Obwody robisz w domu, czy w terenie? PS. im bardziej pada, tym chętniej wychodzę na zewnętrzną (byle nie wiało). Fajnie hartuje i satysfakcja x 200 %. Trzeba tylko pilnować, żeby się nie wychłodzić, wiec tempo takich biegów jest zazwyczaj mocne:)
Obwody już w domu :-) Coś rzeczywiście jest z tym bieganiem w deszczu, u mnie najgorzej jest się zebrać i wyjść, ale później czasem w lekkim deszczu biegnie mi się lepiej, niż gdyby nie padało..w ogóle jak jest taka "gorsza" pogoda, to po powrocie lepsze odczucia :-) Ale też mam coś takiego, że mogę być cała mokra i biec w największy deszcz, ale [...]
[...] 4kg - 4kg - 4kg - 4kg 1. Miał być bieg w terenie, ale przyszła taka ulewa, że już lepszym rozwiązaniem było zrobienie aero na siłowni - padło na orbiterka. Przed wyjściem z domu wzięłam jedną porcję kofeiny - i nawet ten orbi mnie tak nie zanudził i nie zmęczył, jak zwykle odliczałam minuty do końca, ale wykazywałam jakieś większe chęci do [...]
[...] wykonany na 100%, ostatni trening na maxa i jeszcze zostało mi siły żeby wieczorem wysprzątać cały dom - heh no tu już i tak bym nie miała wyjścia, bo ostatnio mało co w domu jestem, więc musiałam to jakoś nadrobić - w każdym bądź razie skończyłam o 1 w nocy..pobudka po 6, ale na szczęście już później w sobotę relaks :-) DIETA +/- 120/70/160 [...]
[...] takie "sflaczenie" mięśni na nogach, jeszcze cały wieczór odczuwalne. Wieczorem już byłam całkowicie wypompowana, najgorsze że musiałam udawać tryskającą energią, bo w domu już zaczęły się podjazdy "nic nie jesz" , "zepsujesz sobie zdrowie tym ćwiczeniem" (tu akurat największe przerażenie było po zobaczeniu mnie po środowym bieganiu i plyo [...]
[...] – codziennie pracuję 8-11godzin, na treningi musiałam liczyć minimum 2 godziny, a nawet więcej, pamiętając o rozgrzewce, rozciąganiu, dojeździe na siłownię, wracałam do domu późnym wieczorem i właściwie czasu zostawało tylko na prysznic, zjedzenie kolacji i przygotowanie posiłków na następny dzień. Jeśli wpadały dodatkowe obowiązki, to już [...]
[...] moim wynikiem, jak znajdę chwilę to wrzucę, co mi tam powychodziło, ale to tak jako ciekawostka, bo w końcu to tylko cyferki ;-) No ale nieopatrznie pochwaliłam się po powrocie do domu wynikiem, bo jedyne pytanie, jakie otrzymałam - to czy niedobór tłuszczu jest niebezpieczny. Hmmmm...@-| Zmieniony przez - ventura w dniu 2014-11-20 23:55:44
[...] zła, bo jakoś przed południem znów popatrzyłam, co widać z kamerek i 8-O a już było za późno, żeby gdziekolwiek iść }:-((( W niedzielę już nie było opcji, żebym została w domu, choć jak wychodziłam, to niektórzy pukali się w głowę, gdzie idę w taką pogodę (zimno, niebo zaciągnięte chmurami, mgła) |-) Wkleję zdjęcia z kamerek, którymi się [...]
[...] Trochę wydłużyłam tę moją ulubioną trasę na 25min - bo już ostatnio mi zajmowała mniej czasu, to szkoda się ubierać i wychodzić z domu na tak krótko :-D Fajnie mi się biegło, choć na termometrze -5 /-)_ Ale jakoś nawet wolę biegać w zimie, niż w lecie, wystarczy tylko odpowiednio się ubrać i jest ok, a [...]
[...] odpadłam - ostatnio taką niemoc w nogach miałam na odwadnianiu, dziś nie spodziewałam się, że aż tak trening się odbije na biegu #-P Mimo to cieszę się, że się ruszyłam z domu, w tym tygodniu to pierwsze aero, a już piątek.. - jednak muszę chociaż co 2/3 dni trochę się przebiec, bo jakoś tak lżej się czuję teraz - choć jeszcze 2 godziny temu [...]
[...] stojąc 25x25kg, 25x20kg, 25x15kg 25x25kg, 25x20kg, 25x15kg Mało brakło, a nie zrobiłabym treningu przez ból brzucha, na szczęście w trakcie przeszło, a już miałam wracać do domu. Jednak przez brzuch do wznosów bioder nie zakładałam większego ciężaru, za to zrobiłam większą ilość powtórzeń z 70kg. Do gobleta dołożyłam, mega ciężko, później w [...]
[...] po 20minutach już mam dość, ale to bardziej psychicznie, w terenie inna bajka, zresztą czy mam dość czy nie, nie wyłączę bieżni i nie pójdę do szatni, tylko trzeba jakoś do domu dotrzeć |-) DIETA 150/50/150 1. twaróg, truskawki 2. makrela, jaglana, sałatka (ogórki, marchewka, papryka, cebula) 3. sałatka z jajkiem (brokuł, papryka, pomidor) 4. [...]
[...] dołożyłam, dalej mnie chwieje i to się chyba nie zmieni, a ile można robić w kółko z tym samym ciężarem.. Po treningu chciałam jeszcze pobiegać, bo rano nie wstałam, ale w domu byłam dopiero po 21, poza tym już po południu zataczałam się wychodząc po schodach... odpuściłam. DIETA 1. pstrąg, fasolka szparagowa, pomidor 2. pstrąg, kapusta [...]
Po wykrokach chodzonych znów miałam ochotę przerwać trening i wrócić do domu Wykroki to jest jedyne w swoim rodzaju przeżycie#-P Cholera, to nawet z cc boli@-|
[...] Z jakim wyprzedzeniem oni wiedzieli, że będą walczyć w tym miejscu, pół roku? Z takim budżetem, to on mógł rano wsiąść w samolot, zrobić sobie trening w górach i wrócić tego samego dnia do domu i w ogóle nie zauważyć różnicy na swoim koncie. Swoją drogą zabawne, że żaden zawodnik w historii UFC nie obronił pasa więcej razy co gwiazda WWE.
[...] mu sie to i chcial jak najwiecej miec dla siebie z calej wyplaty no i o zaden pas nie walczyl. Z tego co mi wiadomo, w tym przypadku slaby camp w gorach > dobry camp w domu. Nie musi brac 5 trenorow, topowych zawodnikow, tylko ludzi, ktorzy mu beda trzymac tarcze i sparrowac nie po to, zeby nabic skilla, a zeby przystosowac sie do [...]
Z tego co mi wiadomo, w tym przypadku slaby camp w gorach > dobry camp w domu. Nie musi brac 5 trenorow, topowych zawodnikow, tylko ludzi, ktorzy mu beda trzymac tarcze i sparrowac nie po to, zeby nabic skilla, a zeby przystosowac sie do wysokosci. Dla mnie wiec jako fana (przypuszczam, ze dla pracodawcow tez) tekst po walce "nie trenowalem, bo mi [...]
[...] decyzja, żeby jednak zrobić zamierzoną trasę, jadąc autem jeszcze kilka razy zmieniałam warianty trasy, do tego przypomniałam sobie o rzeczach, które zapomniałam zabrać z domu… nie ma to jak organizacja.. o wpół do 10 ruszyłam… Niby mijałam wszystkich po drodze, tempo nie takie złe, ale o wiele lepiej mi się idzie wcześnie rano, jak jest pusto [...]
[...] Daaawno nie biegałam wieczorem, od prawie roku w 95% wychodzę biegać ok. 6 rano i do tego się już przyzwyczaiłam. No ale - w poniedziałek wstałam po 5, 5:40 już wyszłam z domu i włączałam GPS, a tu przyszła taka ulewa, że zrobiłam w tył zwrot i do łóżka - no ale już nie zasnęłam i tak. A wtorek rano - źle nastawiłam budzik i sama tak się [...]
[...] kilka śliwek - dynia z wheyem + magnez, żelazo, drożdże, pkp, pokrzywa 16.09.2015 ŚRODA Rower ok.60min. W planach był trening, ale praca mi się przedłużyła, do tego remont w domu i nie było szans. Szkoda, bo gdybym wiedziała, to zrobiłabym ten trening we wtorek, miałam luźniej.. - dynia z wheyem 30g - mielone z koncentratem, papryka, cukinia, [...]