domu

u mnie chleb żytni na zakwasie spokojnie leży w foli i tydzień, nigdy nie pleśnieje ( albo nie zdążył, bo zjadłam ;-) ) temp. w domu to ok 21 stopni, u mojej mamy w domu jest 25 stopni i wszystko pleśnieje jak nie trzyma w lodówce. a jeśli chodzi o ryż to moja miłość :-D mogę go jeść na słodko, słono i we wszystkim :-P

[...] Fot zapomniałam dziś zrobic, ale bieganine dziś miałam taką ze o tym nie pamiętałam. Rano kijki a potem poszłam na spacer i tyle sie nałaziłam ze ledwo doczłapałam sie do domu. Miałam isc na kijki po spacerze bo jeszcze było widno, ale dostałam telefon ze mam miecho do odebrania i wiejskie kurczaki mi podrzucili...Tak ze leciałam po miecho i [...]

Wróciłam do domu. Ogarniania teraz jakby rok mnie nie było. Na wage boje sie wchodzic i dziś cieżkie dni...brzuch boli jak cholera i(dobrze że jestem w domu). W sumie nuda bo wszedzie multum zabawek i wszędobylskie lody i gofry. Z obiadami Spakowałam sobie tez zapas proszku jakbym czymś handlowała....ale kompletnie nie ciągneło mnie do [...]

[...] tyle prawie co za nowe, nie chciałam tez jakiegoś grata...i jak mam dac dwie stówy i jechac gdzies daleko , wydac na paliwo to wole stówe dorzucić i miec na gwarancji do domu dostarczone. Nic drogiego nie brałam ale zobaczymy moze troche podreptamy w domu. A cholera wie czy tez ktos walniętego nie sprzedaje. I tez kierowałam sie wagą przy [...]

Niedzielny wypad szosowy, na rozpoczęcie TdP w Warszawie. Idealne warunki do jazdy. Dało sie odczuć ponad 200km ale satysfakcja z dojechania do Warszawy i powrotu do domu jest ogromna. Pozdrawiam. /SFD/Images/2015/8/3/7c05f15e701041b1926e8a1761700839.jpg

[...] więc dzień rozpoczęłam od sztywnego karku. Jestem już po podwójnym paracetamolu bo nie mogłam ruszać głową. Już coś wczoraj mnie pobolewało, ale nie spodziewałam się że będzie gorzej. Maści poszły w ruch i szalik. Po załatwieniu wszystkiego w domu wylądowałam 9:30 i ruszłam w pole. dobrze żeby się udała na wizytę do fizjoterapeuty / osteopaty

[...] bo nie mogłam ruszać głową. Już coś wczoraj mnie pobolewało, ale nie spodziewałam się że będzie gorzej. Maści poszły w ruch i szalik. Po załatwieniu wszystkiego w domu wylądowałam 9:30 i ruszłam w pole. dobrze żeby się udała na wizytę do fizjoterapeuty / osteopaty Pewnie powinnam i jak sie uda kogoś poszukać to gdzies pójde, bo musze [...]

Wolałabym tak, jak Ty masz niż tak Ja - mieszkam na wsi z drogą krajową i zjazdem na S-kę i ani przejsc przez drogę Ani wyjechać z placu. Las jest kilometr od domu ale trzeba biec droga bez pobocza i uciekać przed tirami do rowu.

[...] .%-) śniadanie https://iv.pl/images/35063420092786226701.jpg Obiad https://iv.pl/images/73365298435574015652.jpg Zawieruszona fotka z kijków z wczoraj. Czyli powrót do domu. https://iv.pl/images/43575719044650810577.jpg Rozpiska po modyfikacji https://iv.pl/images/04795942546399693667.jpg https://iv.pl/images/36793368816455749231.jpg [...]

[...] wszystko... jak hmm nie nawet glut a cos suchego. Ewentualnie daje ją jako mały dodatek do nalešników dla dzieci z wiórkami kokosowymi. Ale to gdzies 10g mąki kokosowej i 40g skrobi lub mąki orkiszowej i robie im na mleczku kokosowym albo zwykłym mleku (czy mix mleka)150g. Ja mam w domu całą kolekcje mąk wiec może z czasem wypróbuje inne.

A jaglaną mąke moge uzywac na redukcji ? Bo tez mam w domu. Ja bym spróbowała wymieszac z orkiszową. W sumie chyba orkiszowa jest najlepsza jako baza, a potem inne to tylko jako dodatek.

A jaglaną mąke moge uzywac na redukcji ? Bo tez mam w domu. Ja bym spróbowała wymieszac z orkiszową. W sumie chyba orkiszowa jest najlepsza jako baza, a potem inne to tylko jako dodatek. mozesz używac :-))

[...] spoko bez bólu.Za to w południe przeszłam jakies 1,2km i znowu nagle ból który uniemożliwiał mi nadepnięcie stopą na ziemie. Postanowiłam zrezygnować i wróciłam kulejąc do domu. Połknęłam tabletkę przeciwzapaną i potem w miare chodziłam. Chciałam jutro podjechać zrobić badanie krwi i moczu takie dla siebie a teraz tak pomyślałam czy przy [...]

[...] drugiej turze padł mi telefon jak robiłam fotkę w biegu i to jedyna jaką zrobiłam %-) No ale zapisało chociaz cześć kijkowania i musicie mi wierzyć na słowo że wróciłam do domu }:-( https://iv.pl/images/00982147778452244471.png https://iv.pl/images/76033191165532841461.png https://iv.pl/images/24207159119869401820.jpg Zmieniony przez - [...]

Siadam żeby sie zabrać za zrzuty ekranu pozmniejszac i dodac, ale musicie dziś wybaczyc fitatu. Jutro kisze sie z moimi dziecki w domu...mamy jednak strajk. Mam nadzieje ze jakos ogarne kijki . Z nimi isc to jeszcze gorzej... /SFD/2019/4/7/66bc2b502e7545ebbe6171fc9c633ea6.jpg

Bedzie jakaś wypłata to zobacze jak stoje z kasą. Siedze w domu teraz bo dzieciaki nadal wolne od szkoły. Na pocieszenie mam temp 37,8 fajnie... Mąz prawie umiera hehe . Wiedziałam że mnie zarazi eh

Nalewek nie mam ale mam w domu soki maminej roboty hehe. Aronia, mięta, pokrzywa, truskawka, mniszek, imbir itd no ale... Do tego zawsze idzie cukier. Dziś z zatokami mam dużo lepiej. Rano poszłam na kijki więc już całkiem puściło. Za to wleciał dziś we mnie ogromny jak słoń szerszeń i aż dwukrotnie dostałam palpitacji serca. Raz jak wleciał i [...]

U mnie las około 1km od domu ale sobie trzeba przejść przez wiadukt bez chodnika, także zazdroszczę. Zmieniony przez - porandojin w dniu 2019-04-23 20:52:05

No ja mam las 3 minut od domu. Jak szybko pôjde to i w dwie sie wyrobie...biegiem to pewnie niecała minuta . Do Poznania jakies 25km i tez tragedii nie ma. Najgorzej to jak sie jedzie i sa korki albo wypadek to sie stoi i stoi.... Teraz cos o poniedziałku Dieta ok, woda wypita. Z tego co pamietam średnio wchodziło śniadanie . Trwa akcja "jaja" na [...]

Ja w domu mam znośnie wiec az tak sie nie męcze z ciepłem. Jedynie na spacerach ale to jak ide na kijach szybko w pełnym słońcu. Dzis tez wchodzi wszystko az płakac sie chce. Musze isc wmusic w siebie do konca drugie śniadania a gdzie obiad... Chyba ze jakies ciezkie kobiece dni nadchodzą bo róznie to znosze ...bywało ze na wymioty sie miałam [...]