Kotlet ale ja mowi o motorze a nie zabawce dla dzieci ;-) 4nal- taka prawda ze cym nowsze auta tym b awaryjne nie ma reguly, a to ze sie jeden zepsul nie znaczy ze kazdy po 130 sie psuje i silnik trzeba wymienic ;-) i co do awaryjnosci, to zalezy w jakich rekach auto bylo i tak samo- nie ma reguly. Ja mam bete juz 2.5 roku i ani razu nic sie nie [...]
[...] łatwiej teraz borykamy się z tą traumą. Zadajcie sobie to pytanie, gdyby żona/mąż został całkowicie sparaliżowany, jak ja byłem, trzeba było podcierać, kąpać, zmieniać pieluch, karmić, kłaść i pomóc wstawać rano z łóżka, poświęcać czas kosztem także małych dzieci oraz swojego życia, kariery i hobby bez nadziei na poprawę? Tak Wasze życie to bajka
[...] apetytu wzrost tempa przyrostu kości zwiększona produkcja krwinek czerwonych. Przykłady efektu różnicowania płciowego: wzrost rozmiarów penisa i łechtaczki u dzieci (u osób dorosłych podawanie jakichkolwiek sterydów nie ma już najmniejszego wpływu na rozmiary organów płciowych) wzrost rozmiarów klatki piersiowej u chłopców, [...]
ale numer... na mojej siłce zrobili sale zabaw z opiekunką dla dzieci... za free. WIęc jak kupie karnet to mogę przyjść z małym %-) Jutro się dowiem czy przyjmują tam 3 latków :-)
dobra prowokacja z tymi jego ćwiczeniami na yt szkoda, że zablokował komenty lubię jak dzieci nie kumają i zaczynają srać żalem w komentach... Jutro matura a ja na sfd siedzę %-)
Hello ;-) Ja sie lenie.... ;-) corka pojechala do ojca na weekend, wiec hulaj dusza %-) treni g trzeba uskutecznic, z psem wyjsc i mam nadzieje, ze samo sie poprasuje %-) ja tez sie dzieci z domu pozbyłam i nic nie robie :-) lenię sie ,odpoczywam }:-( siedzę na fb i w spamie ile wlizie }:-(
julinka, wiadomo, otyłość to choroba i tyle! czasami tyje się z powietrza.. ale jak spjrzysz, jak niektóre mamy karmią swoje dzieci i co ludzie na taśmę w sklepach wykładają, to niestety, ale stereotyp grubasów jedzących shit zostaje...
julinka, wiadomo, otyłość to choroba i tyle! czasami tyje się z powietrza.. ale jak spjrzysz, jak niektóre mamy karmią swoje dzieci i co ludzie na taśmę w sklepach wykładają, to niestety, ale stereotyp grubasów jedzących shit zostaje... bo wiekszosc grubasow je syf.... a ja?wieczne odmawianie sobie ciastek, slodyczy,piwa i gowno z tego....zaluje [...]