[...] doświadczenia - nie rób tego. Oczywiście można spróbować zrobić tak, że wykorzystasz butelkę, która wymusza ssanie (np. Medeli), a malucha nakarmi tata, ale nie ma gwarancji, że nie odrzuci piersi. Choć bardziej prawdopodobne, że za chińskiego boga nie chwyci butli, bo dzieci które są piersiowe tak chętnie nie rezygnują z tej przyjemności.
[...] od wczoraj długi weekend /-) Poza treningami dużo czasu spędzamy teraz z małym na świeżym powietrzu. Ja gonię za nim po tych wszystkich atrakcjach na placu zabaw i tylko się modlę,żeby nie utknąć w jakiejś wąskiej rurze %-) Niesamowite ile dzieci mają energii. Szkoda,że to się kiedyś kończy :-) Zmieniony przez - anchy w dniu 2017-05-26 19:14:36
[...] od wczoraj długi weekend /-) Poza treningami dużo czasu spędzamy teraz z małym na świeżym powietrzu. Ja gonię za nim po tych wszystkich atrakcjach na placu zabaw i tylko się modlę,żeby nie utknąć w jakiejś wąskiej rurze %-) Niesamowite ile dzieci mają energii. Szkoda,że to się kiedyś kończy :-) Zmieniony przez - anchy w dniu 2017-05-26 19:14:36
Posiadanie dzieci uczy większej zaradności. Człowiek sam się często łapie na tym ze zaczyna inaczej myśleć i kombinować jak coś rozwiązać niż dotychczas. Ale taka kolej rzeczy.
[...] dziwnie i z tą wodą i z niektórymi kosmetykami, których też nie wyrzucili. Dla małego była osobna torba i tu ok ale ja też miałam wodę itp. Wyrzucili np płyn do demakijażu ale już balsamu nie ;-) najbardziej mi żal rzeczy zakupionych w sklepie SFD specjalnie żeby mieć tutaj :-( No ogólnie szacun i podziw dla ludzi, którzy mają więcej dzieci :-D
[...] a chuya się znasz na MMA Pierwsze UFC widziałeś? Kojarzysz tą walkę z obrazka? Royce Gracie vs. Art Jimmenson - mistrz 4 kat. wagowych w boksie, bezradny w klinczu jak dzieciak. Było setki pojedynków, gdize zawodowi bokserzy byli bezradni jak dzieci w klinczu z grapplerami czy tajskimi kickbokserami, tu nawet nie ma już o czym dyskutować. [...]
Anderson duzo leciał na warunkach, Franklin czy Leben to przeciez przy nim wygladali jak dzieci (jak Alvarez przy Conorze). Juz Weidman, z podopbnymi warunkami, ktory nie jest jakis wybitne technicznie w stójce, ot zwykły slugger, pocisnał Spidera boksersko. Warunki Rockholda całkowicie wykluczyly by narzędzia Silvy, jak warunki Gussa wyłączyły [...]
Moi drodzy, Proszę o pomoc A mianowicie... Kiedyś , jako nastolatka (gdy nie miałam dzieci) byłam osobą ćwiczącą aktywnie. 4x w tyg trening siłowy 2 x w tyg interwały. Więc jakieś pojęcie mam, ale wielu rzeczy nie pamietąm. LAT 27 Waga 70 kg Wzrost 170 cm Aktywność fizyczna: 5 x w tygodniu 45 min ćwiczeń przed TV bez obciążeń (z powodu bardzo [...]
Przecież to jest Twoja wymyślona historia. Równie dobrze mogę spytać, jak to jest, że ja nie jem nic a żyję, a dzieci w Afryce umierają. Wyimaginowana historia nie mająca wiele wspólnego z rzeczywistością.
Przed kazdym pomiarem siadam i 5minut odczekuje w ciszy , dopiero zaczynam mierzyc cisnienie . Po kazdym pomiarze robie przerwe 5minut i znowu mierze . Przewaznie po 2 pomiary na kazda reke . Mam jeszcze pytanie czy hcg podnosi cisnienie ? Czy 50mg propa co drogi dzien tez moze podbic cisnienie ? Co lepiej teraz bic propa z hcg czy przejsc na [...]
[...] minie a to jak bylo tak jest. Treningi robie z dupy, prolka wywalona, estro na dole i probuje teraz przez hcg , cebaser i proviron jakos sie poskladac do kupy. Czuje ze lece w dol , malo jem i ogolnie brac checi na nic. Gdyby nie dzieci i zona ............... Pisze bez skladu i ladu ale takie emocje mam w sobie , rozpacz i nie moc ze jak nigdy
[...] wywalona, estro na dole i probuje teraz przez hcg , cebaser i proviron jakos sie poskladac do kupy. Czuje ze lece w dol , malo jem i ogolnie brac checi na nic. Gdyby nie dzieci i zona ............... Pisze bez skladu i ladu ale takie emocje mam w sobie , rozpacz i nie moc ze jak nigdy Ok, dzięki. Jeśli TK nic nie pokaże ciśnij o MR. Jeśli też [...]
[...] to będzie spoko. Tylko niektóre rasy naprawdę potrzebują swojej posesji do pilnowania, żeby były szczęśliwe. Szczerze mówiąc to nigdy nie brałabym psa pod wpływem nalegań dzieci. Taki pies to zobowiązanie na dekadę albo i dłużej, a dla dzieci czy nastolatków to jest dość abstrakcyjny okres, nie wierzę, by był w stanie świadomie się go podjąć. [...]
[...] i kot został na mojej głowie, choć nie lubię i nigdy nie chciałam. Bywam na różnych grupach zwierzęcych i niestety smutne jest to, jak często ludzie, szczególnie rodzice dla dzieci, kupują różne zwierzęta pod wpływem chwili. A później są psy przywiązane do drzewa, czy świnki/króliki/chomiki wyrzucane na śmietnik w kartonach albo razem z całą [...]
[...] To wyjątkowo indywidualna sprawa. Night - ja tak 2 doktoraty wyrzucałam... A teraz zamierzam wywalić kartony dzieł sztuki moich goowniarzy - mają 18 lat i nie interesują ich jak malowali/pisali do 3 klasy szkoły podstawowej. A ja, głupia madka, dumna z każdej kolorowanki - trzymałam wszytsko. Dosłownie wszystko. Krycha - good że dzieci nie masz:)
[...] po kontuzji albo dla początkujących, bo wtedy na starcie mam leciutkie treningi. Co do walki z przeprowadzką to wczoraj porządkowałam papiery. Znalazłam swoje dyplomy ze szkoły i karteczki z opiniami dzieci, z którymi miałam praktyki w szkole. Urocze są te ich uwagi, zostawiam na pamiątkę :D /SFD/2020/8/22/43b842e2723c411a8cd2871a3be095d6.jpg
[...] a nie obowiązek :-) Z tym że psy są różne, trzeba sobie zdawać sprawę z tego jakie mają potrzeby. To nie jest zwierzę dla każdego. Ja mam adhd więc towarzystwo na spacery i do biegania bardzo by mi się przydało, bo czasem strach w terenie samemu. Poza tym ja uważam że dzieci z psem lepiej się chowają ;-) Poczekam z tematem do wiosny %-)
[...] tych obostrzeń noszenie maseczek to jest akurat najmniejszy problem, a ludzie i tak kręcą aferę. Zawsze jak mi przykro na myśl o bieganiu w maseczce wyobrażam sobie taki obrazek: dwoje dorosłych na home office i dwójka dzieci na zdalnym nauczaniu w dwupokojowym mieszkaniu w mieście. To jest dopiero problem, a nie kawałek szmaty na ryju ;)
[...] potrzebę ruchu, niezależnie od pogody, naszego samopoczucia czy ilości czasu. To nie jest tylko na chwilę, to obowiązek na wiele lat. U nas na osiedlu sąsiedzi kupili dzieciom labradora, ale najwyraźniej nie mają pojęcia, że spacer 3-4x dziennie wokół bloku to za mało dla tej rasy. Pies ciągnie, dzieci nie dają rady, więc coraz [...]