliwych_By_MaGor_Vol3-t1078817.html Ciekawie prowadzony dziennik, zmagania z kulkami a także stopniowe przechodzenie na stronę budowania ciała Zmieniony przez - ojan w dniu 2015-07-28 19:06:57

[...] Jak większość początkujących nie ćwiczyłem nóg , gdzieś miałem technikę i nie prowadziłem odpowiedniego stylu odżywiania się. Obecnie od 2 lat nieprzerwanie prowadzę dziennik żywieniowy i systematyczne treningi. Żałuję, że nie robiłem tak kiedy zaczynałem swoją przygodę, bardzo dużo straciłem. Moim marzeniem jest wystartowanie w [...]

eh, możemy tak udoskonalać i udoskonalać jeden jadłospis wieki ;-) Czemu nie trzymasz jednego rozkładu? Jak pisałam 140 g białka to zbyt dużo. Wpisz w dziennik swoje zapotrzebowanie i się go trzymaj. Teraz jest dużo lepiej, ale: słonecznik zamień na orzechy (najlepiej włoskie, laskowe) lub inne źródło zdrowych tłuszczy. Jeżeli smażysz na oliwie, [...]

Haha wchodze w dziennik drima a tam uda w nazwie

Zmiana przyzwyczajen zajmuje duzo czasu i normalne jest, ze zalicza sie wzloty i upadki. Po to masz ten dziennik, zebys mogla sledzic postep, a pozniej zobaczyc jak dluga i momentami trudna droge przeszlas. Idz zawsze do przodu, nigdy to tylu.