dzieci

He he Garfieldka mnie tez sie sniło że mam kota co przemienia sie w świnkę i takie tam..., ale ja mam po prostu wyrzuty sumienia jako hamulcowy domowy, dzieci nie odpuszczają mąż oczywiście on chętny na zwierzaka, a tylko ja mówię nie, to mi sie śni %-)

Ale może to też emocje związane z samym pójściem do kina, bo ostatnio na filmie byłam 2 lata temu %-) A na filmie dla dzieci jako opiekunka 1,5 roku temu %-)

Przeczytajcie to sobie na głos -Jedzcie, dzieci, jedzcie -Jemy babciu -Do domu jedźcie

Marek widać że lubisz dzieci :/

9 zł mając dzieci i mieszkanie na utrzymaniu to tyle co wypić pół piwa chwile po rozwodzie %-)

[...] tego jest szybka metaboliczna utylizacja w komórkach ustroju. Ta efektywna asymilacja robi z chia bardzo skuteczny suplement diety, zwłaszcza podczas wzrostu i rozwoju u dzieci oraz nastolatków. Również zapewnia właściwy wzrost i regenerację tkanek podczas ciąży oraz karmienia piersią. Są bogatym źródłem wapnia, zawierają boron ważny minerał [...]

[...] ma wolną wolę i sam decyduje o własnym losie. Inna sprawa jeśli trafiają się takie rodzynki (a jest ich masa), którzy z premedytacją walą sok i potem na ojców, matki i dzieci zarzekają się, że są czyści. Takich należałoby tępić, ale cóż... nic nie poradzimy, i w końcu to oni napędzają cały rynek suplementów. Bez nich by po prostu wymarł. [...]

dziś odprowadziłam moją starszą do szkoły na 8 sklepik już był otwarty i kolejka dzieci i praktycznie każde kupowoło: paczkę chipsów lub prażynek albo zapiekankę %-) Garfi u mnie tradycją jest że po łyżwach musi być gorąca czekolada, ale nie z proszku:-)

Push- czekamy ;-) u nas w podstawówce dzieci czaem dostają warzywa lub owoce- kilka kawałków marchewki, papryki, 3 pomidorki koktajlowe lub kubeczek jagód- super sprawa uważam

warunek był jeden- że poza tym zjem cały dwudaniowy obiad ! a potem się dzieci uczą, że słodycze to nagroda :D a dorosłe potem cały tydzień trzymają dietę i w weekend się "nagradzają" :D (tak, tak, piszę o sobie) Może byc też tak,że codzienny do nich dostęp sprawia,że nie traktujemy ich jako czegos wyjątkowego, sięgamy po nie wtedy, kiedy [...]

Jakie prawdziwe, teraz to tak jest jak sie zaprasza dzieci :-|

całe szczęście u mnie w mieścinie jeszcze tak nie jest, ale za to tutaj się dośc mocno potępia halloween ;) kiedyś nawet była jakas afera jakas nauczycielka rodziców wołała do szkoły, bo dzieci do niej przyszły po cukierki Ah jak ja tesknię za duzym miastem

[...] Liczyłam na pomoc. Zakładałam ze tu znajdę pomoc jak DziewcYny które faktycznie coś osiągnęły. Bez pomocy osób stad nie byłyby tak daleko. Tez tego pragnę. Mam dwójkę dzieci, obowiązki. Na trening mam cAs. Boje sie pogorszyć stan kręgosłupa dlatego czekałam na pomoc w kwestii treningu. Jednak chyba po prostu ode do trenera a pożegnam sie z [...]

[...] czasu będę podnosiła poprzeczkę. Choć z racji pracy zawodowej ( praca siedząca niestety ale strasznie ja lubię- kontakt z Klientami ;-) i treningów do późna, posiadania dzieci - pomagania im w zadaniach, nauce itp. nie będę na pewno zagladała tu codziennie ale postaram się jak najczęściej. Liczę na wasze wsparcie. Muszę jeszcze policzyć te [...]

szybko to się dzieci robi ;-) dział junior: http://www.sfd.pl/Junior_SFD__pierwsze_kroki_na_si%C5%82owni_i_w_sporcie-f429.html i tematy podwieszone

Ej, to dzieci czytają %-)

Szkoda że u mnie takie "dzieci" nie straszą.. trzy razy bym się zastanowił czy psikus czy cukierek :-)

[...] posiłek w ciągu dnia jeść lejdisowo, a Ty też możesz łatwo to pogodzić, robiąc sobie np. kotleta bez panierki albo odkładając trochę sałatki przed dodaniem sosu/majonezu. Ja dzieci nie mam i gotuję tylko dla siebie i faceta, ale nie narzeka na obiady, bo naprawdę można robić je lejdisowo i w miarę "normalnie". Jak tak myślę to większość obiadów, [...]

huda :) no musisz przecierpieć te zarwane nocki :( chyba taka jest kolej rzeczy.U moich dzieci też tak było jak nie kolka to ząbkowanie ,potem rozbijanie się o meble a na koniec pobudka w nocy bo się siku chciało a do pieluchy nie honor było robić :P .A że miałam 2 lata odstępu między córkami to 3 lata nie miałam przespanej nocki :(. A teraz [...]

Szkoda że u mnie takie "dzieci" nie straszą.. trzy razy bym się zastanowił czy psikus czy cukierek :-) hahaha.... no z psikusa moglbys sie zdziwic }:-(:-D