Junior SFD - pierwsze kroki na siłowni i w sporcie
Wg mnie rower stacjonarny do domu kup uzywany na olx sa za grosze , w wiekszosci przypadkow po jakims czasie sluzy jako wieszak wiec nie warto wydawac duzych pieniedzy zeby potem stal ;-)
Junior SFD - pierwsze kroki na siłowni i w sporcie
[...] : brak Stan zdrowia: problem z kolanami arytmia, dokucza mi problem z sercem ale tak wszystko ok. Preferowane formy aktywności fizycznej: rower, spacer , ćwiczenia w domu Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty : brak Stosowane wcześniej diety/rozklad b/w/t: 108/200/62 Wrażliwość na stymulanty: - Możliwosci finansowe: trudno [...]
Alez dzis mialam nasiadowek; od rana - az sniadanie zjadlam po 16 w domu, gdy wrocilam z Manola :) Spiesze jednak wyjasnic, ze pinda byla w sumie jedna + dodatkowo taka pindowo-nieokreslona sytuacja. Mozna rzec 1,5 pindy ;-) Natomiast cukierki czekoladowe Irish coffee u szefa, byly na samym poczatku; pinda byla z godzine pozniej. Moze intuicja [...]
[...] cukinia, sezam, i nie pamietam wiecej Samopoczucie: ogolnie ok - ciesze sie, ze w koncu dotarlam na silke Nowa silownia, osiedlowa (po drodze do roboty, ale 500 m od domu), bylo rozgrzewkowo-powrotowo 3,5 km interwalow 2min/2min 6,5/9,5-10 km/h przezylam - jestem cienka jak polsilver (rany, kto jeszcze pamieta co to polsilver? }:-( ) [...]
Ja już tak się przyzwyczaiłam, że rano musi być śniadanie przed treningiem, że teraz jak wstaje, to od razu jestem głodna... i chyba bym padła, gdybym czegoś nie zjadła przed wyjściem z domu... a kiedyś mogłam nie jeść do 12:00 }:-(
Jak to mówią jak się wali to po całości...Przykre, że teraz masz ten wyjazd służbowy i znając Ciebie będziesz myślami w domu. Oby wszystko szybko dobrze się ułożyło i oby psina wróciła do zdrowia
[...] dalszego leczenia, ale podobno tez jest lepiej - w srode nie jada na zabieg. W piatek jest kontrola i wtedy sie okaze, czy bedzie zabieg czy wystarczy tylko zakraplanie w domu. Zabiega polega na zalozeniu kolagenowej soczewki, zaszyciu oka, zakraplaniu zaszytego oka, i po 2 tyg zdjeciu szwow - malo fajne, wiec "walczymy" (ja w piatek i sobote [...]
Z tymi stopami to bardzo ladnie powiedziane- ale to prawda. Ja sie staram chociaz rolowac tyle o ile. To Ty w Czechach jestes? :-) pewnie fajnie. Ale rozumiem ze sie cieszysz z powrotu do domu
Pchelka, bo pomimo, ze mocny, to wsrod wszystkich psow w domu byl najnizszy i bardzo skoczny - z czterech z miejsca skacze na kanape (jak koza) :) A przeslodki i przytulasny jest okrutnie #-P Ponizej dietetyczne, sezonowe sniadanko /SFD/2018/5/30/776c1be671f2444e9fd4cb80053d3394.jpg
Gatki fajne. A po co Ci ta chemia była? Tak z ciekawości brałaś? Jestem straszliwym tchórzem, nie wzięłabym. szybiej bym sobie w domu 3x espresso sparzyła. Kiedyś mnie kubek kawy tak kopnął, ze spociłam się cała, zbladłam i na serio myslałam, ze umieram - miałam dwadzieścia kilka lat i żegnalam się w duchu ze światem. A sama na emigracji byłam... [...]
[...] migdałowy Vitanella Matrix Vitanella baton 29 2. Sauce Zero Olej sezamowy Weider Vegan Jagły dmuchane Maliny Borówka amerykańska 3. Kabanos Rzodkiewka Jabłko Truskawki Kalarepa Staniczek po "relaksujacym" terenie, gdy wrocilam d o domu :-D /SFD/2018/6/3/1ca0381e35fb425ab03386adf066d360.jpg Zmieniony przez - strumyk w dniu 2018-06-03 09:16:00
Hoho, jeszcze jestem na pierwszej stronie - sezon ogorkowy :) Najpierw robota, potem wyjazd 1 krotki (Lublin), a po 2 dniach wyjazd 2 dluzszy (Chiny). Teraz tydzien w domu i w niedziele na tydzien na wies (konie). Zasadniczo w Chinach, a konkretnie Chengdu (Syczuan), bylo szkolenie, ale ilosc krokow oscylowala od 15 do 20 tysiecy. A im wiecej bylo [...]
Mój młodszy zaczyna przygodę z przedszkolem w tym roku. Dziś poszedł dziarsko - ciekawe jak dalej. Hmm, no naszej do konca nie bylo lekko i wcale nie wolala przedszkola od domu, ze Cie tak pociesze ;-) Na te chwile wydaje sie , ze szkola, pani itp sie podobalo. Zobaczymy dalej ... o to ja już waże więcej niż TY :P Teoretycznie wiec wszystko wg [...]
Strumyk tu sprawa jest bardziej skomplikowana bo trzeba by w to wkręcić... męża %-) a tego nie widzę :-( Młody już ze mną kiedyś był, zresztą jego póki co łatwo zabrać na trening czy inna aktywność. A mąż ostatnio narzeka, że mnie ciągle nie ma w domu.... ;-)
[...] cudne niegryzace i niekopiace, w sam raz dla takich maluchow bez wyobrazni :) Strumyk tu sprawa jest bardziej skomplikowana bo trzeba by w to wkręcić... męża %-) a tego nie widzę :-( A mąż ostatnio narzeka, że mnie ciągle nie ma w domu.... ;-) No, ale dla dziecka sie nie poswieci? ;-) A ze narzeka, ze Cie nie ma, to sie nawet nie dziwie ;-)
[...] ale im czesciej zaczelam sie mierzyc, tym coraz wiecej dylematow :) Alez dzis aktywny dzien - rano manola na zawody, powrot kolo 14, a na 15 na urodziny do kolegi z klasy. W domu bylysmy po 17, zostala na dworze weszlam do chalupy i znow uruchomil sie pomyslowy Dobromir "i tak nic nie wymysle przed kompem, ide na silke, akurat po 19 wroce". No i [...]
[...] tranvit, Se, wit. B; wieczorem: Mg+Zn, ahwaganda Odczucia cielesne: lazilam jak kaczka - domsy na przywodzicielach i czworkach Grzechy: kilka kruchych ciastek (wpadlam do domu, czulam cukier i ratowalam sie na szybko, aby domownikow nie pozabijac) Miska: raczej 0 Nowy trener jest na silce i podsluchiwalam jego zajecia. Ma fajne podejscie - [...]
[...] kurczaka Jabłko 3. Skrzydło kurczaka Jabłko 4. Sauce Zero Olej sezamowy Weider Vegan Jagły dmuchane Napój migdałowy Jabłko Ostatni posilek zjadlam z rozsadku - pol dnia w domu ogarnianie przed wyjazdem, pol u weta i martwienie sie o psa. Z m-c wczesniej mial problem z okiem, ktorego moj wet nie rozwiazal i zamiast odeslac mnei do okulisty to [...]
Dziewczyny - babeczki pol, bo dojedzona po Manoli %-) (ale calej nie zjadlam, choc kusily, bo kupilam wiecej do domu) 22.08.2018 - DT Napoje: woda, kawa, pepsi zero Suple: euthyrox 50; rano: D3+K2, tranvit, Se, wit. B; wieczorem: Mg+Zn, ahwaganda Odczucia cielesne: cale plecy w domsach :) Grzechy: nie przewiduje Miska: zaplanowana Najpierw [...]
[...] zapamiętać, bo czasami rankiem brakuje mi tego za co mogłabym być wdzięczna. Kiedyś na serio bawiłam sie w taką terapię i zawsze rano na spacerze z psem wymyślałam sobie te 5 rzeczy za które mogę być wdzięczna - ostatnia brzmiała zawsze tak "I jestem bardzo wdzięczna za to, ze Toni zrobił szybko k..pę zaraz za furtką i już mogę zwiewać do domu!"